reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Lakara ja mialam tak w 27 tygodniu- bardzo aktywny maluch nagle zaczal sie bardzo rzadko ruszac - poszlam do gina I wszystko bylo ok- teraz koncze 29 tydzien i maly rusza sie rzadziej niz kilka tyg temu

u mnie to samo - tez sie mnie rusza. bylam na usg to lekarka stwierdzila, ze sie po prostu obrocila. Ale lepiej zawsze sprawdzic
 
reklama
A wracając jeszcze do tematu spania... Otóż ja śpię tak jak się mieszczę na skrawku, który zostawia mi mąż...
ImageUploadedByForum BabyBoom1431607479.778483.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1431607479.778483.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1431607479.778483.jpg
    13,9 KB · Wyświetleń: 59
poczytałam troche na forumie, mysle ze to ja tylko panikuję, wiec jeszcze nie idę, ruch jest kiedy leze na lewym boku..
 
Rozmawiałam z położną i powiedziała ze za wcześnie żeby mi odszedł czop... Ze to pewnie śluz.. Normalnie żart roku.. Także jak coś się będzie działo to będę dzwonić do szpitala.. Masakra z tymi położnymi
 
Nie zupełnie rozumiem w 29 tyg za wcześnie żeby odszedł czop a co z tymi które rodzą w 24 tyg im w ogóle nie odchodzi to jak rodzą:no:
 
To jest właśnie ich zainteresowanie. A jak się coś juz na serio rozkreci to " oj bo juz za pozno na reakcje i zatrzymywanie akcji" a jak człowiek wcześniej reaguje to "nie na pewno nic poważnego" ironia
 
No tak mi powiedziała, że 29 tydzień to za wcześnie żeby mi czop odchodził i ze jeśli nie było krwi to napewno poprostu śluz.. :/
 
reklama
Zuzi, ale się uśmiałam, jakbym widziała swoje miejsce do spania :) z tym, że między mną a mężem jeszcze się kładzie moje dziecko. A ta mała koza na nic nie patrzy. Śpi na nas i to najczęściej w poprzek łóżka. Jeśli drugie tez będzie do nas przychodziło, to ja się z łóżka wyprowadza, ale sama ;)
 
Do góry