reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2015

Jogobelka dziekuje ! Ja glownie w tel czytam a ze internet bezprzewodowy to moge wszedzie..
Masz racje nie ma sie co tlumaczyc.. jednak dziwnie mi sie zrobilo i jakby poczulam ze musze uswiadomic jak to moze wygladac .. moze ez to ze sie zle czuje ..ma chorego emiska..takie oslabienie i sie spowiadam bez sensu..
 
reklama
Natka24 a skąd jesteś?

Akuku zgadzam się w 100% ,że im więcej masz pracy tym bardziej człowiek potrafi sie zorganizować. Myslę,że każda z własnego doświadczenia zauważyła różnicę jak kiepsko bierzemy sie do 1 rzeczy która musimy zrobić w ciągu dnia, a jak do 10. Okazuje sie później,że po tych 10 jeszcze mamy wolny czas a po tym 1...jeśli w ogole sie zmotywujemy wykonać :D.

Kurcze nie pamietam która z Was pisała o zawarciu znajomości a nie chce mi się zapisywać wiadomości heheh więc napiszę ogólnie : powiem ci szczerze,że nie wiem jakbym sie odnalazła w obcym kraju, bez języka i na dodatek w ciąży. Jak dla mnie masz solidne "Jaja!". Chyba pierwsze co to bym próbowała sie zorientować czy mimo małej miejscowosci jest tu jeszcze jakaś polska rodzina, albo babeczka która zna angielski i z która mogłabym sobie porozmawiać. Ja mieszkam w PL , na nowym osiedlu, mieszka tu jedynie 12 rodzin, osiedle zamkniete, ale z powodu zimnych dni widzę bardzo mało mieszkańców i też jeszcze nie miałam okazji się z wieloma zapoznać, na szczęście widzę,że są conajmniej 4 rodziny z malutkimi dziecmi, bardzo sie cieszę, bo dzieciaki będą miały z kim sie bawić, a i ja znajde kogos w podobnym wieku do pogaduszek :)
Jogobelka mój Mż czasami patrzy mi przez ramie o czym my tu peplamy hehe ale usmiecha sie i uważa,że bardzo fajnie, że jest taka grupka której mogę sie doradzić i dopytać jak to jest mamą :)
 
Beata nie bez usg..tylko mam siuski przyniesc..zbada cisnienie i moze krew pobierze..albo i nie .. bo cos slyszalam ze dopiero na usg beda pobierac..
Zapomnialam bo Milus plakal i hugo mnie moje gardlo interesowalo w tym momencie ;) chciałam by sie uspokoil i zasnął bo go wybudzic musiałam u lekarza. .

Lilija a to prawda ..ja nieraz jednej rzeczy zrobic nie moge..a innego dnia w godzine zrobie oboad i postrzatam hehe ;) szzegolnie jak wiem ze musze za np 40 minut wyjsc po chlopcow :p motorek w doopke i pracuje ;)

Ide kakao dzieciom zrobic..

Emis nadal spi..bedziemy dzis dlugo siedziec.

Wogle to zal mi mojego m ..10 nocka z rzedu .. on spi po 4-5 godziny.. wczoraj spal 3..a dzis znowu ma malo spania. Eh
Poszlabym za niego do pracy gdybym mogla plugiem jezdzic :)
 
AKUKU - sorrencja bo za wyprawkę bo to Ci się za mnie oberwało bo to ja ten pomysł rzuciłam... Matko Polko na Obczyźnie Wybacz mi!

Smutno, że taka sytuacja wystąpiła na naszym mało ambitnym forum. Ja, mimo tego, że jest to moja pierwsze ciąża też jestem przerażona i podświadomie ciągle się obawiam, że coś się może stać i stracę Glizdę.... ale z drugiej strony chcę też jak najwięcej się dowiedzieć, żeby później, dwa dni po porodzie nie wkurzać się na siebie, że miałam 9 miesięcy żeby zapytać doświadczone Mamuśki, a tego nie zrobiłam bo się bałam. Poza tym, mimo tych wszystkich obaw jestem najszczęśliwsza na świecie i święcie wierzę w to, że wszystko będzie dobrze.... u nas wszystkich!

Akuku -jesteś cudna baba!
Anney - tyle ostatnio przeszłaś, jesteś osłabiona, Maluszek też z Ciebie ciągnie energię.. Nie martw się....i Uszy do góry!

Ja też nie zawsze mam siłe i czas żeby pisać, jak wreszcie pójdę na L4, to będę tu duuuuuuuuuuuużo częściej. Uwielbiam siadać pod kocem z kubasem herbaty i czytać co u Was! Także produkujcie ile wlezie!

Ruchów chyba jeszcze nie czuje - czasem jakieś smyrnięcie... ale brzuch to mi wywaliło :-p
 
Dziewczyny, ale się tutaj porobiło.

Wróciłam już po całej aferze, więc nie będę roztrząsać tematu, bo nigdy się nie skończy.

Byłam dziś u gin. Dzidzia ma 4,5 cm, 11 tygodni i pięknie ruszała rączkami, machała mamusi :) serduszko bije jak szalone, a więc wszystko ok. dostałam w końcu swoją upragnioną kartę ciąży, waga nie zmieniła się na szczęście, więc luz.

Dziś robiłam na kolację placki z jabłkami, bo nie miałam obiadu ani pomysłu na coś solidniejszego.

Akuku zdrówka Wam życzę.

Anney może faktycznie anemia, sprawdź sobie hemoglobinę, a jak nie, to pewnie osłabienie ciążowe.
 
Jak nie urok to sraczka... od paru dni kluje mnie w pecherzu, lekarz kazal Ci duzo wody. A teraz do tego boli mnie lewy bok z tylu, jakby nerka :/ jutro jade robic krew i mocz ale wizyta dopiero w poniedzialek,.... nie za pozno ? On przyjmuje tylko pon i sr :(
 
Lilija - to mnie rozbawilas z tymi jajami.. To ja pisałam o hiszpani. Ciężko mi się tu odnaleźć głównie z powodu właśnie bariery językowej. W pl jakoś bym sobie poradziła, a tu co ktoś zagada na ulicy to jedyne co umiem powiedzieć to to że nie mowie po hiszpańsku i że moje dziecko to dziewczynka. Bo córka roczna wszystkich zaczepia.. Czasem to jest krępujące, czasem się ciesze że przynajmniej ona się dogada z ludźmi. Bo dziecięcy język jest uniwersalny. Myślę o zapisaniu się na naukę hiszpańskiego, może tam kogoś poznam. A swoją drogą myślę że każda z was by podjęła podobna decyzję. Tylko jak ją podejmowalismy nie wiedzieliśmy o ciąży.
 
Jestem dziewczynki ;-) moj malz poszedl sie zdrzemnac przed nocka wiec wpadlam na pogaduchy z kubkiem herbaty :tak:

Jak sie czujecie Akuku ?mam nadzieje,ze chociaz troszke lepiej

Lilijka ja pisalm o Uk,ze tutaj w ciazy mamy lekarzy i lekarstwa za darmo, nie wiem jak jest w PL.Przepraszam ale zapominam ,ze my tutaj jestesmy z roznych czesci swiata.

A teraz malo ambitnie.Kupilam sobie farbe do wlosow bo juz na siebie patrzec nie moge.Nie dosc,ze gruba to jeszcze wyplowiala i dwukolorowa na glowie ale mam takiego lenia,ze nawet myslec o farbowaniu mi sie nie chce.Coz najwyzej nie bede zagladac do lusterka ;-)

A Wy jak tam dziewuszki...juz po kolacji i grzecznie w lozeczkach lezycie ?;-):tak:
 
reklama
Do góry