Ja jestem zdecydowaną zwolenniczką szczepień. Trochę dlatego, że mam bardzo dobrze doświadczenia - prawie żadnych efektów ubocznych i widoczną skuteczność, a trochę dlatego, że na studiach uczyłam się, jak to działa. Tylko raz, kiedy poszłam na szczepienie na grypę z niedoleczonym przeziębieniem, to rzeczywiście mi się pogorszyło, ale poza tym po prostu widziałam skuteczność tych szczepionek. Miałam taki czas, jako dziecko/nastolatka, że co roku chorowałam i to jeszcze często tuż przed feriami. Potem tata zaczął nas szczepić jesienią i problemy się skończyły. Potem przez jakiś czas jako dorosła nie szczepiłam się ze względów finansowo-organizacyjnych (po prostu nikt mi w pracy nie zaproponował i nie wybrałam się specjalnie do przychodni) i nie chorowałam, ale w zeszłym roku i 2 lata temu przeszłam bardzo nieprzyjemne grypy - na 3 dni kompletnie mnie zwaliło z nóg, a jeszcze parę dni nie czułam się dobrze. W tym roku zaszczepiłam się w październiku, ale usłyszałam od lekarza i przeczytałam, że w pierwszym trymestrze ciąży szczepienia na grypę są odradzane. Dlatego cieszę się, że zdążyłam się zaszczepić wcześniej i obecnie cieszę się świetnym zdrowiem, wszyscy naokoło kichają, prychają, zdarzyło mi się zmarznąć, a nic mnie nie bierze. Oczywiście jeżeli ktoś ma alergie i przeciwwskazania, to powinien się wstrzymać. Wtedy wszystko zależy od tego, jak duże jest ryzyko choroby i jak groźna jest to choroba. Warto też pamiętać o czymś takim, jak odporność zbiorowa. Tzn. jeżeli my szczepimy siebie albo swoje dziecko, to nie tylko je chronimy, ale też ograniczamy rozprzestrzenianie się wirusa. Wtedy jeżeli jest takie dziecko jak synek anney, to brak szczepienia u niego nie zaszkodzi, ponieważ wszyscy wokół będą odporni i nikt go nie zarazi.
Co do USG, to ja w środę miałam "dowcipne" ale nie wiem, jak będzie za 2 tygodnie. Za to było bardzo dobrze wszystko widać, aż mój mąż był zdziwiony. Tylko niestety tych zdjęć nie dałam rady wczoraj odebrać, bo była kolejka, więc pewnie poczekam do wizyty, którą mam w środę i wtedy zobaczę i zabiorę swoje wyniki i wrzucę tu zdjęcie.