Sierpniowe mamy 2015

[Suwina]

sann91 a może przystawiasz ją częściej do prawej piersi i tak jak mówi akuku wtedy w tej prawej ciągle pokarm się produkuje a w lewej jest go mniej?

Co do konkursu, która urodzi ostatnia to jeszcze ja startuję Jutro ostatnia mam nadzieję wizyta u lekarza obym dostała jakieś dobre wieści, że lada dzień urodzę, że już coś się dzieje. Bo w chwili obecnej czuję, że jeszcze długo długo nic ;/

 

[cinamona]

Anney ale super[emoji3]

U nas caly czas chaos. Przy 3 tygodniowym dziecku i 2,5 latce ciezko sie zorganizowac. Ale pomalu pomalu idziemy do przodu.
Ale latwo nie jest.
Kiedy Hugo spokojny i nic zlego go nie meczy jest ok ale gorzej jak mlody marudny, bo wtedy i Maji sie udziela. Dom wariatow czasem jest[emoji12]

 

[Suwina]

cinamona - ja to już bym była wdzięczna za taki chaos/dom wariatów Bo teraz jak do kogoś dzwonię to pierwsze pytanie czy rodzę a tu nic i nic a już tak bardzo bym chciała żebyśmy byli w komplecie <marzycielka>

Dzwonię do męża i mówię, że nic się nie dzieje to może na dłuższy spacer wieczorem pójdę to mi powiedział "idź może już teraz tak żebyś na noc wróciła" ot taki z niego żartowniś

 

[sann91]

Kurcze właśnie częściej dawałam jej lewa pierś bo w prawej mam bardzo czuły skutek i czasem mnie bolało. Póki co jak ma mało z lewej daje jej trochę prawej i jest ok.

Jeszcze jedno pytanie jakie polecacie mleko modyfikowane, tak na wszelki wypadek... Wieczorem mam mniej pokarmu niż w dzień

 

[anney]

Cina, no t różnice wieku trzeba ogarnąć jeszcze przy day łatce, która jest w idealnym czasie na bunt
Najważniejsze, ze idziecie do przodu! [emoji8][emoji8][emoji8]

 

[cinamona]

No zgadza sie, buntowniczka z niej czasem ze az strach.

Moj bak chyba nie lubi wozka[emoji20] bylam rano w miasteczku i musialam go na rekach nosic prawie przez caly czas bo w wozku wyl...

 

[Akuku]

Sann eieczotem masz mniej pokarmu bo mala ma tryb wzrostu. To jest kryzys laktacyjny wlasnie. Kazdr podanie mm wiaze sie z tym ze z dnia na dzien bedzie mleka jeszcze mniej.
Nie polece Ci zadnego mleka mm bo na kazde dziecko dziala inaczej..

 

[cinamona]

Suwina ja wiedzialam ze bedzie chaos ale nie sadzilam ze az taki. Najgorsze sa wieczory czyli pora kolacji, kapieli, usypiania. Wtedy to dzieci najbardziej marudne.
My zawsze kolacje jedlismy jak Maja juz zasnela czyli po 21.30 czesto tuz przed 22 (w es to normalna pora kolacji) ale teraz jemy ok 21 i po kolacji ide usypiac Maje.
Tak wiec nawet kolacji nie mozemy w spokoju zjesc bo Maja przeszkadza, Hugo o tej porzr zazwyczaj marudny i jemy z nim na rekach.
Serio, ciezko jest czasem...
I mam czasem takie glupie mysli ze po co ja chcialam drugie dziecko. Oczywiscie ciesze sie bardzo ale glupie mysli czasem mecza.

Zastanawiamy sie czy od listipada nie wziasc kogos do pomocy popludniami.
Bo teraz enek nie ma duzo pracy i mi pomaga ale on znowu zacznie duzo podrozowac od wrzesnia wiec bede ze wszystkim sama...

Akuku, matko polko[emoji12] jak ty to wszystko ogarniasz?

 

[magdus92]

Sann gdybys chciala mm to polecam hipp bio combiotik i do tego herbatke koperkowa poniewaz do mm dziecko w ciagu dnia musi wypic jedna pprcje innego plynu. Moja wreszcie po tym zestawie robi kupy.
Ja sie wczoraj zresetowalam (wyryczalam) i dzis naprawde rewelacja

 

[magdus92]

(Niewazne ze o 4 moj wstal do malej na karmienie bo ja po prostu nie slyszalam hahahah. uslyszalam jak juz ja dostawial do butli bo sie darla wnieboglosy )