reklama
Fiołeczka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2014
- Postów
- 453
A ja na dzisiaj miałabym termin wg koncepcji a wg OM na 20...
U nas lepiej, ja czuję się lepiej psychicznie to i Zosia ma się dobrze. Nie pisałam Wam ale siostra próbowała mnie znowu dolowac (tak było też po 1 porodzie). Ma żal, że nie wybrałam jej na chrzestna, ( jest chrzestna córeczki mojego brata) mówiła mojej mamie, że gdybym to ja poronila 2 razy to by mnie wybrała na chrzestna żeby wynagrodzić stratę... No i ogólnie że mało z nią gadam, że nie dopuszczamy jej do małej itd...
U nas lepiej, ja czuję się lepiej psychicznie to i Zosia ma się dobrze. Nie pisałam Wam ale siostra próbowała mnie znowu dolowac (tak było też po 1 porodzie). Ma żal, że nie wybrałam jej na chrzestna, ( jest chrzestna córeczki mojego brata) mówiła mojej mamie, że gdybym to ja poronila 2 razy to by mnie wybrała na chrzestna żeby wynagrodzić stratę... No i ogólnie że mało z nią gadam, że nie dopuszczamy jej do małej itd...
Witam się po południowo.
Ja jak co dzień ostatnio przenosze kurz z jednego do drugiego pokoju... no masakra jakaś, zawsze coś, jak skończy się jedno to drugie się zaczyna....i dalej bałagan.
Dziś przylatują goście. Będą całe 10 dni.
Fiołeczka - super, że czujesz się już lepiej. A na siostre bierz poprawkę. Nie daj się zdołować. Przecież to nie Twoja wina, że siostra 2 razy poroniła. A to że się nie oddzywasz? phi, masz pełne ręce roboty przecież...
Zuzzi - jeszcze chwila i przyjdzie sztorm, nic się nie bój
Anciikowa - kurcze nie pomoge bo u mnie przepowiadacze tylko na sile nabierają. Czasem brzuch sie spina, czasem nie, czasem boli jak na okres czasem nie. Ból w dole pleców mam ale to raczej ze "zmęczenia" niż skurczy.
Werci - jocha miał jajkowe problemy ale troche innego typu bo jemu jedno jajko nie do końca zeszło do worka. Ale już podobno jest ok.
Ruszam dupe, bo sie znow zasiedzialam. Pranie wywiesze, lazienke wymyje i spadam na zakupy.
Trzymcie sie!
Ja jak co dzień ostatnio przenosze kurz z jednego do drugiego pokoju... no masakra jakaś, zawsze coś, jak skończy się jedno to drugie się zaczyna....i dalej bałagan.
Dziś przylatują goście. Będą całe 10 dni.
Fiołeczka - super, że czujesz się już lepiej. A na siostre bierz poprawkę. Nie daj się zdołować. Przecież to nie Twoja wina, że siostra 2 razy poroniła. A to że się nie oddzywasz? phi, masz pełne ręce roboty przecież...
Zuzzi - jeszcze chwila i przyjdzie sztorm, nic się nie bój
Anciikowa - kurcze nie pomoge bo u mnie przepowiadacze tylko na sile nabierają. Czasem brzuch sie spina, czasem nie, czasem boli jak na okres czasem nie. Ból w dole pleców mam ale to raczej ze "zmęczenia" niż skurczy.
Werci - jocha miał jajkowe problemy ale troche innego typu bo jemu jedno jajko nie do końca zeszło do worka. Ale już podobno jest ok.
Ruszam dupe, bo sie znow zasiedzialam. Pranie wywiesze, lazienke wymyje i spadam na zakupy.
Trzymcie sie!
Fiłeczka - nigdy się wszystkim nie dogodzi, nie ma co się przejmować, ja się pytałam siostry czy chce zostać chrzestną to powiedziała że na razie nie, bo już ma chrześniaka i nie wyrobi finansowo na maluchy (chodzi jeszcze do szkoły) i może zostać przy następnym
Moja córcia dziś mniej aktywna.. od paru dni mnie bombardowała, a dziś spokojniejsze ruchy, czyżby się szykowała do porodu?
mam nadzieję, 8 dni zostało... a jutro do lekarza na kontrolę i może usłyszę jakieś dobre wieści i mój małżonek sam zaproponował że pojedzie ze mną, żebym już nigdzie sama teraz nie jeździła! jest coraz lepiej..
Moja córcia dziś mniej aktywna.. od paru dni mnie bombardowała, a dziś spokojniejsze ruchy, czyżby się szykowała do porodu?
mam nadzieję, 8 dni zostało... a jutro do lekarza na kontrolę i może usłyszę jakieś dobre wieści i mój małżonek sam zaproponował że pojedzie ze mną, żebym już nigdzie sama teraz nie jeździła! jest coraz lepiej..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 677 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 418 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: