reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2015

Witajcie!


Cinamona narzekaj , narzekaj - pamiętaj że najważniejsze żebyś Ty była spokojna i szczęśliwa, nic na siłę - szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko:-)

Zuza, Akuku jak tam u Was?

Kasietta gratuluję wagi!!!

Ewelinka kciuki &&&&
 
reklama
Ja mam 3 kilo mniej niż przed ciaza ale i tak mnie to nie cieszy. Po dwóch cesarkach i przytyciu 15 kilo po urodzeniu Igiego mam ogromny wór na kartofle który lata na wszystkie strony. Nie wbije sie w żadne spodnie z przed ciąży :/

Blerka moja mala jadła co 3 godziny a od wczorajszego wieczora wisiałaby co godzine a sie najada bo przybiera i dużo siku robi choc tez mam chwile zwątpienia czy aby na pewno bo cycki miękkie i ja swojego mleka raczej nie widzę chyba ze młodej z buźki wyleci w trakcie karmienia. Babeczka od laktacji mi tlumaczyla ze po skończonym tygodniu jak dziecko robi 6 lub wiecej siku na dobę to znak ze sie najadą.
 
Czuję, że dzisiaj będzie kolejny ciężki dzień ;/ w nocy niby chłodniej było ale córcia do nas przyszła i obudziłam się połamana na maksa bo całą noc na jednym boku musiałam spać (Olka tak macha nogami, że strach się odwrócić brzusiem w jej stronę ) i chyba czas na kawę bo siedzę i ciągle ziewam :p
 
Ja mam jeszcze +3 kg na wagi sprzed ciazy. Brzucha juz prawie nie mam ale narazie taka galareta tam jest. Niedlugo trzeba bedzie zaczac miesnie brzucha robic o ile znajde checi i czas ale narazie slabo to widze. Checi to mam tylko do spania[emoji16]

Marand troche mi lepiej jak wiem ze nie jestem sama[emoji3]
 
Amor ja tez bede glownie sama z 2-ka. Dodatkowo starszakow rano do szkoly wyszykowac bede musiala sama. Takze z rana to ja wesolo bede miala. No ale damy rade !
No i ja tez karmic bede piersia ;) ja to nawet nie przyjmuje do siebie ze mogloby byc inaczej ;) wiem ze przy mm moze sie budzic rownieczessto i cjciec byc noszone ..to juz wole karmic hehe bez wypazania butli itd.

Ancikowa przespalam cala noc! Zadnych skurczy uf. Czuje sie o niebo lepiej !
Co ma byc to bedzie ! Ja bym sie cieszyla jakby ktos mi starszakow gdzoes na wakacje zabral ;) ale wiem ze Ci ciezko ;) dasz rade.

Cinamona ustalivie sobie pewien tryb. Jescze troche ;) silna kobitka jestes.

Ewelinka ! Super. Trzymam kciuki! No i super ze bez indukcji sie sama akcja rozpoczela!

Zizagk wspolczuje ;/

Evelinkua juz w piatek zobaczysz swoje 3szczescia !

Bunia dzieki moze jak bedzieci kciuki trzymac to wyjdzoe. W koncu kciuki dzialaja cuda !

Zuzagk ciekawa decyzji jestem.

Kasietta gratuluje wagi!

Panikara wspolczuje wymiotow ! Maluch tak uciska czy co ?

Cina to moze malego w wozku do cienia jak spi a ty baw sie z Maja i jak maly sie obudzi to na chwilke idz do niego. Nie wiem jaki jets Hugo?
Pisz ile wlezie moze cos uda sie pomoc. Slownie vhociaz.

Werci rowniez gratuluje spadku wagi.

Ja wam powiem ze z Vikim to ja spalam max 15 minut ciurkiem...bylo mi mega ciezko..i tez coagle sama bylam. Mam nadzieje ze Ala nie bedzie taka bo wtedy zwariuje.

Zuzagk no moze cos rusza !

Blerka noc przespana na szczescie i spokojna.
Skora sie wciagnie nie martw sie !
Blerka nie ma czegos takiego jak nie tresciwy pokarm.
Dziewczynki nie wmawiajcie sobie problemow!

W biednych krajach karmia a same nie jedza prawie ! Nasz organizm sciagnie najpoerw dla dziecka wiec jak ktos bedzie stratny to tylko my.

Ale dziekuje u mnie luzik. Tak to moge w ciazy chodzic :D

Ja jak widzicie dzis wyspana to i humor lepszy.
W nocy to mi sie juz porodowka od kilku dni sni! Haha
Takze ja odliczam 10 dni do teeminu s usg pierwszego 12 dni z ostatatniej miesiaczki.
Najdalej za 22 dni wywolanie.
 
Cześć mamuśki :-)

Myślałam że wczoraj zaczyna się poród.miałam po raz pierwszy skurcze A przynajmniej tak mi się wydaje. Ból jak na okres połączony z bólem jak żołądka, ale nie w miejscu żołądka. Niestety przeszło.
Mały wczoraj na wieczór tak wariował że przez moment się miałam czy wszystko ok. Ale trwało to długo więc taki chyba miał wieczór.
Dziś też już zaczął wariowac.

Natka jak tam?
Ewelina?

Mamusie z dziećmi na zewnątrz- jesteście wspaniałe, każda z was poradzi sobie z każda trudnością i nowością dot. Dziecka! :-:-*

Akuku w końcu wysłana,ciesZę się :-)
Zuzagh daj znać co lekarz postanowił
Lunera jak u lekarza?

Anney siły mi się twoje dzieci, skomplikowany sen więc opowiadać nie będę. Nie wiem skąd ten sen...
 
Akuku biedactwo, Ty się męczysz okropnie a tutaj jeszcze 4 facetów do ogarnięcia w domu i cały dom na głowie ! Podziwiam Cię, bo ja teraz nawet strajk obiadowy zrobiłam. Upał mnie zabija więc nie stoję przy garach. Albo m coś zamawia i przywozi do domu, albo moja mama nas do siebie ciągnie ;) Otworzyli niedawno blisko nas bar mleczny gdzie drugie danie kosztuje 11.8 a zupa 3,5. Porcje dość zacne i smaczne domowe jedzenie. Z tymi wymiotami to też przypuszczam że mały się cofa i może porządnie obija żołądek, bo zazwyczaj dopada mnie jak już kładę się spać, lub wyrywa ze snu bez wcześniejszego ostrzeżenia w sensie że nie czuję się źle.
Cina żal się tutaj ile możesz, od tego to forum jest ! Ja mam niecałe 2tyg do końca i też się trzęsę jak to będzie :( na szczęście Marta jest dość samodzielna i w ciągu dnia sama sobie organizuje sporo czasu więc powinno być w miarę łatwo jakoś to ogarnąć. Zresztą rano pójdzie do przedszkola więc popołudniu to myślę, że rodzinnie spędzimy czas i będzie ok. Wszystko się okaże w praniu. Damy radę wszystkie i będzie ok
 
Cina, Marand, dziewczyny, ciezko wam teraz, wiemy, wiec piszcie i wywalajcie z siebie wszystkie zmartwienia.
Ja juz nie pamietam jak to bylo z 2 na poczatku, ale na pewno nie latwo. Starszy nie siadal w ogole, ale mlodszy za to byl spokojny, wiec jakos dawalo rade. To dopiero poczatek i na pewno jeszcze nie przywyczailyscie sie do braku snu... Ja radzilam sobie bajkami, chociaz zaklinalam sie wczesniej i gonilam meza jak wlaczal, to jednak chwila dla siebie duzo daje.

Karmienie - nie ma nietresciwego pokarmu matki! To jest wlasnie piekno kp - ze pokarm dostosowuje sie do potrzeb dziecka, zmienia swoja kalorycznosc ciagle, zeby dostarczac tego, co maluch potrzebuje. Ja sie bardzo o to balam, bo we wszystkich ksiazkach pisali, zeby karmic min 15-20 min, a u mnie czasem to nawet 5 nie bylo. Ale maluch przybieral. I Akuku ma racje, natura wredna jest i matke traktuje po macoszemu, dajac najpierw ci najlepsze dla dziecka. Ja to pierwszym pol roku karmienia spadlam 15 kg od wagi wyjsciowej, a z wagi po ciazy ze 25... Tyle kalorii lecialo dla malego.

Niecierpliwiace sie mamusie - pozytywna strona tej sytuacji to mozliwosc wykorzystania ostatnich chwil dla siebie. Potem bedzie wielka zmiana, ja nie raz tesknilam i myslalam o przyjemnosciach, kt nie moglam miec z maluchem przy piersi tak latwo :-) Takze, teraz mi sie nie spieszy az tak bardzo, hahaha.

Zaraz napisze na wizytowym co tam dzisiaj na IP sie dzialo.
 
reklama
Ewelinka kciuki na maxa & & & &
Kasietta super, że waga leci w dół. Oby wszystkim nam łatwo zeszło [emoji4]
Zuza kciuki & & & & To chyba to [emoji4]
Panikara współczuję. Zgłaszałaś to lekarzowi? Żebyś się nie odwodniła!
Akuku cieszę się, że wreszcie się wyspałaś [emoji4]
 
Do góry