Mademoiselle_Nika
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2023
- Postów
- 3 315
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też biorę i u mnie też się trochę zmniejszyły, ale miesiaczkowe niestety ze mną zostały.@Bolilol Ty jesteś tą eksperymentatorka od brania acardu? I że zmiejszyły się migreny po jego braniu?
Dokładnie. Starania poszerzyły mi horyzonty jestem skłonna robić rzeczy, których jeszcze niedawno bym w życiu nie zrobiła. Jakby mi ktoś powiedział, że 116 podskoków na lewej nodze przed transferem podniesie szansę skuteczności o 0,0000000000001%, to skakalabym jak pojebanaTo oczywiście wszystko prawda...
Ileż razy leżałam z tymi nogami w górze albo z poduszką pod dupskiem bo przecież teraz się uda ...
Ja to robiłam zawsze.Myślę, że to jak nogi w górze po seksie - niby wiemy, że nie pomoże, ale niech pierwsza rzuci kamieniem, która nigdy nie próbowała albo chociaż nie pomyślała, żeby spróbować
Ta i jeszcze robiłabyś to z uśmiechem....Dokładnie. Starania poszerzyły mi horyzonty jestem skłonna robić rzeczy, których jeszcze niedawno bym w życiu nie zrobiła. Jakby mi ktoś powiedział, że 116 podskoków na lewej nodze przed transferem podniesie szansę skuteczności o 0,0000000000001%, to skakalabym jak pojebana
wszystko się zgadza. Ja cierpię na migrenę przewlekła, zeszłam z 15-20dni w miesiącu na ok. 5
Ja też biorę i u mnie też się trochę zmniejszyły, ale miesiaczkowe niestety ze mną zostały.
Mojej koleżance pomogła toksyna botulinowa na migreny, póki co blacharą nie jestwszystko się zgadza. Ja cierpię na migrenę przewlekła, zeszłam z 15-20dni w miesiącu na ok. 5
tez o tym słyszałam. Ale boje się igieł. Nie zamierzam starzec się z godnością wiec nie wykluczam w swoim życiu zabiegów kosmetycznych i medycyny estetycznej. Ale na razie igły jakie mogę zaakceptować to z heparyny jak będę w ciąży. Na wszystko przyjdzie czasMojej koleżance pomogła toksyna botulinowa na migreny, póki co blacharą nie jest
[ "blachary"mówimy z przyjaciolka na dziewczyny które są ostrzykniete botoksem czyli buzia na blachę]
Tak zdecydowanie. Tzn ja od zawsze mam tendencje do sińców, ale po Acardzie jeszcze większe. Ale np oprócz tej jednej miesiączki po laparoskopii to miałam dużo mniej skrzepów. Z tym, że ja nie zrobiłam jeszcze badań na trombofilie i Acard biorę na własną odpowiedzialność.Dziewczyny a czy po braniu acardu zauważyliście zwiekszona ilość siniaków?
Z migrenami się zgadzam - mam miesiąc bez bólu głowy. Tj był w piątek, ale to na tle stresowym mnie zmiotło.