Magdalena09
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2021
- Postów
- 6 129
kurde, a ja dopiero nadgonilam a tu już po wszystkimSzkoda, że gównoburza zażegnana, bo już popcorn przygotowałam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kurde, a ja dopiero nadgonilam a tu już po wszystkimSzkoda, że gównoburza zażegnana, bo już popcorn przygotowałam
bo wrzucasz jakieś testy bez kresek i pewnie je sobie domalowalas a teraz afera wstydź sieAle ktoś tu popłynął.. Nie chciałam rozkręcić takiej 🌩 moimi cieniami
Dziewczyny, ja nie chcę być chujkiem. Ale czy możemy nie rozmawiać tu o porodach?
Jakby Ci zmasakrowali krocze to inaczej byś pisała. Dla mnie moją prawo myśleć o sobie, nie każdy musi chcieć się tak poświęcić bo późniejsze poprawki krocza to zajebisty wydatek.
nie wiem o co chodzi do końca ale jestem po CC i meeega sobie chwalę. Raz dwa doszłam do siebie, Miałam niemal 100% pewności, że i ja i dziecko wyjdziemy z tego cało. Najważniejsze było dla mnie aby dziecko urodziło się bez komplikacji. Mnie lekarz nastraszyl że dziecko umrze podczas sn bo jest owinięte pępowiną... Blizna się pięknie zarosła, zero komplikacji no i raz dwa i było po sprawie bez urazu psychicznego...Ale ja nie sugeruję się ani dobrymi, ani złymi. I wierz mi, że to dla mnie żaden powód przemawiający za. Przedstawiam tylko też drugą stronę. Tak jak już wspomniałam wszystko ma dwie strony, ale akurat w CC ja osobiście nie znajduję żadnych pozytywów. Tyle ode mnie w temacie.
Będzie dobrze najważniejsze żeby się dobrze Tobą zaopiekowaliSiedzę już na oddziale. Czuję się jak w prywatnej klinice. Już jakieś wywiady robią, badania. Zaraz kroplówka. A ja chciałam tylko zrobic HSG...
Znam się juz tutaj z personelem także nie martwię się niczymBędzie dobrze najważniejsze żeby się dobrze Tobą zaopiekowali
Może uznali, że skoro już pofatygowała się do nich podczas długiego weekendu, zapewnią Ci wyższe standardy Powodzenia i oby było jak najmniej nieprzyjemnieSiedzę już na oddziale. Czuję się jak w prywatnej klinice. Już jakieś wywiady robią, badania. Zaraz kroplówka. A ja chciałam tylko zrobic HSG...