reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

reklama
Od wczoraj odkad przyjechałam dowiedziałam się o 4 długich związkach które się rozpadły. Czy Wy też macie wrażenie że.ludziom łatwiej się rozstać niż związek naprawić Lub się zmienić?
 
Jeśli możesz to powiedz mniej więcej jak to w Australii wygląda?
W Australii masz wybór i nikt Cię nie będzie do niczego zmuszał ani krytykował. Położne będą opowiadać o dobrodziejstwach SN, a lekarz o plusach CC, bo takie też w wielu przypadkach są. Czy SN czy CC kobieta decyduje i jest w centrum uwagi i personel robi wszystko, żeby to był dla niej wyjątkowy moment (albo wyjątkowych wiele godzin). Dużo kobiet wybiera prywatne szpitale, bo w państwowych mimo wszystko wiele zależy od przypadku - choć obsługa jest zawsze na poziomie. Ja prowadziłam ciążę w prywatnym szpitalu, miałam cały czas jednego lekarza, którego starannie wybrałam, bo jestem puknięta na punkcie kontroli. Większość kosztów pokryło prywatne ubazpieczene, które jako nie rezydent i tak musiałam mieć. Miałam CC, bo zaraz po narodzinach córki przechodziłam drugą operację - usunięcie guza jajnika. Córka już była do mnie przytulona, kiedy chirurg kontynuował. Nawet mnie specjalnie nie interesowało, co się tam dzieje, bo miałam cudowny odwracacz uwagi w ramionach 😂 Anestezjolog zrobił nam tysiąc pięknych zdjęć, a atmosfera była fantastyczna. Mąż był cały czas przy mnie, trzymał mnie za ręce nawet przy przygotowaniach do zabiegu, kiedy trzęsłam się jak galareta, a anestezjolog wbijał mi igłę w kręgosłup. Ani przez chwilę nie czułam się gorsza przez to że miałam CC. U mnie akcja porodowa zaczęła się dzień przed planowanym cc, więc było trochę zamieszania, ale lekarz wszystko ogarnął i cały czas czułam się super zaopiekowana. Wiedziałam też, że córa jest gotowa i jeszcze doświadczyłam skurczy i bardzo się z tego powodu cieszyłam. Nie miałam potem problemu z kp.
A w państwowym szpitalu, jak akcja porodowa nie postępuje, od razu sugerują cc dla bezpieczeństwa kobiety i dziecka. Sugerują, nie zmuszają, chyba, że jest już naprawdę kiepsko. Dobrze czy źle, nie mnie to oceniać, ale dobrze mieć poczucie, że zdrowie i życie kobiety też ma znaczenie.
 
Od wczoraj odkad przyjechałam dowiedziałam się o 4 długich związkach które się rozpadły. Czy Wy też macie wrażenie że.ludziom łatwiej się rozstać niż związek naprawić Lub się zmienić?
Niestety widzę coraz więcej rozwodów wśród ludzi których znam i coraz więcej znajomych ma wątpliwości czy małżeństwo w dzisiejszych czasach ma sens.
 
reklama
Do góry