🎉🎊 🌞 Sierpniowe kreski 🌞 🎊🎉

[Majorkaaaa]

Ostatnio duzo coś tych choojocieni..
czy któryś z nich okazał się dodatni?
@Maria.ola chyba u Ciebie coś się działo na teście?

Jutro rano zatestuję jeszcze raz i powinno być czarno na białym

 

[LadyCaro]

Taaa… przez tą pogodę zaczynam odczuwać jesienną depresję. Jeden/dwa dni deszczowe - spoko, ale ponad tydzień, w środku lata, to już zdecydowane przegięcie

ciekawe czy jeszcze będzie ciepło i pogodnie...

 

[LadyCaro]

@Bolilol jak sie dziś czujesz? Czy troszkę coś si,ę poprawiło?

 

[Panda91]

Ja się witam z lekkiej otchłani. Chyba będę musiała zrobić sobie przerwę od forum, bo tak to głowa i serce zostaje w trybie staraczki, a rzeczywistość jest daleka od tego trybu. Mąż ma od dłuższego czasu już depresję i nie chce iść nigdzie po pomoc. W ostatnich tygodniach znacznie się nasiliło, więc moja energia krąży wokół niego i wokół tego, żeby się wzmocnić, by wspierać go. A że zaczął znowu chodzić na saunę - bo to jedyne podobno narzędzie, które mu pomaga, słabo je albo wcale, zero ruchu i znaczny wzrost używek + znowu nieregularne stosunki, to obiektywnie ciąża jest teraz niemożliwa. Chociaż oczywiście łudzę się cudem. Czytanie forum jakby ten żar u mnie ciągle podsyca, więc chyba nie jest to dla mnie dobre, chociaż z drugiej strony to jedyne miejsce, gdzie mogę o tym mówić ;D Muszę się wyciszyć i odciąć od tematu. Może kiedyś nadejdzie czas leczenia u nas i realnej nadziei i jak wrócę, to oby Was już to nie było <3 Dziękuję za wszystko.

 

[wrobelmm]

ciekawe czy jeszcze będzie ciepło i pogodnie...

Wg mojej prognozy pogody - tak, ale dopiero od piątku.

 

[LadyCaro]

Wg mojej prognozy pogody - tak, ale dopiero od piątku.

to lepiej niż za miesiac

 

[LadyCaro]

Ja się witam z lekkiej otchłani. Chyba będę musiała zrobić sobie przerwę od forum, bo tak to głowa i serce zostaje w trybie staraczki, a rzeczywistość jest daleka od tego trybu. Mąż ma od dłuższego czasu już depresję i nie chce iść nigdzie po pomoc. W ostatnich tygodniach znacznie się nasiliło, więc moja energia krąży wokół niego i wokół tego, żeby się wzmocnić, by wspierać go. A że zaczął znowu chodzić na saunę - bo to jedyne podobno narzędzie, które mu pomaga, słabo je albo wcale, zero ruchu i znaczny wzrost używek + znowu nieregularne stosunki, to obiektywnie ciąża jest teraz niemożliwa. Chociaż oczywiście łudzę się cudem. Czytanie forum jakby ten żar u mnie ciągle podsyca, więc chyba nie jest to dla mnie dobre, chociaż z drugiej strony to jedyne miejsce, gdzie mogę o tym mówić ;D Muszę się wyciszyć i odciąć od tematu. Może kiedyś nadejdzie czas leczenia u nas i realnej nadziei i jak wrócę, to oby Was już to nie było <3 Dziękuję za wszystko.

daj sobie ten czas kochana. I życzę Ci, zeby jednak ten cud się zdarzył. Trzymaj się ciepło, zdrowia dla Ciebie i Męża!

 

[Tralalala25]

Siemanko z trasy! Ja wczoraj zgodnie z planem obżarłam się jak dzika i cudownie się wyspałam w hotelowym wyrku. Jesteśmy już w trasie, nie sikalam jeszcze na test w sumie to przekonana byłam, że okres będzie wczoraj i nawet nie zdążę o tym pomyśleć nie wiem czy jeszcze dziś uda mi się gdzieś kupić patyk bo z domu żadnego nie wzięłam, ale jutro go zdobędę, chyba, że już nie będzie po co miłego dnia i tygodnia

miłego wypoczynku, korzystaj ile się da!

 

[Tralalala25]

ciekawe czy jeszcze będzie ciepło i pogodnie...

u mnie od połowy tygodnia ma się ocieplić i w przyszłym znowu upały

 

[Brownie1992]

Siemanko z trasy! Ja wczoraj zgodnie z planem obżarłam się jak dzika i cudownie się wyspałam w hotelowym wyrku. Jesteśmy już w trasie, nie sikalam jeszcze na test w sumie to przekonana byłam, że okres będzie wczoraj i nawet nie zdążę o tym pomyśleć nie wiem czy jeszcze dziś uda mi się gdzieś kupić patyk bo z domu żadnego nie wzięłam, ale jutro go zdobędę, chyba, że już nie będzie po co miłego dnia i tygodnia

Oby patyk dał 2 kreski
Nie chce Cię widzieć na kolejnych kreskach