sierpniowa mama

[słowiczek]

Dobra, spadam. Nie chcecie pisać to nie !!!
Gaga nawet zagadkę wygrała i nowej nie chce dać. Pomyślałabym cosik.
Idę poczytać i luli.
Dobej nocki.

 

[ikpi]

Witam :-)
Odezwałam się kiedyś do Was raz czy dwa, ale ilość postów na forum niestety mnie przerosła i po paru dniach nieczytania, nie mogłam się połapać o co chodzi Może tym razem uda mi się regularniej czytać ;D
Ja się na wakacje nad morze w sumie nie muszę wybierać, bo mieszkam w Gdańsku, ale chyba ruszymy na tydzień w okolice Łeby - do jakiegoś gospodarstwa agroturystycznego, czy coś w tym stylu

 

[gaga]

domicela won do lekarza !!!!!!!!!!! i to migiem

u nas też wszystko zafajdane, te psy to chyba oczu nie mają, moja nie ma szans żeby narobiła na chodnik, zresztą by dostała ode mnie jakby tak zrobiła

mała już spi, a my z mężusiem poćwiczymy chyba >

 

[justyna]

Ikpi witam !!!

ja poki co spacerówke zostawie tą co mam bo mimo ze wielka i cieżka ale wygodna dla Liwci a w sumie to ja autobusami sie nie poruszam a auto kombi wiec ok ! Gaga  moze pierwsze sprzedaj ten co masz chyba ze dla drugiego dzidizora zostawiasz !!

A z tymi zdj to nie mozna znów panikowac bo przeciez jakby tak poważnie sie zastanowic to kazde zdj moze byc gdzies tam wykorzystane ! Mi sie wydaje ze moderator zwrócił uwagę na całkiem golaski a nie ze w wannie głowe widac tylko albo na basenie do połowy w wodzie !! Dobrze ze zablokowali dostęp i juz  !! Jak sobie tak ogladalam galerie innych dzieci to czasem zamieszczą dziecko całkiem gołe ja nigdy takiego zdj nie zamieściłam nawet nie mam takiego zrobionego gdzie wszystko widać !!

 

[Mailen]

zmykam spac bo z pewnoscia przede mna kolejna ciezka noc... :
czy to sie kiedys skonczy?????
spokojnej nocki papa

 

[justyna]

ja tez zmykam bo jutro trzeba szybko wstać i jeszcze poprasować do rano mężuś nas zawozi ! najpierw do Multi ( i ciesze sie jak dziecko) a potem nas dziadek odbierze i jedziemy do niego !!!

Jednak do tego kina wezme ten wózek bo troche przeraza mnie perspektywa trzymania Liwii na rękach przez TYLE czasu a poza tym i jej wygodniej bedzie !!

Mailen nic nie doradze Ci bo u nas nawet spokojnie (tfu tfu tfu) !! Moze zastosuje rady zaklinaczki !!

 

[justyna]

Marta zrobiłam dzis Twoją sałatke (tą chińską) normalnie pychotka !! Nawet moja teściowa powiedziała ze zrobi taką jak teraz znajomi przyjadą !! Tylko ze nie miałam piersi a został kurczak pieczony i go pokroiłam !! Ale bardzo dobra !!

ide spać bo jutro nie bede w stanie przed 8 zwlec sie na nogi a mój mały truteń pewnie pobudke zrobi po 6 :

 

[agata806]

Witam nową - starą mamusię :laugh:

MałaYoo - ja przez 3 dni lerzałam na Kasprzaka i wiedziałam że rodzić tam na pewno nie chcę. Leżałam na patologii ale kuchnia pewnie ta sama - żeby kobiety w ciąży dostawały takie g... a nie jedzenie a do tego w śmiesznie małych ilościach. Ja dużo nie jadłam a tam gdyby nie rodzina głodna bym chodziła.

Domicela idź do lekarza, żeby jakiegoś świństwa z tego nie było.

Justyna my uwielbiamy Sopot mimo, że jest tam zawsze wiele trystów. Jest gdzie pospacerować i jako baza wypadowa to dobre miesjce. Można wynając kawalerki co przy małym dzieciaczku jest dobrym rozwiązaniem. Do tego masa knajp, które uwielbiamy (ikpi pewnie słyszała o barze przystań ). Chyba nigdzie nie będzie jakiś specjalnych udogodniem dla rodziców z wózkiem. W Sopocie jest też aquapark, gdzie basen jest przystosowany dla takich maluchów jak nasze.

 

[malaYoo]

O, jestem dzisiaj pierwsza  Witam!
Agata, ja też leżałam na patologii na Kasprzaka, i to dwa razy. Najpierw w 6-7 miesiącu dwa tygodnie (były skurcze), a potem prawie tydzień, bo było już po terminie  : Jedzenie fatalne, ale na resztę nie narzekam. Może jestem mało wymagająca, a może kwestia przyzwyczajenia. No i mam porównanie z tym, co widziałam na sali poporodowej    Dla mnie najważniejszy był jednak poród i dzięki wspaniałej opiece na sali porodowej i naprawdę wielkiej życzliwości personelu, wspominam go bardzo dobrze. Więc chyba będę tam rodzić znowu. Jak zajdę w ciążę, oczywiście  ;D Może poprostu wykupię prywatną salę po porodzie. A właśnie, właśnie. A propos kolejnych porodów - czy któraś sierpnióweczka 2005 zaciążyła? Ale byłoby fajnie  Ja jeszcze chcę poczekać, aż Zuza będzie miała z 2,5 roku. Czyli gdzieś do wiosny 2008  ;D A wy jakie macie plany?

 

[arabella]

malaYoo, ja bardzo chcę zaciążyć. Chciałam już jakieś 3 miesiącce temu, ale na razie nic. Mój mąż truje mi o zmianie samochodu (bo przecież niespełna dwuletni wóz dobrej klasy to już ruina!) więc mu powiedziałam, że jak będzie dzidzia to może być i samochód. Dzisiaj idzie do lekarza na badania, bo w lipcu miał poważną operację i ciągle go coś boli, ale obiecał, że jak będą dobre wyniki to zabieramy się poważnie do roboty! Trzymajcie kciuki. Ja chcę dzidzię!!!