reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Hej dziewczyny!!!!
Wpadłam do Was na kawkę ;)

Nie zgadniecie do się stało dziś w nocy....tak tak STAŁO SiĘ!!!!! jakoś się przemogłam hihihi i nawet jakoś po tych myslunach sama nabrałam ochoty i.....poszło hehe a mężuś jaki szczęśliwy, od razu mnie bardziej kocha ;) Bo on twierdzi że jak długo tego nie ma to że się od siebie oddalamy, ale to jego teoria ;D
 
reklama
mailen powiedz męzowi, ze jak tylko to trzyma go przy tobie, to niech sie oddala......Ja wiem, ze to takie żarty ale ja jestem przewrażliwiona.
A mi sex wiiiiiiisi. i dobrze!

Jakie proporcje zupki...hm...? Ja gotuje dla dwoch chlopaków wiec troche sporo tej zupki. Na srednio 2-3 litry mięska (po ugotowaniu) wychodzi 3-4 łychy zupne, 3 spore marchewki, 2 małe ziemniaczki i łycha natki pietruszki. Mięsko za Wasza rada najpierw gotuję oddzielnie, kartofelek odmaczam a zamiast korzenia daje natke pietruszki . mam mrozona w lodówce ze swojegop ogrodu. Czasem daje do zupki łyche mrozonego zielonego groszku albo brokóły gerbera.

może macie jakies inne pomysły?
 
Ja nie mam :(
Na początku gotowałam sama, a ponieważ Maras niespecjalnie je, przerzuciłam się na słoiki. Szkoda mojego czasu, jak on zjada cztery łyżki zupy. Tym bardziej że pogoda taka, że szkoda dziecko ciągnąć kawał drogi na rynek po świeże warzywa, a Tomek nie ma kiedy. Czekam do wiosny i zbieram Wasze pomysły. Teraz tylko gotuję indyka, wrzucam do blendera i potem takie wiórki mięsne dodaję do zupki ze słoika. Aha, Maras wcina też żółtko gotowane i z tego co pamiętam możesz też dodawać zółtko do zupy (surowe i gotować w zupie)
 
tak tak o tym żółtku też wczoraj czytałam, że moża zacząć już wprowadzać od 7 miesiąca
 
polonistko ;) czym mozna zastąpić słowo "sprecyzować"????
Bo właśnie piszę pracę i to słowo mi sie powtarza :mad:
 
Zależy od kontekstu. Wg słownika bliskoznaczne od "precyzować" to: ustalić, określić, sformułować, konkretyzować...Ja bym dodała jeszcze "uściślić"
 
A ja dzisiaj zaczynam gotowanie  ;D

Z tym seksem to jest tak, oczywiście moim skromnym zdaniem, że jeśli ludzie się kochają, to ich jeszcze bardziej zbliża. I podzielam tu zdanie męża Mailen  :) My babeczki podchodzimy do tego bardziej emocjonalnie i ja zawsze mam lepszy humor po "bliskim spotkaniu" z moim mężem  ;D
 
reklama
Justynka, dosłowny cytat:
Dodatek z tytułu urodzenia dziecka przysługuje jednorazowo w wysokości 1000 zł. Przysługuje on matce lub ojcu albo opiekunowi prawnemu dziecka. Dodatek przysługuje opiekunowi faktycznemu dziecka w wieku do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia, jeżeli nie został przyznany rodzicom lub opiekunowi prawnemu dziecka. W przypadku wystąpienia o przysposobienie więcej niż jednego dziecka lub urodzenia więcej niż jednego dziecka podczas jednego porodu dodatek przysługuje na każde dziecko. Wniosek o dodatek, o którym mowa w art. 9, składa się do ukończenia przez dziecko pierwszego roku życia.
SKłADA SIę!! Czyli chyba możesz 1 sierpnia
 
Do góry