reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Hej.

Ja o wozkach bardzo z Wami nie podyskutuje, bo ja duzego wyboru nie mialam. Jak juz jakis mi sie spodobał, to cena była 3000tys. a czasami i wiecej. A w koncu kupilismy wozek firmy ADBOR i jestem z niego zadowolona. I mam kolezanke ktora ma taki tylko pojedynczy i tez zadowolona. A swego czasu chorowalam na wozek firmy emmaljunga. Te wozki nie naleza do najtanszych ale sa lekkie i dobrze wykonane.
To widze ze nie tylko mnie dzisiaj glowa naparza:(
 
reklama
Dawałam brokuły. Było wielkie plucie, prychanie i wykrzywianie się. Drugi raz już nie dałam ;D
Teraz lecimy słoiki Hippa - ziemniaki, mięsko, do tego np. kukurydza.
 
A wózek mamy polskiej firmy Wózkoland i jestem zadowolona. Spacerówkę mamy Baby dream i też jest fajna, ale mało wytrzymała, bo już się połamała tu i ówdzie, choć w miejscach takich, że użytkować dalej można.
 
ja Żużaczku dawałam i najpierw Liwia miała mine " co Ty kobieto zaś mi pchasz do buzi ?" ale po dwóch łyzeczkach chyba dała sie przekonać ze to nie trawa i zjadła wszystko w odróznieniu do szpinaku bo tego juz sie nie dała przekonać i basta  ;D
 
a co do wozka my mamy Chicco 4wd i szczerze troche sie zawiodłam na nim na początku ale z biegiem czasu pozytywnie mnie zaskoczył na naszych chodnikach i polnych czy lesnych drogach nie mówiąc juz gdy wyjechałam na zaśniezone chodniki szedł jak do ognia. Brakuje mi w nim tylko lekko skrętnych kółek. A tak to spacerówka jest fajnie zabezpieczona i nie straszna nam rzadna pogoda ;) Ale i tak planuje zakup jakiejs mniejszej spacerówki bo ta nam prawie cały bagażnik zajmuje !!! a czesto wyjezdzamy !!
 
My mamy wózek Jędrocha Bartatina Plus. Ogólnie jestem zadowolona, ale na początku wypadały mi kółka i zepsuł się pałąk od budy. Podobno u nas ten wózek nieźle się sprzedaje i tylko ja miałam takie problemy. Już się przyzwyczaiłam, że ja mam raczej pecha w życiu więc takie rzeczy mnie nie dziwią. Mamy np. fotelik samochodowy innej firmy, bo Jędroch nie robi, i oczywiście okazało się, że nie pasuje do stelaża wózka (a w sklepie przysięgali, że będzie pasował). Na szczęście ściągnęli adaptery i teraz wszystko jest OK. A przewijak już dwa razy reklamowałam, bo pękł. Just my luck!
 
Witam.
Co do szpinaku to Bianka też zaprotestowała i pluła bardzo.Głowa to mnie boli jakieś dwa tygodnie ale myśle że to wina cisnienia.Wózek mamy Graco quatro delux i jestem bardzo zadowolona.A co do wagi dzieciaczków to ide z małą na szczepienie w przyszłym tygodniu i myśle że do 7 dobije :laugh:
Goga moja zuzka jak miała dwa latka to ważyła 10.7kg-twój mały niedługo ją dogoni.Ale ona zawsze była niejadkiem-teraz ma prawie 5 lat i waży 16 kg.
 
Ankas 16 kg he he córka mojej kumpeli ,która ma połtora roku tyle waży.No ale ona jak się urodziła to na starcie miała 4600g
Kurcze a ja zakupiła byłam szpinak i co mówicie że ble ?Bo ja osobiście szpinaku nie lubię i jadlam go raz w życiu...A chciałam nim faszerować Julę :laugh: :laugh:
 
reklama
Dzień dobry

Witam nową mamę.

Ja próbowałam dać brokuły i było wielkie plucie, ale nie dziwię się ja lubię brokuły ale to co z nich zrobili -  ochyda. Szpinaku nienawidzę nawet nie wiem jak spróbować czy temperatura ok i tego nie zjeść. Jak się zdecyduję mam nadzieję, że tylko ja będę pluć ;D.

Co do wózka to ja mam emajlungę clasic, jest super. Marta do lekkich to on nie należy bo całość waży ok 17 kg, ale ma duże koła i mimo że nie skrętnych kół to prowadzi się świetnie. To opinia wszystkich którzy prowadzili wózek. Tylko, że nam też zajmuje cały bagażnik ale my wiedzieliśmy to od razu i mimo to zdecydowaliśmy się. W tym samym momencie taki sam wózek kupowali inni ludzie i jak go starali się schować do samochodu to okazało się że się nie mieści ::). A w sklepie oczywiście można było zobaczyć do jakich rozmiarów się składa. Wózka na małych kółkach za Chiny bym nie kupiła. Spacer np. po starówce , gdzie jest bruk czy lesie to koszmar dla dziecka i rodziców.
A co do pecha to muszę go niestety oddać do reklamacji, bo niestety skręca, zbacza z toru i strasznie mnie to irytuje - ja się śmieję że ma źle ustawioną zbieżność. Ale szczęściwie dają wózek zastępczy.
 
Do góry