reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sierpniowa mama

Żużaczku, nam lekarz powiedział, że dzieci karmione piersią mogą mieć w kupie od czasu do czasu śluz i pasemka krwi. Jednakże jeżeli to będzie się zdażało często to niestety trzeba powiedzieć o tym lekarzowi. Może mieć to związek z alergią.
Mój Łukasz jakiś czas temu też zrobił kupkę z pasemkiem krwi. troszkę spanikowałam. Ale nie powtórzyło się to więcej do tej pory.
Więc jeżeli jutro, pojutrze nie powtórzy się sytuacja to nie powinnaś  się martwić.
Pozdrawiam
Wszystko będzie dobrze.
 
reklama
Witam po świętach.

Widzę że nasze dzieci całkien nieźle zniosły to całe świąteczne i chrzcinowe zamieszanie.

Słowiczku, anda trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia dzieciaczków, a Tomkowi gratulujemy kolejnego miesiąca

Żużaczku Słowiczek ma rację. Trzeba poczekać do następnej kupki. A jak zachowuje się Witek - jak jest spokojny i nic go nie boli to pewnie jednorazowa sytuacja. Będzie dobrze!!!

My też to jakoś przeżyliśmy, a Marysia wbrew moim obawom była bardzo dzielna. Nie reagowała już płaczem na każdą obcą osobę ale i tak prawie cały czas była noszona i zabawiana. Zaczynam się obawiać jak to będzie bo ja jestem wyrodna matka i za bardzo jej nie noszę i zazwyczaj kładę na macie i podkładam zabawki i Marysia sama się bawi :p. Dzisiaj po jakimś czasie zaczęła się buntować :(. Do tej pory nie było z tym problemów i mam nadzieję że tak zostanie bo ja cały dzień jestem z nią sama.
 
hej!!
Tomuś dziękuje za życzonka!!!
My Wczorajszy dzień spędziliśmy u teściów Tomuś przespał cała drogę tam i z powrotem...
Teraz jeszcze sylwester... u nas dzieciaki biegają z petardami.... doprowadza mie to do szału bo jak jestem na spcerku to Tomek zaraz się budzi..
Najnowsze osiągnięcie naszego Księcia to paluszki og nóżki w buzi!!!
Najlepsza do gryzienia natomiast jest mamy broda!!
Czy dziecko w tym wieku może mieć pleśniawki??? Mój Tomuś ma biały nalot na języczku i zastanawiam się czy to pleśniawki czy może coś innego...
Pozdrawiamy
 
zuzaczku dziewczyny mają rację z tymi pasemkami krwi, moga sie pojawiać więc bez paniki
ja muszę kupke Majki dać do badań do sanepidu, tylko żeby ona ją zrobiła do 11 ;) a ona robi po południu, musze sie dowiedzieć czy można to jakoś przechować, bo cóż zrobie innego ???
Powiem wam że nasz wigilia ja mąż i Maja byłą super ;), pizza, winko ciacho i łózio ;) ale leniuchowaliśmy, straaaaaaaasznie ;)
 
Anecik,problem z pleśniawkami głównie zaczyna się jak dzieci biorą wszystko do buzi. Moja Gaba chyba ze trzy razy miała. Biały nalot pojawił jej się na podniebieniu, języku i dziąsełkach. Nie jest to nic groźnego. Można leczyć aftinem ( nie próbowałam), nystatyną w zawiesinie ( na receptę) albo najskuteczniejsze u nas okazały się siuśki.

A ten nalot nie jest czasem od mleka?? A jak potrzesz nie schodzi i nie krwawi?? Co prawda u mnie nie krwawiło, ale po starciu zaraz pojawiał się znowu.
 
Święta, święta i po świętach. My dużo kolędowaliśmy. Jakoś nie umiemy siedzieć w domu.
Łukaszkowi wysypka już zeszła. Ale nadal wyje non stop. Dziś nocka również nie przespana.
A Sylwester zapowiada się gościowy. Bedzie nas w sumie 7 dorosłych i 5 dzieci. Ale będzie jazda....

A teraz korzystając z okazji, że mój mąż z Gabą pojechali, Łukasz śpi, więc ja też idę w kimę.
Miłego dzionka.
 
Wesołego po Świętach !

Żużaczku nie martw sie na pewno bedzie dobrze, ale dla pewności lepiej skonsultuj sie z lekarzem !!!

A Liwia dostała kupe misi, mis z lusterkiem, miś grający, miś chrapiący ::) no i książeczki itd !! Tez była bardzo dzielna ale wczoraj jak została z babcią to po 20 min wpadła w panike i szybko musiałam wracać ale zanim dojechałam to spłakana była i opuchnięta jak nie wiem ! I teraz wszedzie bedzie musiała z nami jezdzić :)

 
bardzo Wam dziewczyny dziekuję! Uspokoiłyscie mnie - niby wiedzialam, ze to od czegos co zjadlam ale w takich "extremalnych" momentach warto miec takie przyjaciołki które podtrzymaja na duchu i pocieszą :laugh:
Dzis w kupce był juz sam sluz a i to niewiele, krwi juz nie było.
 
no zuzaczku co żes zeżarła ??? ;D my jutro Majki głano do sanepidu wywozimy, mam nadzieję że wszystko bedzie ok, troszkę sie martwię.... no zobaczymy
rany ale ostatnio wpieprzam słodyczy, masakra widzę jak mi dupsko w oczach rośnie ale nie otrafię sie powstrzymać, no i co tu robić ???
 
reklama
Witucha dzis uczył sie raczkowac. Podnosił dupke do góry, przebierał noogami, odpychał się i łapki do przodu wyciagał. Tylko synchronizacja mu jeszcze wysiada.. ;D ale stekal jak Burłak na Wołdze.
 
Do góry