sierpniowa mama

[kolorowa_kredka]

hej dziewczyny !
wczoraj byłam u gina i mam brać żelazo 2 razy dziennie i trochęniskie ciśnienie miała, a tak wszystko jest oki ze mna i maleństwem. tylko z moją mamcią nie tak od 8 dni miała straszne krwawienia prawie krwotoki była 2 razy u gina i powiedział że tak ma być dostała lek przeciwkrwotoczny i nic. wczoraj wygnałam ją z siostrą na wyniki (bo przed okresem miała 9 coś hemoglobiny) i co okazało się że ma 6!! no i w szpitalu leży i miała zabieg, dawali jej krew i teraz czekają na wyniki jakie będą i co dalej. bidulka martwię siętrochęnią
ale przy okazji dowiedziałam się wczoraj płeć naszej dzidzi, bo jak mamie robił usg, to i mi zrobił (byłam zdziwionka) wyszło że będzie jednak chłopaczysko będzie tymon a nie zuzia prawie to jest na 100 procent lekarz powiedział że na 100, ale dla mnie liczy się tylko to żeby wszystko było z maleństwem oki.
teraz zmykam rozwiesić pranie i jadę do szpitala.

pozdrowionka

 

[sonny]

Cześć dziewczyny! Chyba sto lat tu nie zaglądałam. Piszę bo nie wiem już co mogę jeśća czego nie :-[Po ostatniej wizycie u gina okazało sie, że mam za wysoki cukier 156 i w związku z tym zalecił mi dietę bezcukrową.Rozumiem, że mam nie słodzić, nie jeść ciastek, lodów itp, ale czy mogę jeść owoce na przykład? Czytałam też na Forum, że jak się ma cukrzycę ciążową to trzeba badać sobie glukometrem poziom cukru, a mój lekarz nic o tym nie wspominał. Moje maleństwo ważyło wtedy (według lekarza 24 tydzień) 700g, to chyba trochę za dużo. W ogóle nie wiem jak on liczy, który to tydzień,termin mam na 26 sierpnia, a pierwsze ruchy poczułam 22 marca. Ostani raz byłam u gina 4 maja. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamy.

 

[anecik]

hej!!
Monika u mnie z macierzyńskim jest jeszcze inaczej bo oprócz tych 16 tygodni będę miała doliczone 6 tygodni za wakacje. Ale masz rację nie można im podarować tych 14 dni!!! Niebawem będą chcieli żeby zaraz z porodówki do pracy wracać!!!!
Sonny co do diety to owoce ale te mało słodkie np: grejpfruty, pij wode mineralną i sok grejpfrutowy bez dodatku cukru, ruch też ma wpływ na spadek poziomu cukru, zacznij jeść np jogurty bez cukru. Kupuj produkty dla diabetyków to też może pomóc w obniżeniu poziomu cukru. Co do wielkości maleństwa to może urodzisz duże (takie 4500)!! Twoja dzidzia może być podobnych rozmiarów jak Ty kiedy się urodziłaś. Co do terminu według USG to na podstawie miesiączki i pomiaru główki, kości itp. program komputerowy oblicza prawdopodobny termin porodu, ale i tak jest on bardziej dokładny niż termin obliczony na podstawie miesiączki. Terminami się nie przejmuj to i tak dzidzia zdecyduje kiedy chce wyjść!! Tylko 10% dzieci rodzi się w terminie....
Pozdrawiam!!!

 

[anikawi]

Dziewczyny o urlopie macierzyńskim a zwolnieniu lekarskim opisałam wszystko na formu głównym. Informacje z pierwszej ręki tzn. z Państwowej Inspekcji Pracy i z ZUS.
pozdrawiam

 

[martica5]

witam dziewczyny
byłam wczoraj u lekarze i powiedział że wszystko jest oki a bałam sie o wyniki cukier bardzo dobrze a żelazo to ponad norme czyli mówił że mogę troche sprzedać , z dzidzią wszystko oki , strasznie się kręciła i miał problemy z pomiarem , pytał znowu czy chcemy znac płeć ale czekamy z ta niespodziankęą do porodu zreszta przyznał racjęnajważniejsze żeby było zdrowe . No i powiedział ż ewedług USG to jestem w 29 t. 6 dni nonno czyli fajnie ułożenie dzidziusia jest dobre czyli wyszłam od lekarza zadowolona pozdrawiam

 

[anecik]

hej!!
Martica czyli same powody do radości!!
Moja dzidzia dostała ostatnio czkawki!!! Zabawne uczucie!!! Kopie też coraz mocniej i budzi mnie w nocy!!!
Jak tam Wasze nastroje??? Do mnie powolutku zaczyna docierać że to jeszcze TYLKO 9-10 tygodni!!
Pozdrawiam

 

[martica5]

mi dzidzia w nocy nie daje spać 3 rano i zaczyna ćwiczenia , przed wczoraj to jak położyłam ręke na brzuchu to normalnie miałam wrażenie jakby mnie głaska super uczucie już niemoge doczekać się kiedy będę mogła ją przytulić no Anecik już niedługo będziemytulic swoje dzidzie ostatnio to zrobiłam sie strasznie wrazliwa, śmiesznie dzis przeglądając ubranka które mam zaczęłam sie śmiać i aż łezki mi poleciały, no czyli według moich ustaleń to urodze w lipcu pozdrowionka Anecik

 

[happy]

Witajcie kochane,

Martica ja też się budzę o 4 rano i nie wiem co ze sobą począć. Czasami coś zjem albo poczytam i później jeszcze troszkę idę spać. Ale u mnie to jest naprawdę nienormalne po przed ciążą jak tylko miałam wolne to potrafiła spać do 12:00  . Teraz się chyba przestawiam na poranne pobudki 

Mam już dość tego siedzenia w domu - w dodatku mój mąż ostatnio dłużej pracuje i źle mi samej... Zamówiłam sobie sukienkę dla ciężąrnych na allegro (pierwszy raz coś tak kupuję ale tak chwaliłyście że postanowiłam spróbować) i na razie czekam. Mieszczę się już tylko w moje dresy ale jak siedzę w domu to mi to tak strasznie nie przeszkadza. Dobrze że troszkę słoneczko zaczęło przygrzewać to przynajmniej można się przenieść na balkonik.

Ja też słyszałam o tych 2 tygodniach -ale z tym zwolnieniem od internisty to przecież też nie jest tak łatwo wycelować - bo kto wie czy dzidzia urodzi się w terminie. Idę na wątek główny przeczytać tę wiadomość od anikiawi.

POzdrawiam gorąco,

moja dzidzia
​

 

[żużaczek]

Ja juz tylko czekam na "letnie słoneczko" ;D Zaopatrzona jestm w ciuszki "po brzegi". Poszalalam sobie w szmateksie i wynikiem teg jest szafa pełna firmowych sukieneczek i bluzeczek (najdrozszy komplet kosztował 20zł) ;D dzis kupiłam spodnie Dorothy Perkins za 10zł hihihi... wszystko jak nowe

 

[justyna]

Hej Mamusie !! Okropnie długo mnie tu nie było bo miałam isc na 3 dni do szpitala w związku cukrzycą ciążową która sie potwierdziła, a zostałam tam ponad tydzień bo okazało sie że brzucho twardy za często sie robi i to źle. dostałam tabletki i musze teraz sobie duzo odpoczywać generalnie sie obijać. Nie jest łatwo mieć te dzieci 4 razy kłuć w palec sie musze i kontrolować cukier, rano sprawdzać testem czy aceton mi sie nie pojawił, stosować diete 2000 kalorii a nie jedząc nic słodkiego to nie jest prosta sprawa. Poza tym zrobiłam sie nie do zniesienia, wszystko mnie wkurza, i okropnie płaczliwa sie sie zrobiłam. Ale cóz jeszcze 10-12 tyg muszą ze mną wytrzymać !!