reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

cześć!
Mężuś wyjechał wczoraj do Belgii, goście też się rozjechali i siedzę sama z potworkami...pogoda dołująca...
Łukasz pytany, czy pójdzie do dzieci, do przedszkola, odpowiada NIE...Już czuję jazdę we wrześniu...:-)

Agata współczuję tych skórczy...pamiętam jak to bolało...
Żaneta, 3maj się!!!
Justynka witaj znowu:-):-)

A mi się dziś śniło, że byłam w ciąży..8 miesiąc.:szok:, to już drugi raz w ciągu kilku tygodni taki sam sen...
 
reklama
ha, sprawdziłam w senniku co oznacza ciąża we śnie.
Dobre nowiny, spełnienie życzeń...

Ostatnio zaczęłam sprawdzać znaczenie swoich snów, bo mam takie bardzo realistyczne i długo zostają mi w pamięci.
A jak mnie nieraz jakieś zmory męczą po kilka razy w ciągu nocy...
Jakis taki okres mam teraz, że pamietam sny...dziwne nie?
 
Eeeeeeee słowiczku nie dziwne - chyba po ostatnich przejściach chorobowych dochodzisz do siebie i może dlatego :sorry2:

A mi się śnił jakiś przystojny facet, którego podrywałam i to w cale nie był mój małż.:-p

A z tym przedszkolem to boję się jazd rano - bo moje dziecko zazwyczaj nie chce wychodzić z domu i wychodzenie z nią jest "trochę" męczące - nawet obietnice książek czy słodyczy nie działają. Może jak codziennie będzie wychodzić z domu to to zmieni się ale teraz z powodu pogody brak nam tej regularności :dry:
 
Słowiczku czyżbys podświeadomie o czymś myslała;-):-)
A co do jazdy we wrześniu to ja sie boję że mi mojego małpiszonka nie przyjmą i tu sie dopiero zacznie:sorry2:
Dziś jak Julinke wyprowadzałam do przedszkola bo jechała z mama swojej rówieśnicy to mały taki cyrk odstawił że hej.
Rozżalił sie strasznie i łzy pociekły,nie mogłam go uspokoic:szok:
Najpierw z wyrzutami do mnie :"nie zapisałaś mnie do przedszkolka!!!:-(" po tem jak już odjechały to :"Głupole małe mnie nie zabrały......:-("a jak zobaczył mojego bracika jadącego samochodem:"ON mnie zawiezie wujek jedyny kochany"
CDN.......
 
I ja sie boje strasznie tego że jak go nie przyjmą to sie zacznie,a Julinki nie bede mogła tak sobie zostawiać w domu bo to 6 latek......
Agata lepiej żeby sie twój nie dowiedział że po nocach ocych facetów podrywasz;-):-)
Bo sie chłopina obrazi i kto ci łydki bedzie rozmasowywał w czasie skurczów,A swoją drogą współczuje ,na samo wspomnienie mnie trzepie.
 
no pogoda syfna na maxa

arabella sorki ze ci nie odpowiedzialam ale dopiero teraz doczytalam:sorry2:

na szczescie zuzaczek czuwa:blink:

slowiczku super gratuluje przedszkola Lukaszowego

jakos sie nie moge pozbierac, wlasnie doczytalam ze jedna z forumowiczek miala wypadek samochodowy i zginal jej jeden synek, drugi walczy o zycie(blizniaki), a ona stracila ciaze, masakra normalnie:no:
 
no pogoda syfna na maxa

arabella sorki ze ci nie odpowiedzialam ale dopiero teraz doczytalam:sorry2:

na szczescie zuzaczek czuwa:blink:

slowiczku super gratuluje przedszkola Lukaszowego

jakos sie nie moge pozbierac, wlasnie doczytalam ze jedna z forumowiczek miala wypadek samochodowy i zginal jej jeden synek, drugi walczy o zycie(blizniaki), a ona stracila ciaze, masakra normalnie:no:

O rany :-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
Do góry