reklama
justyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2005
- Postów
- 4 348
a propos jeszcze sypialni to jutro jak uda mi sie to zrobie kilka zdj i wkleje ! a z ciemnymi meblami tez fajnie moze wyglądać ja mam taki bardziej pastelowy fiolet ale taki bardziej zdecydowany tez fajnie by wyglądał właśnie z ciemniejszymi mebelkami - tak mi sie wydaje Ja w ogóle mam bzika na tym punkcie ikea czy inne sklepy w tym stylu to dla mnie jak disneyland ;D
anikawi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2005
- Postów
- 769
justyna fajnie ci wyszło to zdjątko,
a ja w dalszym ciągu podziwiam to wasze zorganizowanie, macie tyle czasu, ja zdąze przeczytać BB i na tym koniec, no może nie do końca bo dziś się wzięłam za porządki na pawlaczu i 90% wypieprzyłam, ale ile teraz miejsca mam
co do niani to wiem ze mnie to będzie kosztowało słono ale ok tylko niech znajdę kogoś zaufanego, kogoś komu powierzę najcenniejszy skarb, buuuuuuuuu
no to ja też zaczynam zbierać, ale jak znam siebie to i tak nic z tego nie wyjdzie
a ja w dalszym ciągu podziwiam to wasze zorganizowanie, macie tyle czasu, ja zdąze przeczytać BB i na tym koniec, no może nie do końca bo dziś się wzięłam za porządki na pawlaczu i 90% wypieprzyłam, ale ile teraz miejsca mam
co do niani to wiem ze mnie to będzie kosztowało słono ale ok tylko niech znajdę kogoś zaufanego, kogoś komu powierzę najcenniejszy skarb, buuuuuuuuu
no to ja też zaczynam zbierać, ale jak znam siebie to i tak nic z tego nie wyjdzie
anda55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2005
- Postów
- 812
Dzięki justynka. Jejku jakie piękne zdjątko. Ja w tym photo shopie zmazałam tylko tło i na tym mój talent się skończył. Mam jakieś stronki z różnymi fotomontażami, ale jak to wstawić to d... blada.
Dziś musiałam znów zażyć apap, bo mi łeb wysiada.
Moja Oliwka ma pleśniawki- a tak się modliłam , żeby nie miała ,bo z Arturem już to przechodziłam- a tu masz. Smaruję jej aphtinem, ale na drugi dzień wychodzi jeszcze więcej. Boże jak na to podziałać? W niedzielę chrzest, a dziewczę z białymi ustami i jęzorkiem wystąpi?
Dziś musiałam znów zażyć apap, bo mi łeb wysiada.
Moja Oliwka ma pleśniawki- a tak się modliłam , żeby nie miała ,bo z Arturem już to przechodziłam- a tu masz. Smaruję jej aphtinem, ale na drugi dzień wychodzi jeszcze więcej. Boże jak na to podziałać? W niedzielę chrzest, a dziewczę z białymi ustami i jęzorkiem wystąpi?
agniecha25
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2005
- Postów
- 119
No rzeczywiscie wy jestescie jakos zorganizowane, ja jak tylko siade przy kompie no to maly sie budzi albo chce sie bawic albo glodny,a tak wogole to spi bardzo malo w ciagu dnia.
Ciakawa jestem jak wy umilacie czas swoim milusinskim ? Moj to marudzi jak go nie zabawiam - zadne zabawki go nie interesuje dluzej niz 5min.
A pozatym juz mowi , jak cos mu sie niepodoba krzyczy nee nee meme neeeee!!!!!
Ciakawa jestem jak wy umilacie czas swoim milusinskim ? Moj to marudzi jak go nie zabawiam - zadne zabawki go nie interesuje dluzej niz 5min.
A pozatym juz mowi , jak cos mu sie niepodoba krzyczy nee nee meme neeeee!!!!!
agniecha25
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2005
- Postów
- 119
Aha jeszcze mam pytanko do was dziewczyny:
Slyszalam ze w polsce wszystkim dzieciom (niemowlakom) lekarze przypisuja witaminy czy to prawda? Dowiedzialam sie tego od kolezanki w Stanach(jest polka), ona tez ma dziecko i jej lekarz przepisal witaminy dla malego, chociaz ma sie dobrze.
Ja tez karmie piersia i biore sama witaminy dla matek karmiacych, ale lekarka mojego dziecka nic mi nie wspomniala o witaminach dla niemowlat...
Tak sie troche martwie bo on taki bladziutenki , moze zeczywiscie brakuje mu witamin
Slyszalam ze w polsce wszystkim dzieciom (niemowlakom) lekarze przypisuja witaminy czy to prawda? Dowiedzialam sie tego od kolezanki w Stanach(jest polka), ona tez ma dziecko i jej lekarz przepisal witaminy dla malego, chociaz ma sie dobrze.
Ja tez karmie piersia i biore sama witaminy dla matek karmiacych, ale lekarka mojego dziecka nic mi nie wspomniala o witaminach dla niemowlat...
Tak sie troche martwie bo on taki bladziutenki , moze zeczywiscie brakuje mu witamin
Szedł facet ulica i zobaczyl nowy sklep. Mysli sobie - wpadne. Wita
go mily, usmiechniety sprzedawca:
- Dzien dobry, w czym mozemy panu pomoc, co chcialby pan kupić?
Facet sie zastanowil i mowi:
- Rekawiczki.
- To prosze podejsc do tamtego dzialu.
Facet idzie do wskazanego dzialu i mowi: -
- Potrzebuje rekawiczki.
- Zimowe czy letnie?
- Zimowe.
- To prosze przejsc do nastepnego dzialu.
Facet poszedl:
- Dzień dobry, potrzebuje zimowe rekawiczki.
- Skorzane czy nie?
- Skorzane.
- To prosze podejsc do dzialu nastepnego.
Facet poddenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska:
- Chce kupic zimowe, skorzane rekawiczki.
- Z klamerka czy bez?
- Z klamerka.
- Prosze podejsc do nastepnego stoiska.
Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mowiac:
- Potrzebuje rekawiczki, zimowe, skorzane, z klamerka.
- Klamerka na zatrzask czy na rzepy?
- Na rzepy.
- Zapraszam do dzialu naprzeciwko.
Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy:
- Prosze przestac nade mna sie znecac, dajcie mi rekawiczki i pojde
sobie!
- Prosze pana, prosze nabrac cierpliwosci, chcemy panu sprzedac
dokladnie takie, jakie pan potrzebuje.
Facet idzie dalej:
- Prosze o rekawiczki zimowe, skorzane, z klamerka na rzepy.
- A jaki kolor?
Aż tu nagle otwieraja sie drzwi do sklepu, wchodzi klient z sedesem
swiezo wyrwanym z podlogi, od ktorego odstaja kawalki glazury,
niesie go na wyciagnietych rekach, podchodzi do lady i krzyczy:
- Taki mam sedes, taka glazure, dupe wam wczoraj pokazalem,
dajcie mi papier toaletowy!
go mily, usmiechniety sprzedawca:
- Dzien dobry, w czym mozemy panu pomoc, co chcialby pan kupić?
Facet sie zastanowil i mowi:
- Rekawiczki.
- To prosze podejsc do tamtego dzialu.
Facet idzie do wskazanego dzialu i mowi: -
- Potrzebuje rekawiczki.
- Zimowe czy letnie?
- Zimowe.
- To prosze przejsc do nastepnego dzialu.
Facet poszedl:
- Dzień dobry, potrzebuje zimowe rekawiczki.
- Skorzane czy nie?
- Skorzane.
- To prosze podejsc do dzialu nastepnego.
Facet poddenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska:
- Chce kupic zimowe, skorzane rekawiczki.
- Z klamerka czy bez?
- Z klamerka.
- Prosze podejsc do nastepnego stoiska.
Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mowiac:
- Potrzebuje rekawiczki, zimowe, skorzane, z klamerka.
- Klamerka na zatrzask czy na rzepy?
- Na rzepy.
- Zapraszam do dzialu naprzeciwko.
Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy:
- Prosze przestac nade mna sie znecac, dajcie mi rekawiczki i pojde
sobie!
- Prosze pana, prosze nabrac cierpliwosci, chcemy panu sprzedac
dokladnie takie, jakie pan potrzebuje.
Facet idzie dalej:
- Prosze o rekawiczki zimowe, skorzane, z klamerka na rzepy.
- A jaki kolor?
Aż tu nagle otwieraja sie drzwi do sklepu, wchodzi klient z sedesem
swiezo wyrwanym z podlogi, od ktorego odstaja kawalki glazury,
niesie go na wyciagnietych rekach, podchodzi do lady i krzyczy:
- Taki mam sedes, taka glazure, dupe wam wczoraj pokazalem,
dajcie mi papier toaletowy!
Ż
żużaczek
Gość
goga ;D ;D
agniecha rózne sa szkoły z tymi witaminami. Wiekszośc polskich lekarzy przypisuje je rutynowo, nie zadając sobie trudu głebszej diagnozy. Witkowi tez był przypisany vigantol, ale ja stanelam okoniem bo nie miał zadnych symptomów krzywicy, ciemiaczko ładnie zarastało i okazuje sie, że dobrze zrobiłam bo mogło mu przy vigantolu zarosnąc za szybko.
Tak samo było z żelazem. Lekarz przypisał mi potworna ilosc zelaza bez żadnych badań, ja zrobiłam mu wyniki i okazalo sie, że żelazaw organixmie ma ok, tyle ile trzeba i dodatkowe podanie mogło by zaszkodzić.
agniecha rózne sa szkoły z tymi witaminami. Wiekszośc polskich lekarzy przypisuje je rutynowo, nie zadając sobie trudu głebszej diagnozy. Witkowi tez był przypisany vigantol, ale ja stanelam okoniem bo nie miał zadnych symptomów krzywicy, ciemiaczko ładnie zarastało i okazuje sie, że dobrze zrobiłam bo mogło mu przy vigantolu zarosnąc za szybko.
Tak samo było z żelazem. Lekarz przypisał mi potworna ilosc zelaza bez żadnych badań, ja zrobiłam mu wyniki i okazalo sie, że żelazaw organixmie ma ok, tyle ile trzeba i dodatkowe podanie mogło by zaszkodzić.
reklama
Ż
żużaczek
Gość
aha.. a jak maluszek jest bladziutki to dobrze by mu zrobic pelna morfologię z retikulocytami. Bo w wieku 2 miechów maluszki maja często anemie fizjologiczna z która sobie czasem same nie radza i trzeba podac wtedy kwas foliowy i wit. B6 - tak jest z Witkiem (jemu anemia pogłebiła się przez bilirubinę)
Podobne tematy
Podziel się: