reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

witam już po kaweczce:-)
ja nadal nadrabiam zaległości... aż strach pomyśleć co to będzie jak wyjadę na 2 tygodnie:-)
a więc moi zakładowi goście podziwiają uroki firmy, a ja podczytuje... to sie nazywa efektywne wykorzystanie czasu pracy:-):-)
 
reklama
hej
ja już okno umyłam, zjedliśmy śniadanko i wybieramy sie na zakupy.....
wczoraj była burza i mnie mąż od kąpa gonił
zaniosłam wczoraj Tomusiową kupkę do badania na lambiozę (tak to się chyba pisze) i pasożyty.
U nas wczoraj lało i dziś w nocy i jeszcze nad ranem, ale teraz już ładnie słonko świeci....
uciekam
 
Cześć.
Zaraz muszę kaffkę robić a potem do sklepu spadać z dziećmi...ale pada...
Ja przez ten deszcz po nocach spać nie mogę...
Wczoraj była znowu burza i bardzo konkretna ulewa...oczywiście znowu "bawiliśmy się" w powodzian...dopuki podwórka nie wyrównamy to co ulewa będziemy wzmacniać nasz wał przeciwpowodzowy...:-(

ech, nic mi się dziś nie chce...
naraźka
 
witam,
małą siedzi na kolanach więc nie popiszę za wiele
u nas burze codziennie od 2 tygodni, mam już dość bo małą się budzi i koło 23 ląduje u nas w łóżku i tak codzień, no ale grzmi tuż nad nami, więc jest huk straszny
remont nie wiem kiedy zaczniemy, ale pogonię mojego żeby w tym tygodniu zamówić tapety i wykładzinę i po woli zrwywać stare tapety, no zobaczymy

marzena jak Milianek ?? znowy o 5 wstał ?
my dziś spacerek olewamy, ja muszę sprzątać, byłyśmy tylko z psem rano
 
Czesc Laseczki,Milian spal dzis juz lepiej za to ja sie w nocy kilka razy budzilam,chyba mi meza brak:-D:elvis::rofl2::-).Do piatku trzeba bedzie wytrzymac:-D;-).Ja po spacerku i dwie kawy tez juz wypilam.Maximilian nie ma juz stanu podgoraczkowego i humor tez mu sprzyja wiec chyba ma to za soba,cale szczescie.
 
żaneta proponuje matke zastępczą - bajkę w tv :-)
obliczyłam ile nas wyniesie remont Majowego pokoju, bez zasłon, zmiany karniszy tylko tapety, wykładzina, naklejki farba na sufit - ponad 1000zł :no::no::no: trzeba pasa zacisnąć i wziąść się do roboty

ja własnie kafkę sączę, jak małą wstanie do teściów jedziemy, a po drodze po kolejne LEGO bo tatuś oszalał i zaczyna rozpieszczać córunię

idę jakieś zdjęcia powrzucać do galerii
 
reklama
:szok::szok::szok:w piatek przyjeżdża dostawa mebli - salon, pokój Boguchy i częśc sypialni. Kurde, nie wiem gdzie to postawimy. Bo podłogi w salonie chyba jeszcze nie skończa do piatku :szok::szok::szok:
 
Do góry