reklama
Ż
żużaczek
Gość
No to doczytałam
Agata masz baty - labo ja mam baty. Jak ci sie ramka podobała, to ty masz , bo nic nie piszesz, jak ci się nie podobała, to mam ja....:-(
Jak wytrzeźwiejesz to napisz
Gaga mam metkę od tej tapety. Zaraz skiknę na dół i przyniosę. Dziś właśnie pierwszą rolkę rozpakowałam, w następnym tygodniu pewnie tapetowanie ruszy. Chyba, że najpierw deski będa układac.
No i nie pamiętam co jeszcze...
Goga gratulacje za wydawnictwa!
Słowiczku mam nadzieje, że fazy wiadrami nie donosisz. ja jestem na etapie podpisywania umowy z internetem i już mnie nosi...a co będzie potem??
Agata masz baty - labo ja mam baty. Jak ci sie ramka podobała, to ty masz , bo nic nie piszesz, jak ci się nie podobała, to mam ja....:-(
Jak wytrzeźwiejesz to napisz
Gaga mam metkę od tej tapety. Zaraz skiknę na dół i przyniosę. Dziś właśnie pierwszą rolkę rozpakowałam, w następnym tygodniu pewnie tapetowanie ruszy. Chyba, że najpierw deski będa układac.
No i nie pamiętam co jeszcze...
Goga gratulacje za wydawnictwa!
Słowiczku mam nadzieje, że fazy wiadrami nie donosisz. ja jestem na etapie podpisywania umowy z internetem i już mnie nosi...a co będzie potem??
Ż
żużaczek
Gość
gaga metka sie wściekła. Chyba ktoś zutylizował. Ale mam jeszcze dwie na budowie. jutro skiknę i napiszę.
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
zuzaczku już znalazłam, dzięki, i tak na razie jest wersja disneya, codziennie nam się zmienia :-)gaga metka sie wściekła. Chyba ktoś zutylizował. Ale mam jeszcze dwie na budowie. jutro skiknę i napiszę.
Ż
żużaczek
Gość
gaga to tak jak nam terakota w korytarzu. Ten mustang okazał się za ciemny i majster klei go w drugim korytarzu, przy wejsciu do basenu.
Na główny zamówimy coś innego. łaska Boska, ze to co juz zrobione, to mi sie podoba (na razie przynajmniej) bo bym chyba zebami drapała.
ahahaha.... w nastepnym tygodniu będa murowac z luksferów nasz seksowny prysznic przy sypialni
Na główny zamówimy coś innego. łaska Boska, ze to co juz zrobione, to mi sie podoba (na razie przynajmniej) bo bym chyba zebami drapała.
ahahaha.... w nastepnym tygodniu będa murowac z luksferów nasz seksowny prysznic przy sypialni
Ż
żużaczek
Gość
no wstręciary jestescie:sick:. jak mnie nie było na BB to pisałyście jak najęte...a teraz...bu:sick::sick:. jestem samotna...chlip:--(
MADZIA
mama majuni i groszka
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2004
- Postów
- 2 590
witam kochane
powoli nadrabiam ale jakoś mi to ciężko idzie jak już sie zabiorę to zaraz albo maja mnie z krzesła ściąga albo coś innego.
goga - wielkie gratulacje za publikacja
margarita - dla ciebie tez ogromniaste gratki
gaga - mi sie te naklejki bardzo podobają jak nam przywiozą łózko do majutkowego pokoju moze sie tez nad jakim wystrojem zastanowię .
agata , bibi mam nadzieje ze fajnie sie bawiłyście na weselichach
słowiczku - oby z prądem dobrze wyszło
powoli nadrabiam ale jakoś mi to ciężko idzie jak już sie zabiorę to zaraz albo maja mnie z krzesła ściąga albo coś innego.
goga - wielkie gratulacje za publikacja
margarita - dla ciebie tez ogromniaste gratki
gaga - mi sie te naklejki bardzo podobają jak nam przywiozą łózko do majutkowego pokoju moze sie tez nad jakim wystrojem zastanowię .
agata , bibi mam nadzieje ze fajnie sie bawiłyście na weselichach
słowiczku - oby z prądem dobrze wyszło
reklama
Hello kochane , witam znowu:-)...
Dzięki za życzenia udanego wypoczynku , oczywiście było świetnie tylko podróż powrotna bardzo męcząca jechaliśmy 21 godzin z przerwami bo były korki w Boloni i w Niemczech na 4 pasmowej autostradzie.. A na granicy polskiej to po prostu wstyd i hańba... kolejka staliśmy 1,5 godziny o 12 w nocy.Jakoś Czesi i Austriacy potrafią się lepiej zorganizować...
A przerwę na obiad mieliśmy w uroczym miasteczku Greding w Bawarii. Marzena a Ty gdzie mieszkasz?
Justyna machałam do Ciebie kilka razy, co patrzyłam na morze to mówiłam : cześć Justyna :-):-):-);-)
Julka zadowolniona była cały czas ciągnęła na plażę bez przerwy by siedziała w wodzie, albo na ulubionej karuzeli. Na początku w pierwszy dzień miała gorączkę ale na drugi dzień już się zaklimatyzowała
A w Italii słońce smażyło nas cały pobyt, morze było turkusowe ,oczywiście przesolili w tym roku;-),Zjadłam tonę makaronu i frutti di mare, opiłam się winem,byliśmy w Rzymie na wycieczce i w kilku okolicznych miasteczkach,min. na festynie kalmarów, po drodze obejrzeliśmy Apeniny i już nie wiem co jeszcze . Aha zrobiliśmy 1000 zdjęć i nie wiem które mam powklejać...:-)
A i jeszcze poproszę o streszczenie bo w życiu nie nadrobię 40 stron czytania...
Dzięki za życzenia udanego wypoczynku , oczywiście było świetnie tylko podróż powrotna bardzo męcząca jechaliśmy 21 godzin z przerwami bo były korki w Boloni i w Niemczech na 4 pasmowej autostradzie.. A na granicy polskiej to po prostu wstyd i hańba... kolejka staliśmy 1,5 godziny o 12 w nocy.Jakoś Czesi i Austriacy potrafią się lepiej zorganizować...
A przerwę na obiad mieliśmy w uroczym miasteczku Greding w Bawarii. Marzena a Ty gdzie mieszkasz?
Justyna machałam do Ciebie kilka razy, co patrzyłam na morze to mówiłam : cześć Justyna :-):-):-);-)
Julka zadowolniona była cały czas ciągnęła na plażę bez przerwy by siedziała w wodzie, albo na ulubionej karuzeli. Na początku w pierwszy dzień miała gorączkę ale na drugi dzień już się zaklimatyzowała
A w Italii słońce smażyło nas cały pobyt, morze było turkusowe ,oczywiście przesolili w tym roku;-),Zjadłam tonę makaronu i frutti di mare, opiłam się winem,byliśmy w Rzymie na wycieczce i w kilku okolicznych miasteczkach,min. na festynie kalmarów, po drodze obejrzeliśmy Apeniny i już nie wiem co jeszcze . Aha zrobiliśmy 1000 zdjęć i nie wiem które mam powklejać...:-)
A i jeszcze poproszę o streszczenie bo w życiu nie nadrobię 40 stron czytania...
Podobne tematy
Podziel się: