to ja zaglądam ....
Ja już po 2 kawach jednej zbożowej drugiej rozpuszczalnej.
Poranek w łóżku, oglądaliśmy telewizję i dopiero co wstaliśmy , oczywiście Jula wstała wcześniej ale się bawiła wokół łóżka.Wczoraj oglądaliśmy wieczorem chiński film: Bez strachu, bez obaw coś tak można przetłumaczyć tytuł. I nawet był fajny ale mój mąż na ostatnich 10 min wymiękł i nie znam końca....A kiedyś to ja na większości filmów zasypiałam po 30 min.
Słowiczku kuruj się byś była zdrowa do poniedziałku ;-)
Mój maż to ma fajnie wczoraj basen teraz znowu pojechał na basen.....
Ja już po 2 kawach jednej zbożowej drugiej rozpuszczalnej.
Poranek w łóżku, oglądaliśmy telewizję i dopiero co wstaliśmy , oczywiście Jula wstała wcześniej ale się bawiła wokół łóżka.Wczoraj oglądaliśmy wieczorem chiński film: Bez strachu, bez obaw coś tak można przetłumaczyć tytuł. I nawet był fajny ale mój mąż na ostatnich 10 min wymiękł i nie znam końca....A kiedyś to ja na większości filmów zasypiałam po 30 min.
Słowiczku kuruj się byś była zdrowa do poniedziałku ;-)
Mój maż to ma fajnie wczoraj basen teraz znowu pojechał na basen.....