sierpniowa mama

[żaneta28]

byłam na krótkim spacerze....pogoda taka sobie ...olo spał dzisaj do 7,30 wiec pójdzie spać gdzies około 13 .... robota mi jakos sie nie klei ...nic mi sie nie chce....jednym słowem marazm totalny.....
odkurzanie jeszcze mnie czeka i powieszenie wypranej poscieli....

 

[jo-anna-on]

Joanna ja jakoś nie miałam sumienia taki sposób zastosować i najpierw poprostu przestałam ją karmić i sie udało nawet szybciej niz sie spodziewałam normalnie zuch dziewczynka z tej mojej Liwusi !!! To był chyba TEN moment właściwy, ale przez te dni zaraz po odstawieniu duzo przytulania było, całowania i tylko ja i ona !!! i jest ok !!!!

Ja muszę drastyczną metodę zastosować, bo Ania domaga się cycka i raczej sama nie zrezygnuje z niego :-(. Gratuluję zucha-dziewczynki.

 

[jo-anna-on]

Wysłałam w końcu kartki. Za kartki zapłaciłam 3 złote a za znaczki 18 .
Firanki się piorą, chyba przetrę szyby jak Ania pójdzie spać, tylko od środka, coby sobie nie zafundować na święta leżańska.

 

[żaneta28]

joanna u mnie było to samo... Olo tylko didid ... bluzka do góry i sie zabierał za macanie cycuszków... rozebrac sie niemoglam bo krzyczał am... a po czosnku .... po prostu nie chce...
dwa razy wzioł cycuszka posmarowanego czosnkiem, a potem tylko powonchał i mówił beeeeeeeee.... a ja mówiłam ze cycusie są chore,
to jest drastyczny sposób ale pomaga, próbowałam z solą i cytryna nie zdało egzaminu , a wiec czosnek w 100 % skuteczny, a przy tym nie było płaczu ani histerii.....

joanna , życze powodzenia, i niezwlekaj, naprawde warto zobaczysz jak sie wyspisz w nocy ... sama jestem w szoku... pisz jakie sa wasze postepy w tej dziedzinie :-) :-) :-) :-) :-) i trzymam kciuki

 

[jo-anna-on]

Żanetka planuję odstawić Anię na początku nowego roku, więc wtedy dam znać co i jak. Nie wiem, jak wytrzymam z tym smrodem czosnkowym, ale mężuś będzie zadowolony. Mam nadzieję, że mała nie odziedziczyła po tatusiu umiłowania do czosnku ;-):sick:.
A noce mam przespane, może jakieś 2-3 małe pobudki, żeby ułożyć Anię, przykryć, uspokoić i dopiero koło 6.30-7mej cycuś i śpimy już razem do 9-tej :-)

 

[jo-anna-on]

Zgubiłam jedną stronę... ...
Żużaczku kuźwa gdzieżeś Ty się tak zaprawiła? Zdrowia życzę. I to dużo i szybko.

 

[gaga]

zuzaczku trza było tak pracować dużo ??? oby do świąt przeszło

ja mam dziś dzień opieki nad zdrowym dzieckiem i wd domku siedzę :-):-):-):-):-):-)

sieszę się jak głupia, ale mnie jakas grypa rozkłada, męża też, zakupiłam gripex max i trza się leczyć, ale kiepsko się czuję cały czas zimno ciepło i tak w kółko, brrrrrrr

wiecie co Majka nie cyca już od chyba 6 miesięcy a i tak nocy nie przesypiam, nie je co prawda ale się budzi

marta co do brzuszka to małą wczoraj właśnie bolał i miałą mega twardy, masować nawet sobie nie dała, więc dostała czopek glicerynowy i zrobiła kupiszona no i ok

 

[bibi21]

Witam.
My już dziś zaliczyliśmu lekarza.
I siedzenie w domu.Bartuś juz o.k to teraz Julia.
Ma zapalenie grdła i antybiotyk.
Co to z tymi chorobami.
Mnie tez juz w kościach łamie.AAUUUaaaaaaaa.........
Żużaczku,słowiczku,gaga zdrówka.Czy jeszcze o kimś zapomniałam
Jak tak to też zdrówka i dla wszystkich bo nie zaszkodzi.
Finiaczku trzymamy kciuki,wracaj do nas predziutko
Czekamy na ciebiei pozdrawiamy.
Marta a ja na bolący i twardy brzunio Espumisanek w kropelkach.Ostatnio podziałał.A co do swiąt i wigilii to ja też jakoś tak anty jestem nastawiona .
Odkąd nie ma mojego tatka to takie niebardzo te świeta.............................................................:---(

 

[MADZIA]

witam i ja popłudniowo .....
marta -to ja juz bym świat nie zrobiła zapakowała bym sie w samochód i ipojechała na cały ten okres do rodziców a tesc niech sam sobie gotuje bo ode mnie by juz sie nie najdał . sory marta ale jak piszesz o tej całej styuacji to nawet nie wiesz jak ona mi jest bloka .KOBIETO ZNIKAJ STAMTĄD !!!!!nie ma na no czekac !!!!
a mąż wróci szybko nawet sie nie obejrzysz i bedziecie razem -niech sie chłop odstresuj e ...a co do bolącego brzuszka : masowanko i czopek
gaga - ale ci fajnie ze jestes w domku ja dzis niby wolne a kwitne w pracy. kolega zachorował i chcial nie chciał musiałam przyjsc -jedyny plus ze cisza i spokój .roboty brak.totalny zastój.
żużaczku -wracaj szybko do zdrowia!!!!!!!!!!


dzis kupiłam idac wolnym krokiem do pracy w biedronce Znikopis za 24 zł -tzn sa tam dwa jeden duzy i jeden malutki . jak znajde na allegro jaki to i wam pokaze,
hmmmmm ciekawe czy mała juz spi....zadzwonie i zapytam ???albo nie bo jak spi to ja dzwiek tel. obudzi:sick: JA CHCE JUZ DO DOMKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a tu tyle trzeba jeszcze kwitnać.pozdrawiam :sick:

 

[żużaczek]

nie mam temperatury za to mam ze dwa metry - tak się czuje - jak ide to przed moimi nogami przesuwa się falujaca dziura w podłodze....ale jazda.....co było w herbacie??