reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sierpniowa mama

hej hej !!!!

Gaga fajne butki, szczególnie tew pierwsze mi sie podobają !!!

oj Arabela to sie teraz Ci zacznie!! Liwia juz tak zasuwa ze ani na chwile nie idzie spuścić oka ! No i tez musimy zainstalować furtke tylko nie idzie sie zabrać za to !!


tak, tak, tak spotkajmy sie !!! ale zajebiście by było !!!!
 
reklama
Gaga - tylko powiem staraj się trzymać :-* Wiem że można mieć doła z powodu wyglądu i żadne pocieszanie ani porównywanie nie ma sensu.
A buciki fajniutkie, tylko ja nie mam sukienek ani spódnic żeby chodzic w takich fajnych buciakch bo w lato często chodzę w dżinsach. No ale mam plan żeby to zmienić i ubierać się nie tyko wygodnie ale i kobieco.

Goga w przychodni publicznej wózek muszę zostawić w przedsionku i pielęgniarki bardzo tego pilnują. Prywatnie wjeżdżałam wózkiem do gabinetu ale teraz jak jestem trochę lepiej zorganizowana to wchodzę z małą na rękach.

Słowiczku a jak jeździsz taxi to nie bierzesz dla Łukasza fotelika ??? Ja zawsze biorę, teraz jak małej nogi wystają to też bo wydaje mi sie że tak bezpieczniej.

A i znajomi rodziców nazwali swojego psa dobermana Powrót (albo już go dostali z imieniem). Ale to miało podobno jakiś głębszy sens ::)

A spotkanie to z dzieciaczkami czy bez bo lipcóweczki to umawiają się bez.

 
Moje dziecko zjadlo właśnie 100 ml mleka. Może zjadła by i więcej ale tyle podgrzałam i basta. Kurcze kiedyś spała po 8-9 godzin bez jedzenia a teraz coraz gorzej. Na dodatek w nocy budzi się na jedzenie zazwyczaj zaraz potem jak ja się położę do łóżka co wprawia mnie w irytuację straszną. :mad:

Chciałam napisać, że Domicela coś dawno się nie odzywała i anda tez nie :(
 
No i gadam sama do siebie. Na dodatek Darek w pracy, wróci pewnie nad ranem :mad:. Ale powiedział, że jak skończy to weźmie kilka dni wolnego. Niech chociaż weźmie jeden piątek i odpocznie bo ja się zaczynam bać o niego.
Na dodatek po takich długich nieobecnościach Marysia dziwnie się patrzy na niego a później tęskni.

Dobranoc dziewczyny.

Goga pewnie nie śpi i pracuje na nowym kompie :laugh:. Też idź spać :)
 
Gaga, trzymaj się.
U nas w przychodni też jest stanowisko na wózki. Nawet można wózek zaczepić i zapiąć kłódeczką. I jest oddzielny gabinet do ważenia i mierzenia i gabinet lekarski.
Żużaczku, piękna ta historyjka....
Chyba wychodzi nam górna jedynka, ale ciężko zobaczyć, bo mała zaciska usta ;D
 
kaffka raz....tylko chyba na sucho bo mamy awarie na głównym zasilaniu do miasta i CAŁY BIAŁYSTOK NIE MA OD RANA WODY...HEEEE
 
Cześć dziewczyny
Nie odzywałam się bo... hmm też nie mam humoru i Gaga Twoje problemy przy moich to pestka w tej chwili
Mój mąż od niedzieli nie wstaje z łóżka... dzisiaj mamy piątek , w międzyczasie był już w szpitalu raz było pogotowie był już lekarz rodzinny i terapeutka z instytutu Mc Kenziego
W tej chwili dostaje zastrzyki z ketonalu i wit B12 , które właściwie nie pomagają . Jestem b ezradna a na dokładkę Julka jęczy i przechodzi samą siebie...
 
mamy wode... jak niewiele do szczęscia potrzeba....

domicela współczuję goraco. Tak to jest, ze przy prawdziwej biedzie inne problemy bledną.
 
dzieńdoberek. Kafffka na stół....

agata806 pisze:
Goga pewnie nie śpi i pracuje na nowym kompie :laugh:. Też idź spać :)
A wiesz, że właśnie chyba kończyłam wtedy pracę? Nie zajrzałam na BB, bo nie miałam już siły Zabrałam jeszcze kupę materiałów do czytania w łóżku, ale padłam nad nimi.
Słowiczku, pytałam o Twoją pracę, bo jestem ciekawa, jak inni sobie radzą. Jak ja mam jakąś pracę, to zupełnie odstawam dom, bo nie daję rady na dwa fronty. pranie wtedy piętrzy się w łazience, zabawki poskładane byle jak... Masz kogoś do dzieci czy sama dajesz radę?
Kurcze, denerwuje mnie ten komputer. Ma tak twardą klawiaturę, że trzeba strasznie walić, a połowa liter tak nie wchodzi.
Gaga fajne butki. Te Słowiczka też mi się podobały.
Domicela, trzymaj się bidulko. Najlepsze życzenia zdrówka dla męża.
 
reklama
ja tez poprosze kaffke ;)
domicela ojej a co go tak rozłożyło :mad: trzymaj sie kochana dużo siły a przede wszystkim dużo zdrówka dla mężusia!
ide bo moja jęczybuła jęczy moze da sie już uśpić bo rano wstał!
 
Do góry