Halo z ranka.
Ja zasiadłam pierwsza z herbatką, a gdzie reszta?? Świętuje??
U nas świeci za oknem piękne słoneczeko. Więc może się gdzieś wybierzemy, chociaż jakoś w to wątpię. Ale się zobaczy. A ja mam teraz za plecami dwie marudy, które tylko jeczą i ciągle ne nenenenene i tak w kółko. A moja Ania wczoraj nauczyła się tak ostro piszczeć i piszczy od wczoraj normalnie mam dość, chyba mi bębenki popękają w uszach. Dobra idę do swoich marudków.
Ja zasiadłam pierwsza z herbatką, a gdzie reszta?? Świętuje??
U nas świeci za oknem piękne słoneczeko. Więc może się gdzieś wybierzemy, chociaż jakoś w to wątpię. Ale się zobaczy. A ja mam teraz za plecami dwie marudy, które tylko jeczą i ciągle ne nenenenene i tak w kółko. A moja Ania wczoraj nauczyła się tak ostro piszczeć i piszczy od wczoraj normalnie mam dość, chyba mi bębenki popękają w uszach. Dobra idę do swoich marudków.