reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
Luxik - fantastyczna kruszynka!! już podłapalam wkrętę na maluszka
.... jakby to moja Wikunie powiedzuiała " nie-nie-nie"
Musze przystopować, bo teraz musimy domek dokończyc i sie przeprowadzić, bo tutaj juz ciasno się zaczyna robic.
.... jakby to moja Wikunie powiedzuiała " nie-nie-nie"Musze przystopować, bo teraz musimy domek dokończyc i sie przeprowadzić, bo tutaj juz ciasno się zaczyna robic.
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Dziewczynki co by juz dluzej nie przetrzymywac tej informacji , nie mam juz fasolki:-(,odeszla sobie:-(,ale pogodzilismy sie z tym z moim mezem i wszystko wrocilo do normy, za wczesnie sie dowiedzialam i za wczesnie powiedzialam , bo wiele kobiet roni zanim dowie sie ze jest w ciazy, poprostu za bardzo chcielismy ja miec, niestety, nie tym razem, ale napewno tak szybko jak sie da,chcemy kolejnej dzidzi.
Teraz roczek naszego szkraba jest tematem glownym:-):-)
Teraz roczek naszego szkraba jest tematem glownym:-):-)
edyta80
Mama 2001 i 2007 :-)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2007
- Postów
- 887
luxik - mi również przykro ale tak jak mówi Kira lepiej że teraz sie coś takiego stało niz później teraz pewnie jeszcze nie byłaś tak przywiązana do tej fasoleczki. Szkoda naprawde ale takie są prawa natury nic nie da się zrobić. Masz narazie swoje słoneczko Tomeczka przy nim napewno szybko zapomnisz co się stało.
NataK
Mamusia Kubusia :-)))
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2008
- Postów
- 1 061
Luxik baaaardzo mi przykro kochana 
, no tak niestety bywa... selekcja naturalna, masz rację wiele kobiet niekiedy nawet nie wie, ze byly w ciązy, ot dostają spozniony okres i tyle, trzymajcie się dzielnie.
a jestes pewna, ze fasolki nie ma? przepraszam, ze pytam, nie chce cię urazic, ale ja dostałam krwiawienia będąc w 6 tygodniu ciąży, okazało się jednak, ze wszystko w porządku, choc jak dla mnie byl to normalny nawet dosc obfity 2-3 dniowy okres, zrobili USG i serduszko biło, wiec do tej pory niewiem czym bylo to spowodowane.
, no tak niestety bywa... selekcja naturalna, masz rację wiele kobiet niekiedy nawet nie wie, ze byly w ciązy, ot dostają spozniony okres i tyle, trzymajcie się dzielnie.a jestes pewna, ze fasolki nie ma? przepraszam, ze pytam, nie chce cię urazic, ale ja dostałam krwiawienia będąc w 6 tygodniu ciąży, okazało się jednak, ze wszystko w porządku, choc jak dla mnie byl to normalny nawet dosc obfity 2-3 dniowy okres, zrobili USG i serduszko biło, wiec do tej pory niewiem czym bylo to spowodowane.
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Spoko dziewczyny, poplakalam sobie,maly mnie wysciskal, wycalowal,z mezem poczytalismy o tym, pogadalismy i jakos leci
Nata nie ma szans, usg wykazalo ze nie ma juz nasionka w brzuchu, lekarz dal mi oksytocyne na wywolanie skurczy,takze szczescie nie tym razem
Zdziwilam sie ze cos takiego ci sie przytrafilo
, ale pewnie krwawienie mialas w tym czasie w ktorym powinnas dostac okres??bo to czesto sie zdarza, kobiety miewaja okres jeszcze kilka razy, u nas to bylo za dlugo po okresie.Tak jak mowisz selekcja naturalna.Powiem szczerze ze nie myslalam ze nas cos takiego spotka,a jednak.
Nata nie ma szans, usg wykazalo ze nie ma juz nasionka w brzuchu, lekarz dal mi oksytocyne na wywolanie skurczy,takze szczescie nie tym razem
Zdziwilam sie ze cos takiego ci sie przytrafilo
, ale pewnie krwawienie mialas w tym czasie w ktorym powinnas dostac okres??bo to czesto sie zdarza, kobiety miewaja okres jeszcze kilka razy, u nas to bylo za dlugo po okresie.Tak jak mowisz selekcja naturalna.Powiem szczerze ze nie myslalam ze nas cos takiego spotka,a jednak.
Ostatnia edycja:
reklama