reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

cześć sierpnióweczki:)
gratuluje dziewczyną które znają już płeć:)nie moge się już doczekać tej wiedzy:) i fajnie że już tyle dziewczyn czuje pierwsze ruchy dzidziusia, czekam cierpliwie i na moje maleństwo, ale z racji ze to pierwsza ciąza to pewno jeszcze poczekam:| ale easy.... trzeba czekać cierpliwie:)
wyczytałam ze i sopelek i judix mają dziś wizyty, także 3 mam kciuki! ja miałam mieć za 2 tygodnie dopiero ale musiałam przyśpieszyć też na dziś bo mi jakieś okropne zapalenie czy grzybek pojaiwił i masakrycznie piecze i swędzi że nie da się życ, dlatego dzisiaj pędze do doktora niech coś zaradzi, też mam późno wizyte bo na 19:30, mam tylko nadzieje ze nie zaszkodzi to dzidziusiowi, ale czytalam na forach ze nie powinny się dostać takie bakterie do dzidziusia, no ale stresik i tak zostaje;/ Dziewczyny boryka się moze któraś z takim problemem albo miała taka przypadłośc w ciązy?

Exotic87 trzymam kciuki zeby piesek się znalazł!
Olga RaQ powodzenia z pieskami, masz teraz gorący okres z nimi! ale za niedlugo bedziecie sie malymi psiakami cieszyć:)
 
reklama
jukix - o taaaak, widziałam to :) właśnie, przypomniało mi się że chciałam kiedys założyć temat z śmiesznymi filmikami o dzieciach z youtube, mam ich kilka ulubionych :)
kasiunialala - dzięki za pocieszenie ;)

a zobaczcie jaki jest los hodowcy psów - cały czas się z tego śmieję - otóż to jest tak:

imadogbreeder.jpg
 
Ostatnia edycja:
że skończy się na kroplach do oczu... jedziemy po południu do weta, od razu się Kenie rentgena cyknie żeby zobaczyć ile będzie szczeniąt

kruszki, ciesz się że kot nie zjadł chwilę wcześniej myszy ;)
nie wyglada bardzo powaznie, mysle ze kropelki, moze oczko przewialo po prostu, nie martw sie na zapas,
ciekawe ile tam szczeniat :)
mielismy dalmatynke, i odbieralam kilka lat temu porod, urodzila 10szczeniat, jedno tylko nie przezylo, pierwsze ktore musialam sama wyciagnac, bylo olbrzymie, plakalam okropnie, ale byly slodkie, jak tak sie rodzily, ja tam siedzialam przy nich i pomagalam mojej suczce :)

Mi wczoraj kot puścił pawia na łóżku, jak już smacznie spałam... oczywiście na połowę męża, dobrze, że narzuta została, nie musiałam o północy zmieniać pościeli...

Właśnie zrobiłam zakupy na Alma24, nie chce mi się z domu wychodzić...
o jezu masakra z tymy wymiocinami.. a mi teraz dalej niedobrze :((
tez mi sie nie chce do sklepu wychodzic ale w lodowce jeszcze cos tam lezy, a jutro mam wolne to jutro chyba wyleze na zakupy

Na poprawę humorów dla Naszych Moderatorek i nie tylko ;-) (mam nadzieję, że nie widziałyście)
Poważna Dyskusja [Napisy PL] - YouTube
hehehehehheheh rozwalily mnie :D
 
Cześć dziewczyny :-)
wiecie, że właśnie zdałam sobie sprawę, że nie wiem jaki dziś dzień - wtorek czy środa? serio :szok:

Czytam was na bieżąco, ale coś nie mam weny na pisanie. Choć do wczoraj czułam się świetnie i dużo energii miałam, to jakoś inaczej ja wykorzystywałam :tak: Nawet trochę się upodobniłam do pracusia Olgi :-p bo wysprzątałam porządnie w mieszkaniu, jeszcze tylko na dziś mi łazienka i papiery zostały.

Ale kurde mama podobnie jak Ratina, łapie mnie przeziębienie, wszystko przez to, że mój M. znów chory :wściekła/y: i mnie zaraził. Ehh, jak ja nie lubię czuć się taka osłabiona.

Exotic współczucia, mam nadzieje, że piesek szybko się znajdzie ( o ile już się nie znalazł ? ) Szukajcie go i koniecznie rozwieście te ogłoszenia, może ktoś go znalazł błąkającego się i zabrał do siebie.

Sempe gratuluję dziewczynki, będzie was w domu przewaga :-p Pozostałym dziewczynom, które znają już płeć też gratuluję, tak jakoś się spełnia - te co chciały dziewczynki to je mają, a te co chłopców to mają chłopców, super! :-)

I trzymam kciuki za dzisiejsze mamuśki, które mają wizyty :-)


Oraz zdrowie naszych moderatorów - stuknijmy się herbatą :-D
 
marcia331 - pocieszę Cię że ja w czwartek też nie będę miała usg, no chyba że jakimś cudem :eek:
sempe - gratuluje dziewczynki, dotychczas mieliście w domu po równo, teraz będzie przewaga bab :-D

Exotic87 - mam nadzieję że psiak się znalazł, bo szkoda twoich nerwów

anulka18071987 - wizyta udana to super, gratuluje Franusia

zuzia2012 - nie trać nadziei na córeczkę, ja drugą ciąże miałam przeświadczenie że będzie drugi syn, a tu przy porodzie niespodzianka i córcia, a niby siusiaka było widać :-p

marcia331 - współczuję ciężkiej nocki, trzymam kciuki żebyś przetrwała to wyrywanie, a potem sobie spokojnie odeśpisz zaległości :))

RatinaZ - kurcze, co to za dziadostwo się do Ciebie przyczepiło, a byłaś u lekarza? może przepisze Ci coś co będzie skuteczniejsze niż domowe sposoby żeby się coś więcej nie rozwinęło, no sama nie wiem....

Olga RaQ - dziwnie wygląda to oczko psiaka, oby wet coś zaradził i kieszeń nie ucierpiała ://

kruszki - co z tymi zwierzakami się dzieje, widzę że nie jesteś odosobniona. U mnie też wczoraj wieczorem Reksio zwymiotował na dywan u dzieci w pokoju, na szczęście TŻ posprzątał, ale dzieciaki spodnie sobie upaprały, nie wiem jak to zrobiły... przed włożeniem do pralki musiałam przepłukać i tak mnie okropnie naciągało, brr.... nie wiem jakim cudem nie puściłam pawia, a myślałam że będzie pierwsze żyganko w tej ciąży :sorry:


Ja dziś rano z opóźnieniem zwlekłam się z łóżka bo dopiero o godz. 7 i do 7,30 zdążyłam umyć sobie głowę, przygotować dzieciom ciuchy do szkoły, ubrać Olcię, zrobić Wiktorowi śniadanie do szkoły, przy okazji sobie jedzonko do pracy przyszykować i na koniec rozwiesić pranie, które wczoraj przed spaniem nastawiłam. A teraz w pracy międzyczasie was podczytuję.


----
EDIT:
kasiunialalala - takie infekcje jak i zapalenie pęcherza zdarząją się w ciąży niestety, nie martw się o dzidzie, dobrze że idziesz dziś do gin, dostaniesz lekarstwo i mam nadzieję że ci przejdzie może i dla męża coś przepisze. Trzymam kciuki &&
Ja niestety borykam się z mocną infekcją grzybiczną od poczatku ciaży i czekam co w czwartek mi lekarz powie, mam nadzieję że ostatni, mocniejszy lek mi pomógł. Teraz codziennie abiofem sobie aplikuje.
 
Ostatnia edycja:
ach dorotak, a ja mam jeszcze agame, jaszczurke, i kilka dni mi ma rozwolnienie, a nie powinna w ogole tak sie zalatwiac (hahah pomyslalam ze zaczynamy rozmawiac o kupkach hahahahh )
no czas wstac i sie zabrac za robote :)
 
jeszcze raz mnie kto nazwie pracusiem to uduszę :p ;)
nie można być pracusiem jak się pół dnia siedzi i marnuje czas przed kompem :p
kruszki - biedny jaszczur z biegunką :( żeby Ci się nie odwodnił...

obcięłam Kenie pazury (w tej ciąży to jej rosną na potęgę...) a Jumper jak zwykle ze smakiem zjadł te ścinki. nienormalny :p
 
dzieki dorotak:) no mam nadzieje że doktor coś zapisze, i mi i mężowi i pozbedę się tego badziewia bo jakby tak miało dokuczac to wrrrr;/
 
Ja w końcu doczekałam się wypłaty z ZUSu, będę mogła iść do fryzjera... niech ich szlag, zawsze to tak długo trwa kiedy oni sa coś winni...
Dzisiaj gotuje kalafiorową kremową z grzankami, mamy z mężem trochę dość mięsa.
Pozdrowienia dla leniuszków i pracusiów i mam obsrańców i obrzygańców :p
 
reklama
Do góry