reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Ja na spotkanie w Warszawie też chętna. Jak Ci Agnieszko pisałam najlepszy dla mnie czwartek. Akurat będę po wizycie u lekarza, będę kończyć 37 tydzień, więc w razie czego ja mogę być w kolejce. Ale pomyslałam podobnie jak dziewczyny, moż ektóaś urodzi..., więc niech rodzi ta, któa już będzie mogła ze względu na to, aby z dzieciem było jak najlepiej. Aga, Ty jeszcze nie, IZa ma podobny termin do mnie, jeszcze Weronikę muszę sprawdzić. Ja nam rozplanuję te porody:cool:
A ja dzisiaj prawie cały czas na leżąco, bo mnie mdłości łapią i biegunka., A jeszcze M na 12 godzin w pracy, a Młody - Starszy ma focha i na dwór nie, pograć ze mną w coś nie. Ma dzisiaj dzień tv, czego nie znoszę, ale nie mam też siły, aby z nim gdzieś wyjśc. O teraz ma nowy pomysł będzie budował z klocków lego, ale tv chodzi, chyba zła mamusia zaraz wyłączy:baffled:
A sex&drugs? Drugs u mnie zupełnie odpadają, nie ciągneło mnie i nie ciągnie. A już kontakt z różnymi ludźmi z ośrodków odwykowych mnie zupełnie przekonał, do nie..... A seks, oj ciągnie, ale mój M po ostatnim razie, jak skurczy dostałam i innych ciekawostek powiedział, ze do końca 37 tygodnia nie, bo on potem za chwilę przyjemności w brodę pluć sobie nie będzie, gdyby z Małym było coś nie tak. Jaki rozsądny, aby w innych sprawach taki był;-) A to już taka drobna złośliwość kobiety w ciązy
 
Ostatnia edycja:
reklama
sopelek83

biedna :( juz ktos pisal zebys poprosila o cc, wiec warto zapytac

no ja rano znowu latanie, teraz juz siedze w domku, sasiadka powiedziala, ze brzuszek mam znowu nizej.. masakra.. jestem spiaca bardzo i zmeczona.. ale co zrobic.. probuje ogarnac domek ale przy tylu ludziach to graniczy z cudem zeby bylo czysto caly czas.
no dobra, wieczorem sie odezwe na pewno z lozka
dziewczyny trzymajcie jeszcze dzieciaczki w brzuszkach
 
ooo ja też zainteresowana tematem uznania ojcostwa jeszcze przed urodzeniem dziecka mógłby ktoś przypomniec?? bo teraz nie mogę odszukac gdzie się idzie i jak to wygląda. Doczytałam że 20 min zajmuje i nic wiecej :-p i też jestem chętna się spotkać w warszawie jeszcze przed rozpakowaniem ;-)
 
olga, teraz to już żart, ale może powinnaś z małą zajarać, to wzmaga apetyt :p
summerbaby, zwłaszcza do tego sexu lepiej zwierząt nie mieszać :
 
ojj wzmaga wzmaga i to jak :-D mała by konia z kopytami po tym pozarła.

RatinaZ, pewnie cie to oburzy czy cos ale ja sama powiem mojej corce czym jest marihuana. malo kto teraz wcale nie pali. a jesli mowisz o Korze i jej watpliwej inteligencji - jak dobrze zrozumialam, to wiesz i wsrod niejarajacych na pewno znajdzie sie kilku niezbyt madrych i nie znajacych poprawnej polszczyzny, nie?
uzalezniaja sie ludzie ktorzy sa nieszczesliwi, szukaja ucieczki od problemow, a gdy sa szczesliwi i do czasu do czas zapala to nic sie nie dzieje zlego. ja bede sie starala ze swoja corka gadac, zeby sobie mogla czasem zapalic (gdy juz bedzie przynajmniej prawie dorosła), ale zeby nie wpadla w nałóg. ale problemem nie jest moim zdaniem, siegniecie dziecka po tego skręta - ale to co sie dzieje u niego w glowie wczesniej, jesli dzieje sie cos zlego . i tym sie mamy martwic.
 
Ostatnia edycja:
i też jestem chętna się spotkać w warszawie jeszcze przed rozpakowaniem ;-)

No to oficjalnie: spotkanie warszawskich sierpniówek odbędzie się w czwartek 12 lipca o godz. 11:00 u Grycana w CH Targówek ul. Głębocka 15. W tym CH są dwa Grycany: w jednym jest tylko stanowisko z lodami, a w drugim są stoliki i fotele do siedzenia - to tam. Jakby co to pytać o Grycana przy CCC i Carry.
 
Ja będąc na studiach, kiedyś byłam na nocce u kumpla (taki kumpel od gadania, jeszcze był tam drugi, co na mnie leciał ale nic z tego nie wyszło) Kilka razy u niech w domu spałam, jak rodzice wybywali w teren, ale tego razu była jego mama. Mieli wielgaśną chatę. Więc siedzimy sobie w ogródku, i wpada ten drugi z trawką, no więc jaramy i wpada jego matka. Najpierw wielkie oczy a potem nas opieprzyła, że skąpi jesteśmy, że trzeba było ją też zawołać, bo ostatnio jarała w 88 hahaha

My już zjedzeni, pan Henio, czy tam Zenek, się postarał :) Chinol pierwsza klasa.
Dzisiaj ostatnie zajęcia w szkole rodzenia, będziemy pisać plan porodu i ostatni raz analizować wszystkie etapy, ćwiczyć oddychanie itp.
 
To jak mama mojej przyjaciółki :-D stara hipiska. jak do niej jezdzilam to nieraz nas wołała do altanki, czy bysmy nie chcialy z nia zapalic. i ja w tym nic zlego nie widze. bo mamą jest świetną, ma duużo dzieci ktore swietnie wychowała, mimo że jej mąż zmarł gdy polowa z tych dzieci byla bardzo mała.
 
Wypuścili mnie mam się zgłosić na Ktg 19.07 o ile wcześniej nie zacznę rodzić bo mam skróconą dość dobrze szyjkę:) mam nadzieje ze wytrzymam do 19 :)dziękuje ze trzymałyście kciuki:)
 
reklama
RatinaZ, pewnie cie to oburzy czy cos ale ja sama powiem mojej corce czym jest marihuana. malo kto teraz wcale nie pali.

Nie będę się oburzać,bo to nie moje życie...Ale powiem Ci,że z tym ile osób pali to sie grubo mylisz...Niestety durna Warszawka i jej okolice to tak ma,że mało kto nie pali...Ja się wychowałam w Łodzi i z moim znajomych może ktoś tam z 2 razy palił,ale jak miał może z 17-18 lat...po liceum ludzie poszli na studia i zajęli się nauką i pracą...Ja poprostu twierdzę,że tylko głupie i w sumie biedne dzieci nie umiejące znaleźć sobie celu w życiu "łapią" się za takie rzeczy...a wyluzować trzeba się umieć bez narkotyków...
A w Wawie no niestety...kumpel mojego M ma 36lat:szok: na stanowisku,mieszkanie,samochód,pensja z 10 tys. i co z tego jak jest zwykłym niedorośniętym gnojkiem,który już w życiu nie dorośnie...to taki nowoczesny ćpun z pełnym portfelem...
Tak jak kiedyś się wydawało,że alkoholik to ten co śpi pod mostem, a nikt nie wierzył,że Pani prof.habilitowana z Uniwersytetu może mieć problem z alkoholem bo jakto...Tak teraz są ćpuny te z monaru i są ćpuny takie ciche,domowe gdzie wcale byś nie powiedziała,że jest problem...
 
Do góry