Kruszki to u Ciebie normalnie co krok to dziecko. Fajnie będziecie mogły razem spacerowac, spotykać się i wymieniać doswiadczeniem. U mnie w tym temacie posucha. WSszystkie już porodziły. Zachciało się starszej pani dziecka to ma;-)
Asia, a le Ty masz dobrze z tą mamą i jej obiadkami. U nas dzisiaj młody zażyczył sobie quesadillas z frytkami, bo ostatnio w szkole nie dojada, więc jak go przywiozę będziemy robić. A nóż widelec się uda i wyjdą;-)
Ja dzisiaj dumna z siebie, bo ogarnęłam kuchnię i skończyłam prasowanie. jeszcze podłogi do umycia, ale to już dla M zostawaim, jak wstanie. On ma teraz taką fazę, ze jak ma wolny dzień to śpi ile może, bo niedługo mu się skończy A niech śpi, przynjamniej nikt mi pilotem Tv nie przełącza.
Jedyne co mnie dziś wkurzyło to rachunek za telefon. Masakra jakaś. A poza tym humorek dobry. Noc mineła na snach o porodówce i położnej, ale to po wczorajszej wizycie w szpitalu:-)
Asia, a le Ty masz dobrze z tą mamą i jej obiadkami. U nas dzisiaj młody zażyczył sobie quesadillas z frytkami, bo ostatnio w szkole nie dojada, więc jak go przywiozę będziemy robić. A nóż widelec się uda i wyjdą;-)
Ja dzisiaj dumna z siebie, bo ogarnęłam kuchnię i skończyłam prasowanie. jeszcze podłogi do umycia, ale to już dla M zostawaim, jak wstanie. On ma teraz taką fazę, ze jak ma wolny dzień to śpi ile może, bo niedługo mu się skończy A niech śpi, przynjamniej nikt mi pilotem Tv nie przełącza.
Jedyne co mnie dziś wkurzyło to rachunek za telefon. Masakra jakaś. A poza tym humorek dobry. Noc mineła na snach o porodówce i położnej, ale to po wczorajszej wizycie w szpitalu:-)