reklama
pamelcia100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2012
- Postów
- 393
hej dziewczyny ja ostatnio wogóle nie mam czasu tu zaglądac :-( ale coś przypadkiem przeczytałam że dziewczyny z warszawy planują się spotkac. Wiec jestem ciekawa kiedy i gdzie?? Proszę o jakieś info może akurat znajdę czas.;-)
marcia331
Fanka BB :)
Hej dziewczynki. Piszecie w tak zawrotnym tempie i to na wszystkich watkach, ze normalnie nie wyrabiam z czytaniem i ogarnieciem tego wszystkiego.
Mala.di widze ze pomoc sie pieknie zorganizowala. Ja ze swojej strony finansowo niestety nie pomoge, bo ostatnio kiepsko stoimy ale zrobilam wczoraj przeglad reklamowek ktore dostalam i mam troche ciuszkow typowo dziewczecych i jakies poszewki i przescieradla w rozu i fiolecie. Mnie to zawala tylko miejsce w szafie a Tobie moze sie przydac. Wiec ja poprosze o adres na priv to wysle w tygodniu paczke.
Mam nadzieje ze u Nataszki lepiej. Moze lepiej zeby dostala te sterydy,bo to zawsze lepiej dla dzieciaczka. No ale mam nadzieje ze uda sie wyhamowac skurcze i dzidzia poczeka jeszcze pare tygodni.
A czy ktos wie co z Nina? bo jakis czas temu pisala w watku szpitalnym ze lezy z rozwarciem i potem chyba nie bylo zadnej wiadomosci od niej. Mam nadzieje ze watek rozpakowanych mamus nie zacznie nam sie za szybko zapelniac.
Ja zaraz napisze do Ratiny bo mam do niej numer telefonu to jak cos sie dowiem to dam znac.
Wy widze ze w ferworze porzadkow a ja mam dzisiaj dzien lenia. Przyjechalismy na dzialke i jedyna rzecz ktora zrobilam to posprzatalam kibelek z kurzu i pajeczyn. A tak to lezakuje :-) wieczorem zrobimy grilla u tesciow i bedziemy kibicowac.
Mala.di widze ze pomoc sie pieknie zorganizowala. Ja ze swojej strony finansowo niestety nie pomoge, bo ostatnio kiepsko stoimy ale zrobilam wczoraj przeglad reklamowek ktore dostalam i mam troche ciuszkow typowo dziewczecych i jakies poszewki i przescieradla w rozu i fiolecie. Mnie to zawala tylko miejsce w szafie a Tobie moze sie przydac. Wiec ja poprosze o adres na priv to wysle w tygodniu paczke.
Mam nadzieje ze u Nataszki lepiej. Moze lepiej zeby dostala te sterydy,bo to zawsze lepiej dla dzieciaczka. No ale mam nadzieje ze uda sie wyhamowac skurcze i dzidzia poczeka jeszcze pare tygodni.
A czy ktos wie co z Nina? bo jakis czas temu pisala w watku szpitalnym ze lezy z rozwarciem i potem chyba nie bylo zadnej wiadomosci od niej. Mam nadzieje ze watek rozpakowanych mamus nie zacznie nam sie za szybko zapelniac.
Ja zaraz napisze do Ratiny bo mam do niej numer telefonu to jak cos sie dowiem to dam znac.
Wy widze ze w ferworze porzadkow a ja mam dzisiaj dzien lenia. Przyjechalismy na dzialke i jedyna rzecz ktora zrobilam to posprzatalam kibelek z kurzu i pajeczyn. A tak to lezakuje :-) wieczorem zrobimy grilla u tesciow i bedziemy kibicowac.
mala.di
Fanka BB :)
Dzięki wielkie pozostałym dziewczynom
U mnie chyba do samego końca nie bedzie wiadomo jak Mała bedzie miec na imie... remont wielki u mnie sie nie zapowiada, jedynie malowanie ścian przez mame.. ale tyle z tym roboty, bo i poskrobac sciany trzeba najpierw i grunt nalozyc, i najtrudniejsze - zdecydowac sie na kolor farby - bierzemy pod uwage żółcie, zielenie i takie fiolety jasniejsze troche podchodzace pod róż, no i trzeba przedyskutowac czy ja na pewno bede miec pokoj z mamą i z małą czy siostry z mamą, a my oddzielnie.
Ide robic ziemniaczki z surówka z kapusty i marchewki , i maślanką do popicia, ostatnio moglabym tylko tym sie żywić 
U mnie chyba do samego końca nie bedzie wiadomo jak Mała bedzie miec na imie... remont wielki u mnie sie nie zapowiada, jedynie malowanie ścian przez mame.. ale tyle z tym roboty, bo i poskrobac sciany trzeba najpierw i grunt nalozyc, i najtrudniejsze
- zdecydowac sie na kolor farby - bierzemy pod uwage żółcie, zielenie i takie fiolety jasniejsze troche podchodzace pod róż, no i trzeba przedyskutowac czy ja na pewno bede miec pokoj z mamą i z małą czy siostry z mamą, a my oddzielnie. Ide robic ziemniaczki
z surówka z kapusty i marchewki , i maślanką do popicia, ostatnio moglabym tylko tym sie żywić My nie dawno wróciliśmy z plaży, mało ludzi, czysto, cicho, cudownie.. :-) dziecko nam się skąpało kompletnie, teraz odsypia zabawę, ja się wyleżałam na kocyku, ehh lubię takie leniwe dni, mąż właśnie obiadek robi, a ja zażarłam arbuza 
coś od wczoraj spina mi się mocniej brzuch, podejrzewam, ze ruch i upał robią swoje, no ale Nina mocno ruchliwa, ale to już sygnał, że dalej łatwiej nie będzie..
coś od wczoraj spina mi się mocniej brzuch, podejrzewam, ze ruch i upał robią swoje, no ale Nina mocno ruchliwa, ale to już sygnał, że dalej łatwiej nie będzie..
MieMie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 1 122
Agnieszka mój M też chciał sam kafelkować, ale go wstrzymałam, bo oprócz tego jest TYLE jeszcze do zrobienia na samym dole domku, o górze już nie wspominając 
Zresztą M robiłby to po raz pierwszy (z zamiarem robienia samemu) i co by się nadenerwował to jego i moje (no i zajęłoby to sporo czasu, choć tym gościom też tyle zajmowało, bo jak się okazuje z tego co mówią sąsiedzi, to oni do nas przyjeżdżali o 11, 12 i siedzieli ze 4, 5h. Ja nie byłam w stanie ich pilnować, M w pracy i jeździł dopiero popołudniami, więc oni sobie robili trochę tak jakby na wakacjach byli). Na razie więc trwa u nas dziś malowanie. Być może góral, który robi sąsiadom różne prace naprzeciwko podejmie się dokończenia prac w łazience i wykafelkowania tarasu. Jestem po prostu oburzona postępowaniem tych dupków. Nie dość, że z dnia na dzień i nagle (jak już dostali większość pieniędzy za zrobione prace) zrezygnowali i nawet nie wprowadzili poprawek - bo nie wszędzie fugi są dobrze położone, to jeszcze zostawili zapasowe klucze w domku (bo byli dziś rano), zatrzasnęli garaż i pojechali Co za idioci po prostu.Jeśli któraś z dolnośląskiego będzie chciała wiedzieć, kogo nie polecam, powiem bez cienia wątpliwości. Ale jestem wyczerpana tym wszystkim, takie sytuacje osłabiają kompletnie. Nie można obcym wierzyć i ufać, trzeba od razu jasne zasady postawić, nie ważne czy ktoś jest miły czy nie.Bo potem wychodzi taka sytuacja, jak u nas.
Mala.di ja niestety finansowo też nie bardzo jestem w stanie Cię wspomóc, bo wydatki na remont i różne materiały remontowe, które teraz mamy, opłata za mieszkanie wynajmowane, raty za dom i inne rzeczy strasznie zjadają nasz budżet. Ale jeśli chociaż jakimiś produktami typu pieluszki, czy inne rzeczy higieniczne akcesoria będę Cię mogła wesprzeć, to daj mi proszę info na priv. Teraz taki niesprzyjający moment mamy z M, ale tak jak piszę, podeślij info, co byś jeszcze potrzebowała, postaram się pomóc.
Zresztą M robiłby to po raz pierwszy (z zamiarem robienia samemu) i co by się nadenerwował to jego i moje (no i zajęłoby to sporo czasu, choć tym gościom też tyle zajmowało, bo jak się okazuje z tego co mówią sąsiedzi, to oni do nas przyjeżdżali o 11, 12 i siedzieli ze 4, 5h. Ja nie byłam w stanie ich pilnować, M w pracy i jeździł dopiero popołudniami, więc oni sobie robili trochę tak jakby na wakacjach byli). Na razie więc trwa u nas dziś malowanie. Być może góral, który robi sąsiadom różne prace naprzeciwko podejmie się dokończenia prac w łazience i wykafelkowania tarasu. Jestem po prostu oburzona postępowaniem tych dupków. Nie dość, że z dnia na dzień i nagle (jak już dostali większość pieniędzy za zrobione prace) zrezygnowali i nawet nie wprowadzili poprawek - bo nie wszędzie fugi są dobrze położone, to jeszcze zostawili zapasowe klucze w domku (bo byli dziś rano), zatrzasnęli garaż i pojechali Co za idioci po prostu.Jeśli któraś z dolnośląskiego będzie chciała wiedzieć, kogo nie polecam, powiem bez cienia wątpliwości. Ale jestem wyczerpana tym wszystkim, takie sytuacje osłabiają kompletnie. Nie można obcym wierzyć i ufać, trzeba od razu jasne zasady postawić, nie ważne czy ktoś jest miły czy nie.Bo potem wychodzi taka sytuacja, jak u nas.Mala.di ja niestety finansowo też nie bardzo jestem w stanie Cię wspomóc, bo wydatki na remont i różne materiały remontowe, które teraz mamy, opłata za mieszkanie wynajmowane, raty za dom i inne rzeczy strasznie zjadają nasz budżet. Ale jeśli chociaż jakimiś produktami typu pieluszki, czy inne rzeczy higieniczne akcesoria będę Cię mogła wesprzeć, to daj mi proszę info na priv. Teraz taki niesprzyjający moment mamy z M, ale tak jak piszę, podeślij info, co byś jeszcze potrzebowała, postaram się pomóc.
Agnieszka_72
Fanka BB :)
Miemie - daj znać jak się będzie akcja kafelkowa rozwijać
Spotykamy się w najbliższą środę, w centrum handlowym Targówek o 11:00 u Grycana. Jeśli masz ochotę to zapraszamy.
Spotykamy się w najbliższą środę, w centrum handlowym Targówek o 11:00 u Grycana. Jeśli masz ochotę to zapraszamy.
kruszki
Fanka BB :)
dziewczyny wszystkie zmiany wypiszcie w moim profilu jak LaRemi to zrobila, potem pousuwam wiadomosci, bo sie zgubie.
czekamy na dobre wiesci od Nataszki, podali sterydy, to dobrze, w razie czego dzieciaczek bedzie lepiej potrafil oddychac, choc mysle ze nie bedzie zle, trzeba byc dobrej mysli
kolezanka przyjezdza wiec za godzinke bede miala full chate
wlasnie skonczylysmy sprzatac
czekamy na dobre wiesci od Nataszki, podali sterydy, to dobrze, w razie czego dzieciaczek bedzie lepiej potrafil oddychac, choc mysle ze nie bedzie zle, trzeba byc dobrej mysli
kolezanka przyjezdza wiec za godzinke bede miala full chate
wlasnie skonczylysmy sprzatac
pamelcia100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2012
- Postów
- 393
Agnieszka_72 kurczę... A czemu tak wcześnie?? mam zajęcia o tej porze na uczelni i mnie by bardziej pasowało popołudnie :-(
reklama
marcia331
Fanka BB :)
MieMie szkoda że nie mieszkacie w łódzkim, to bym Wam teścia do roboty przysłała. U nas chwilowo nie ma co robić, bo został nam dach do zrobienia, ale kasy brak. A teściu aktualnie bezrobotny jest i kuroniówka mu się kończy więc chętnie by dorobił. A On to złota rączka jest. Wszystko szybko, sprawnie i naprawdę porządnie. W w kafelkowaniu to jest naprawdę dobry. No ale wszystko inne tez zrobi. Dzisiaj kończył nam murować komin :-) Mam nadzieje że znajdziecie jakąś porządną ekipę, która Wam wszystko dokończy.
Ratina pisała że u niej wszystko w porządku, tylko upały dokuczają i puchnie. Nie pisała z braku czasu i nadmiaru obowiązków. Pisałam jej żeby się do nas odezwała na forum jak będzie miała chwilę.
Idę dalej odpoczywać, bo mi coś dzisiaj brzuch twardnieje, a już tyle czasu był spokój. Chyba ten upał źle na mnie wpływa. Po obiedzie już nie pojechałam na działkę bo bym nie dała rady w tym słońcu. Miłego popołudnia dziewczynki!!
Ratina pisała że u niej wszystko w porządku, tylko upały dokuczają i puchnie. Nie pisała z braku czasu i nadmiaru obowiązków. Pisałam jej żeby się do nas odezwała na forum jak będzie miała chwilę.
Idę dalej odpoczywać, bo mi coś dzisiaj brzuch twardnieje, a już tyle czasu był spokój. Chyba ten upał źle na mnie wpływa. Po obiedzie już nie pojechałam na działkę bo bym nie dała rady w tym słońcu. Miłego popołudnia dziewczynki!!
