reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

k&libby, nie, on nie ma nikogo. jesli ktos mu doradzal, to mamusia, moze ktos inny z rodziny, a moze jakis kumpel...moze brat. nie wiem.

No z tego co patrzylam na pierwszych stronach ktore wyskakuja to sa niby jakies promocje na testy dna za niecale 800zl.
Nie wiem czy sie przyzna czy nie...dowiedzialam sie o tym nie od niego samego, a od naszej wspolnej znajomej. Podzielił się z nią tą wieścią jakies 3tygodnie temu. Mi nie mowil nic. Mysle ze to tez moze byc taka zagrywka by teraz sąd go nie obciązył alimentami dla mnie na czas ciąży.

Ja już go nie chce znac zwyczajnie. Jutro pójde do sądu i jesli bedzie sie dało to odwołam tą sprawe o alimenty dla mnie. W papierach wpisze ojca nieznanego jak sie mała urodzi.
 
reklama
albo k8libby koledzy inteligentni.. kurcze okropna sprawa, może faktycznie to jakieś dobre dla ciebie i dziecka rozwiązanie, chociaż nie będzie Ci się wtrącać, bo zwyczajnie nie będzie mieć do tego prawa, a duża różnica jest w tych alimentach?
 
właśnie. sobie jarali razem zioło i wykminili jak tu sie wymigac by mi nie dać alimentow


Jego mamusia mi napisała teraz, ze on sie niczym nie interesuje i tak sie do mnie odnosi bo poszlam na niego do sądu. Odpisalam jej ze ciekawe bardzo ze wczesniej to niby chodzil do pracy, pytal o małą, chodzil ze mna na badania... przeciez ja do prawnika poszlam dopiero w 6 miesiacu!
Napisalam jej ze nie chce juz go znac, ze odwolam wszystko. ale na to juz reakcji brak.
Nawet juz mi sie nie chcialo dzwonic czy jechac do nich...
 
Ostatnia edycja:
mala.di, jeśli Ty jesteś czysta, (nie obraź się), to nie powinnaś odpuszczać. Jak odpuścisz, to powie, że się boisz testu... nie daj mu wygrać!
 
(Nie obraziłam się) Mam pewność, że to jego. nie ma innej opcji.niestety.

Niech on już sobie mówi, myśli co chce. On nigdy nawet do pracy nie pojdzie, a mi przestalo zalezec na tym zeby on zrozumial ze to nie tylko moja odpowiedzialnosc, i tak skonczy sie na tym ze on pojdzie do wiezienia a mi bedzie panstwo placic. Po co mam sie szarpać, denerwowac, w imie czego? Najpierw kilka miesiecy zajmie zanim w ogole dostane jakiekolwiek od kogokolwiek alimenty, bo najpierw trzeba bedzie z nim isc do sadu, potem znowu jak nie bedzie placil, i ile czasu minie zanim z funduszu mi dadzą... potem bede musiala albo ograniczac mu prawa albo prosić by łaskawie mi pomogl gdy gdzies bedzie potrzebny jego podpis czy obecnosc. Nie chce byc na niego skazana do konca zycia, naprawde nie mam na to ochoty. Jesli on przy okazji sie zaśmieje ze swoimi kumplami i bedzie mial radoche ze sie wymigał w tak latwy sposob, a wlasciwie sama go zwolnilam z odpowiedzialnosci, to trudno.
I mam nadzieje ze sie ucieszy, ze nie bedzie chcial udowadniac "ewentualnego" ojcostwa. i ze juz nigdy wiecej go nie zobacze i nie bede musiala z nim rozmawiac..
 
Ostatnia edycja:
Mała Di oj ciężka sprawa, mocno tulę, nie daj się, bo faktycznie facet jakiś fatalny jest :confused: teraz ty i Gosia jesteście najważniejsze..
 
mała.di tule Cię mocno, bo wiem jak czujesz się gdy ojciec dziecka myśli, że to nie jego. Jeśli będzie chciał zrobic test prywatnie musisz wyrazić na to zgodę, jak Mała się urodzi bo Ty w tym teście też bierzesz udział. (patyczkiem w laboratorium biora ślinę z buzi Tobie, Jemu i dziecku chyba 1h wcześniej nie mogliśmy nic pić jeść, żuc gum.) Jeśli w sądzie będzie upierał się, że to nie jest jego dziecko sąd może zlecić wykonanie testu wtedy to idzie w koszty sądowe.
Kochana wiem, że CIę to duzo kosztuje nerwów chodzenia- ale kwestie alimentów przemyśl jeszcze, bo sama wiem że czasem każdy grosz się liczy jeśli chodzi o dziecko.

(Mój były mąż też robił test ojcostwa (na własną rękę nie sądownie) zapłacił bodajże 2 lata temu 1300 zł na wyniki czekał 2 tyg. Bo ubzdurał sobie, że Oliś nie jest jego- a ja dla udowodnienia mu jego głupoty powiedziałam odrazu Ok- wyszedł na idiiote jak odebrał wynik- szkoda, że przepraszam juz nie powiedział.)
 
Właśnie się dowiedziałam, że tatuś mojej małej planuje zrobić test na ojcostwo. Ten sam który najpierw zalatwia od kogos za darmo najgorszy wózek świata, a potem łaskawie daje mi na ten cel 200zł i mowi zeby reszte moja mama dopłaciła. Nie wiem dokladnie ile kosztuje zrobienie takiego testu ale podejrzewam ze za to moglabym juz kupic wozek taki jaki chce.
Moja córeczka na pewno nie chce takiego tatusia, nie dosc ze nie zarobi by kupic jej wyprawke, nie chcial jechac ze mna na usg, to nawet potem nie zadzwonil by spytac czy wszystko dobrze...
Juz wole wpisac w papierach ojca nieznanego, mieć świety spokoj i pewne, choć małe alimenty od panstwa.

Masz tu przykładowe ceny:

TESTY DNA - CENNIK - Ustalanie Ojcostwa 695 zł / Badanie Pokrewieństwa / Analza Rodowodu / Identyfikacja Śladów Biologicznych

Badania DNA – Ustalenie ojcostwa i diagnostyka medyczna w testDNA
 
domi, w ciąży nam nie wolno jeździć na rowerze. nawet jesli wielkosc Twojego brzuszka jeszcze by Ci na to pozwolila. Po pierwsze to zbyt duży wysiłek. Po drugie, jeśli sie wywrócisz...no to konsekwencje moga byc bardzo przykre.

Ja sie sto razy bardziej boje tego jak sobie poradze z nią gdy już bedzie wieksza. niz teraz, zaraz po urodzeniu.


Właśnie się dowiedziałam, że tatuś mojej małej planuje zrobić test na ojcostwo. Ten sam który najpierw zalatwia od kogos za darmo najgorszy wózek świata, a potem łaskawie daje mi na ten cel 200zł i mowi zeby reszte moja mama dopłaciła. Nie wiem dokladnie ile kosztuje zrobienie takiego testu ale podejrzewam ze za to moglabym juz kupic wozek taki jaki chce.
Moja córeczka na pewno nie chce takiego tatusia, nie dosc ze nie zarobi by kupic jej wyprawke, nie chcial jechac ze mna na usg, to nawet potem nie zadzwonil by spytac czy wszystko dobrze...
Juz wole wpisac w papierach ojca nieznanego, mieć świety spokoj i pewne, choć małe alimenty od panstwa.

Kochana Ty sie nie stresuj bo ja mialam taka sama sytuacje, poszedl zrobil, niby pokazalo ze nie jego, ja poszlam do sadu bo przestal mi placic, alimenty zasadzili, ja odrzucilam ten test poniewaz prywatnie to on sobie moze robic, skad wiesz skad sline itd. wezmie, poza tym nie musisz sie zgadzasz na zadne testy, dziecko jest malutkie a Ty nie musisz sie zgadzac na takie akcje, a jak chce tak bardzo koniecznie to zgodz sie w sadzie, na jego koszt oczywiscie, bo Ty nie bedziesz oplat zadnych ponosic, nie odpuszczaj!! bron boze nie odpuszczaj!
 
reklama
irisson, czy Mała będzie Gosią to tak jeszcze na sto procent pewne nie jest. Facet jest fatalny, ja rozumiem ze mozna na poczatku byc w szoku jak sie dowie ze sie bedzie mialo dziecko..ale zeby po pol roku ponad zamiast dojrzec to takie pomysly miec....czegos takiego to sie nie spodziewalam.
Ja myśle, ze najwazniejszy jest nasz spokoj.
Bo, nataszka, co do pieniedzy... uwierz, on sie do pracy nie nadaje, kazdy kto go zna tak powie, wiec nie mam co sie łudzić że od niego jesli dostane cokolwiek kiedykolwiek, to bedzie to suma wieksza niz alimenty od panstwa+te marne zasilki dla samotnych matek. Na tym to pewnie nawet lepiej wyjde finansowo :eek: a i nerwow sobie oszczedze wiec nie bede musiala w przyszlosci wydawac kasy na psychoterapeute.

Dzięki dziewczynki bardzo za wsparcie..

ech, to jednak przerażające jak dużo z nas ma takie przygody...
 
Do góry