Witacie dziewczynki no tak dziś strasznie cicho. Ja dziś zjadłam pierwsze polskie truskawki, oczywiście spod folii ale b. dobre, obiad gotowy i czekam na M. Bardzo się o niego martwię, bo strasznie dużo pracuje, ma parę dużych grantów i jeszcze codzienne obowiązki. Chodzi spać o 2 a wstaje o 6, i musi z psem wyjść rano, dać mu jeść itd. Coś go ostatnio kuje w klatce mi się przyznał, boli głowa, a ma przecież dopiero 26 lat. Mam skierowanie na wszytko od teściowej i w czwartek za tydz. idziemy razem na badania, już mu nie daruje. Chyba się odbija na jego zdrowiu stres związany z ciążą, praca, doktorat itd. Bardzo się wczoraj zestresowałam, że mogłoby mu się coś stać:-(
witam stare - nowe sierpnióweczki, mój termin z USG jest 10 sierpnia, a z OM 13 sierpnia.
bejbi, zmroziło mnie to przekręcenie dziecka przez położną;-), ale skro dzięki temu ochroniono krocze to chyba warto.
witam stare - nowe sierpnióweczki, mój termin z USG jest 10 sierpnia, a z OM 13 sierpnia.
bejbi, zmroziło mnie to przekręcenie dziecka przez położną;-), ale skro dzięki temu ochroniono krocze to chyba warto.