reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Mart mnie zostało 2 opakowania duphasonu a nie muszę już łykać...mogę Ci go dać jak łykasz bo raczej do niczego już mi się w apteczce domowej nie przyda...

A swoją drogą to 450zł na lekki w ciąży masakra....W zeszłym roku były chyba refundowane?ta nowa ustawa zrobiła bałagan...straszne pieniądze...:-(
Ja na szczęście płacę tylko za USG na życzenie bo oprócz Limu chodze jeszcze na USG to super specjalisty żeby mieć pewność,że jest oki wszystko.
 
reklama
Ja właśnie byłam na badaniach krwi :)
Mi ginka poleciła brać jakiekolwiek witaminy z jodem, ale niestety kupiłam Prenatal i Pharmaton Maturelle i po obu zaczęły mi się wymioty, wcześniej nie było, więc odstawiłam. Nie biorę nic więcej, nie mam skurczy i tików więc wydaje mi się, że nie ma potrzeby brać magnezu. Nie piję kawy, więc się nie wypłukuję.
Za wizyty i badania laboratoryjne niestety muszę bulić, bo ginka ma tylko prywatną praktykę.

Zaraz jedziemy do siostry M, teściowie przyjechali z wizytą, potem obiad u nas (zażyczyli sobie Chińczyka, nie muszę więc gotować) kupiłam tylko ciasto, a jutro obiad u siostry M, więc też nie gotuję <jupii>
 
Cześć kobitki :-)

Wreszcie mam chwilkę na przysiądnięcie przed kompem i w miarę spokojne popisanie sobie. Wstałam rano, bo miałam poprawiać nieszczęsną pracę, ale okazało się, że promotorka ma pewien mój rys roztrzepania i przesłała mi złą wersję tekstu. Tą którą już wcześniej poprawiłam ;-). Niby fatalnie, bo się znowu wszystko wydłuży, ale z drugiej strony dzięki temu mam troszeczkę luzu.
Wisi jeszcze nade mną dekoracja wiosenna do szkoły - kawał roboty, ale za jakiś czas się za nią wezmę, po kartony do sklepu drałować,a piekielnie mi się nie chce:-p

Miewam jakieś paskudne fale lęków ostatnio...Staram się za wszelką cenę odganiać je precz, ale nie zawsze wychodzi. Postanowiłam przejść na linię "co ma być, to będzie, nie moja to wola", ale co i rusz jednak wracają natręctwa. Grrr.
Zdecydowanie 6 tyg. przerwy między wizytami to u mnie za dużo.

Olga Mam nadzieję, że to rzeczywiście brak magnezu i nerwy. odpoczywaj kochana, poleguj ile się da i będzie dobrze ja myślę:-) Przesyłam pozytywne fluidy.

malinkaizi, asia współczuję takich wydatków:szok: Ceny leków są po prostu porażające! No, ale jak trzeba, to nie ma wyjścia, tylko zagryźć zęby i wysupłać...:-(

kakakarolina pisze:
Malinkaizi też odnoszę wrażenie, że teraz dużo ciąż się wspomaga. Ja na szczęście nie jem nic. nawet nospy
wink2.gif
więc mam tanią ciążę
laugh.gif
potem będzie gorzej

Odpukać w niemalowane, u mnie tak samo.
Ostatnio gin nawet witamin nie polecił, choć próbowałam uzyskać "błogosławieństwo" na ich aplikację, bo jakoś tak dziwnie się czuję całkiem "na czysto", podczas gdy zawsze brałam mnóstwo suplementów "na wszystko".

Miłego weekendu kochane:-D
 
Aia, a ja nigdy nic nie brałam, Ty to masz z tą pracą przechlapane:-( Ja muszę pomyśleć o dziekance na aplikacji, pieniądze i rok przepadnie ale ciąża najważniejsza.

Ratina normalnie na miesiąc clexan tylko 30 zł kosztował. Teraz na leki pewnie wyjdzie ok. 600 zl miesięcznie.

k8libby, prenatal calssic i elevit to jedyne preparaty bez jodu na rynku, a Ty masz chyba brać z jodem. Ja biorę bez bo mam Haszmioto, w pierwszym trym, z podejrzeniem nadczynności i jod w moim przypadku to jakby gasić ogień benzyną. Ja mam wspaniałą rodzinę która zawsze mi pomoże, ostatnio chrzestna założyła mi kartę kredytową i kazała płacić za wszystkie leki tą kartą, a ona wszystko pokryje. Muszę się kryć z tym przed mężem, bo on nie chce brać od innych, a dla mnie to normalne, że rodzina sobie pomaga i się wspiera.
 
Olga odpoczywaj duzo w weekend:tak:
K8libby fajnie ,ze nie musisz gotowac , udanej wizyty tesciów:happy2:

Malinka ,Asia nie wiedzialam ,ze tyle kasy potrzeba na te leki:szok: Ale tak jak mówicie dzidzius najwazniejszy:tak:

Ja lece zarazdo sklepu ,bo obiad tam na mnie czeka:sorry2: lodowka prawie pusta ,nawet do kawy mleka nie ma:wściekła/y: Taka mam skleroze ze szok wczoraj poszlam po mleko specjalnie ,kupilam cos tam i przyszlam do domu bez:cool: Przypomnialam sobie dopiero wieczorem jak Miskowi kaszke robila,na szczescie wystarczylo:tak:Jutro na zakupy ubranoiwe sie wybieramy ,Michalek njuz adidasy ma zamale a w zimowkach za cieplo:eek: Ja moze jakies spodnie ciazowe itp nabede ..
 
asia niestety z pisaniem pracy jakoś zawsze tak pod górkę mi wychodzi dziwnie. A ty, pewnie, że bierz dziekankę, jeśli tylko czujesz, że cokolwiek ze stratą dla samopoczucia robisz. Na dokończenie aplikacji będzie czas, szczęśliwie mamy inne priorytety teraz :tak:

Ja lece zarazdo sklepu ,bo obiad tam na mnie czeka:sorry2: lodowka prawie pusta ,nawet do kawy mleka nie ma:wściekła/y: Taka mam skleroze ze szok wczoraj poszlam po mleko specjalnie ,kupilam cos tam i przyszlam do domu bez:cool: Przypomnialam sobie dopiero wieczorem jak Miskowi kaszke robila,na szczescie wystarczylo:tak:Jutro na zakupy ubranoiwe sie wybieramy ,Michalek njuz adidasy ma zamale a w zimowkach za cieplo:eek: Ja moze jakies spodnie ciazowe itp nabede ..

Hahaha, skąd ja to znam;-) U mnie to niestety norma. Wychodzę do sklepu w konkretnym celu i wracam z całą siatą bez owego celu w środku :-p Masakra.

A my na zakupy jedziemy dzisiaj. Czas najwyższy zainwestować w nowe biustonosze, bo ze starych dosłownie się wylewam, a nie mam autentycznie kiedy jechać. Już tak kupuję od miesiąca ponad:dry:
Poza tym mąż musi nabyć buty do biegania nowe, bo w półmaratonie biegnie pod koniec marca, a stare już raczej się nie nadadzą na taką trasę;-) BTW też byłam na ten półmaraton zapisana, jeszcze w listopadzie. Przestałam wtenczas wierzyć, że się nam w najbliższym czasie uda bąbelek. A tu proszę, małe wielkie szczęście zastąpiło ambitne plany :-D
 
Ostatnia edycja:
Chyba dam poczytać te kilka postów mojemu M :-D. Żeby zrozumiał, że nie jest ze mną coś nie tak, kiedy jadę kupić jedną ważną rzecz, a wracam z pięcioma innymi. Szkoda tylko, że portfel się lekki robi (ewentualnie karta kredytowa ciężka :dry:). Proponuję puścić dzisiaj Dużego Lotka :-).
 
Tylko prenatal complex jest zalecany na pierwszy trymestr, na drugi już classic bez jodu. Skład obu preparatów jest inny jaościowo i ilościowo. Ja brałam classica już od 10 tc, a to dlatego, że nic nie jadłam i wymagałam suplementacji, a innych witamin bez jodu brak. Teraz jak THS podleci w górę to przejdę na Femibion chyba.
 
reklama
No moje wydatki wyglądają tak, około 200zl miesięcznie duphaston, do tego zaczęłam brać witaminy Centrum Materna DHA, 70zł na miesiąc, doszło dodatkowe żelazo, badania krwi od 30-100 miesięcznie, zależy co mi zleca. Wizyta 150 raz na miesiąc, teraz będzie pewnie częściej, za 1,5 tygodnia mam uSG połówkowe 300zl, a dwa tygodnie później echo też 300. Po pierwsze ceny warszawskie, po drugie robię u najlepszego specjalisty stąd te ceny, ale po stracie nie mogę żałować na to. No i tak wychodzi, ostatnio podliczyłam to chyba mnie ciąża sama bez dodatków typu detektor czy jakieś ciuchy to już chyba ze 3500zl wyszło, albo i lepiej.

No niestety w tym kraju dziecko to duży wydatek, i to od samego poczęcia. No ale cóż począć, nie ma nic ważniejszego.

Asia doby tekst z tymi jajkami :-D

Ratina dziękuję, ale może lepiej zostaw go sobie jeszcze na wszelki wypadek. Poza tym ja właśnie wykupiłam pakiecik, i mam nadzieję że od 20 tygodnia mi to odejdzie bo tak mi ginka obiecywała. Ale dzięki za propozycję :-)
 
Do góry