reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

dzien dobry! corka w szkole, chlop w pracy a ja mam moj kochany dzien wolny :) wczoraj jak juz sie wygodnie polozyla, wzielam laptopa do lozka i tak z pol godzinki dobre grzebalam w necie to kochane moje moj brzuch(lewa strona)napial sie jak oszalaly, polozylam dlon a tam poczulam moja dzidzie, musiala sie akurat przekrecac albo cos, na razie to nie bylo moze najmilsze uczucie bo to troszke bolalo :) ale cudownie :) moja corka tez pierwsze ruchy tyo wlasnie miala takie wypychajace moja skore :) dzis rano jej opowiadalam o tym, i pytalam czy zostawila jakies karteczki wskazowki zeby rodzenstwo sie rozpychalo :D wtedy sie czuje dumna starsza siostra :)
moj ojciec jest w PL akurat, poprosilam zeby tesciowa mi poszukala cos w aptece na zatwardzenia co moge zazywac, wiem ze sliwki najlepsze ale ja nie moge wsadzic ich do ust :/
no i co jeszcze
zastanawialam sie juz od jakies czasu czemu nie pisze dreamgirl?? to juz dluzszy czas
 
reklama
Witajcie....a ja dziś totalnie bez formy....Zmarzłam wczoraj...bo wydawało mi się przez okno ze ciepło..i dziś mam efekty...zatoki mnie bolą katar...i to gardło... Po za tym nie mam głowy do gotowania..ani apetytu... Dzieci też zaczynają mi smarkać..itd...Zdradliwa ta pogoda...Tak mnie głowa boli ze dziś odpuszczę sobie pisanie...idę się wygrzewać... Życzę wszystkim przeziębionym...zdrowia.......Leniuszkom więcej energii....Martwiących się o swoje zwierzątka..dobrej myśli znajda się i wyzdrowieją...Życzę wszystkim ciepłego ,miłego ,dnia......:-)i spadam brrr
 
kruszki pisałam o tym dziś w innym temacie. Mi też dokuczają zaparcia... Wczoraj lekarka powiedziała, że są jakieś czopki nowe dla kobiet w ciąży delikatne i bezpieczne. Nazywają sie Eva qu i są dostępne bez recepty. Zamówiłam je dzisiaj u siebie.
 
wydaje mi się że niedługo po tym jak ja dołączyłam dreamgirl pisała że już nie jest w ciąży... :( nie jestem pewna na 100%, może ktoś zweryfikuje?
 
kruszki pisałam o tym dziś w innym temacie. Mi też dokuczają zaparcia... Wczoraj lekarka powiedziała, że są jakieś czopki nowe dla kobiet w ciąży delikatne i bezpieczne. Nazywają sie Eva qu i są dostępne bez recepty. Zamówiłam je dzisiaj u siebie.
no wlasnie napisalam tesciowej :) dziekuje :)

wydaje mi się że niedługo po tym jak ja dołączyłam dreamgirl pisała że już nie jest w ciąży... :( nie jestem pewna na 100%, może ktoś zweryfikuje?
zaraz poszukam moze uda mi sie znalezc

faktycznie :(( musialam przeoczyc :((
 
Ostatnia edycja:
doti12 - u mnie z ran to taki sprint często, że masakra. Dzieci trzeba zebrać do szkoły na 8smą a my do pracy, wszyscy wspólnie wychodzimy z domu. Tylko mój się często wkurza, że zamiast wieczorem wywiesić pranie, czy opróżnić zmywarkę to ja wszystko bym z rana chciała zrobić ;P

Olga RaQ - kurcze może obejdzie się bez zabiegu psince, jakoś tak szkoda mi zwierzęcia, a dla Was to też pewnie taki zabieg będzie płatny,m dobrze że choć wczoraj obeszło się bez płacenia, pewnie i tak tam trochę zostawiacie.

Exotic87 - proszę Cię nie denerwuj się tyle tym psiaczkiem, może jednak się znajdzie, ktoś go odniesie, a jeśli to Twoja dobra znajoma/koleżanka to zrozumie i nie powinna w żaden sposób mieć do Ciebie pretensji, to po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności i nie ma w tym Twojej winy!

Amna - współczuję przejść z kanalizacją, nawet nie chce wspominać co się u nas działo, też nam przytykało, a my właśnie na parterze mieszkamy wiec u nas wylewało :( też nie mogliśmy znaleźć przyczyny, a tak nie da się normalnie funkcjonować!. Zdecydowaliśmy wymienić rurę kanalizacyjną od domu do studzienki kanalizacyjnej, na szczęście nie długi odcinek bo to na osiedlu i co się okazało - kilka miesięcy wcześniej telekomunikacja pół metra od studzienki kopała rów na światłowody i uszkodziła naszą rurę, gdzie ziemia zaklinowała przepływ wrrr.... a my szukaliśmy przyczyny w domu, odpukać teraz jest spokuj. Mam nadzieję że uda Wam się szybko usunąć awarię, bo to horror jak nie można się umyć, pralki włączyć, itp....

irisson - współczuje tych wymiotów, oby już przeszły!

paulina00 - to fajnie że dołączyłaś do nas, z grupie raźniej

Black_Opal - a Ty kochana dziś chcesz zmienić się w pszczółkę robotnicę, co? :-D:-D


EDIT:
kruszki- Ty piszesz, że nie mozesz śliwek, a ja własnie dziś rano je sobie zakupłam do pracy i właśnie wcinam :)))
 
Ostatnia edycja:
Hej laseczki! Wczoraj chyba mialam jakis spadek formy optymistycznej,dzis juz jest gicio,juz se nie wkracam. Ale dzieki za oremus:D
Dostalam bluzeczki co zamowilam na ebayu i to mi tez jeszcze humor poprawilo bo sa fajniaste:)
Dobra,lece dalej pracowac, milego dnia wszystkim!!!!!
 
A ja się wzięłam za porządki w szafie. Na razie opróżniłam szufladę w komodzie, przeglądając przy okazji jakie ciuszki mama mi kupiła dla dzieciątka już na samym początku. Wtedy byłam jeszcze tak zestresowana tym czy wszystko będzie w porządku że nawet nie miałam ochoty ich oglądać, a raczej bałam się. Teraz widzę że kupiła pajaca rozm.80!!! i śpiochy z kaftanikiem też takie większe i w dodatku strasznie niepraktycznie zapinane, bo na zwykłe guziki! i tylko na dole ma 3 guziczki więc do pieluchy ciężko się dostać. Ehh muszę ją przeszkolić żeby następnym razem kupowała bardziej odpowiednie rzeczy. Ale oprócz tego kupiła jeszcze 3-pak body z długim rękawem rozm. 56 i to w kolorach chłopięcych, więc chyba trafiła :-) i komplecik czapeczka, skarpetki i niedrapki, też niebieskie. Dobra idę wziąć się za szafę, tutaj będzie gorzej....

LeRemi fajnie że dzisiaj masz lepszy humor i więcej optymizmu. Oby tak dalej!!

Amna koniecznie daj znać co stwierdzili w szpitalu!!! Ale na pewno wszystko będzie w porządku. Pewnie musisz po prostu odpocząć. Trzymam kciuki za Ciebie i dzieciątko.
 
Witajcie sierpnióweczki z rana:-)
U mnie niestety od samego rana leje, zaczęło już w nocy i nie zanosi się na słońce:-( Ech... będzie ciężki dzień, bo ta pogoda nie nastraja do niczego ani nie daje pozytywnego kopa, no i zapowiada się siedzenie w domu, bo jakoś nie mam ochoty spacerować tej chlapie:-( Może porobię coś w domu, jakieś pranko nastawię??????? Na szczęście obiadu nie muszę gotować, bo w połowie już gotowy:-D Wczoraj mój kochany M. już mi część przygotował (usmażył wątróbkę i warzywa do niej), więc dziś wystarczy tylko wszystko połączyć, doprawić, ugotować makaron i można jeść, bez sterczenia pół dnia przy garach:-) Co ja bym bez niego zrobiła????????
Amna wszystko będzie dobrze z maleństwem!!! Na pewno!!! Trzymam mocno kciuki za Was!!!!!
Exotic i jak piesek znalazł się???? Mam nadzieję, że tak, a jeśli nie to trzymam mocno kciuki, żeby się odnalazł!!!
A wszystkim sierpnióweczkom życzę dziś miłego dnia (może u Was lepsza pogoda niż u mnie!):-) Tym, które potrzebują kopa życzę dużo energii, chorym zdrówka, a tym, którym nic się nie chce miłego leniuchowania, w końcu jesteśmy uprzywilejowane, a jeden dzień laby nie zaszkodzi (polecam dzień w piżamie!):-):-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam dziewczynki,
ja już zaliczyłam spacerek, zaraz małe sprzątanie i o 14 wyruszam ja jogę, już się doczekać nie mogę, trochę ruchu się przyda :)
Dzisiaj mam wolne od gotowania, siostra męża nas zaprasza, tym bardziej się cieszę, bo nie będzie garów do mycia, jupii!!
 
Do góry