Halo Halo ! jak tam wieczór drogie Panie?
Stokrotka a do lekarki chodzisz prywatnie czy na nfz? bo ja słyszałam tak jak chodziłam do poradni na nfz i musiałam się prosić o l4, chociaż ciąża zagrożona wczesnym porodem a jak chodzę prywatnie w tej, to mi gin. sama wpycha l4
Exotic jej tule mocno, może się jeszcze piesek znajdzie, może na "suki poszedł"?
Olga kiedy ta twoja sunia rodzi? chyba jakoś zaraz no nie? a z lekarzami to masz super, widać że twoje psy mają lepszą opiekę niż nie jedna z nas w ciąży, heh ;-)
Doti powiedz mi, masz już w domu bunt dwu latka? Luizka wariuje? moja to taki szatan teraz, że kompletnie sobie nie wyobrażam jak ja dam radę z dwójką od jutra wprowadzamy karny jeżyk, bo babcia dzisiaj dostała z wózka w łeb, a Lulka się oczywiście cieszyła
ja dalej wymiotuję, ale czuję się znośnie, mam nadzieję, że też może Bobo się ujawni w poniedziałek na wizycie, oby baba była
Stokrotka a do lekarki chodzisz prywatnie czy na nfz? bo ja słyszałam tak jak chodziłam do poradni na nfz i musiałam się prosić o l4, chociaż ciąża zagrożona wczesnym porodem a jak chodzę prywatnie w tej, to mi gin. sama wpycha l4
Exotic jej tule mocno, może się jeszcze piesek znajdzie, może na "suki poszedł"?
Olga kiedy ta twoja sunia rodzi? chyba jakoś zaraz no nie? a z lekarzami to masz super, widać że twoje psy mają lepszą opiekę niż nie jedna z nas w ciąży, heh ;-)
Doti powiedz mi, masz już w domu bunt dwu latka? Luizka wariuje? moja to taki szatan teraz, że kompletnie sobie nie wyobrażam jak ja dam radę z dwójką od jutra wprowadzamy karny jeżyk, bo babcia dzisiaj dostała z wózka w łeb, a Lulka się oczywiście cieszyła
ja dalej wymiotuję, ale czuję się znośnie, mam nadzieję, że też może Bobo się ujawni w poniedziałek na wizycie, oby baba była