witajcie dziewczęta
Mygdu - bardzo mi przykro, nie poddawaj się, na pocieszenie (choć marne) napiszę Ci, że ciotka mojego męża poroniła 9 razy, miła już wcześniej syna, lekarze jej mówili, żeby już sobie dała spokój ale ona (dość dosadna babka) powiedziała, że ku...wa urodzi i koniec - i za 10 razem się udało.. Nie można się poddawać, choć to wiele kosztuje..
czołem nowe
Kaśki ;-)
Olga - Ty to faktycznie jesteś Olga Dobro Dobro.. Już Ci dziewczyny nawrzucały to Ci oszczędzę, podsumowując tylko - to przecież ZUS Ci będzie płacił, czyli my wszyscy z Tobą samą na czele a nie szkoła, więc o co kamam??!
Cornelka - Natka dostała od crzestnej bardzo oryginalne (wydrukowane z neta) zdjęcie swojej patronki w małej ramce z opisem na odwrocie kim była i czego patronką jest - myślę, że to niedrogi, pamiątkowy i ładny prezent.. O taka:
Mart - my właśnie skończyliśmy przygodę z Ikeą - nasza kuchnia to Faktum Fagerland z blatem Pragel imitacha kamienia, jestem kontent ;-)
Sempe - rwa kulszowa, uuuu.... to nieźle Cię pogięło...zdrowia!
a ja tak pojawiam się i znikam, bo przywaliła mnie robota i juz mi niedobrze od niej..