Cześć kochane
,
Wpadam napisać, że u nas wszystko w porządku. Badania wyszły dobre, małe Bobo nie zaraziło się od mamy, mam nadzieję, że tak zostanie
Manita pogodna, uśmiechnięta, coraz więcej gada i z dnia na dzień coraz bardziej komunikatywna jest. Super wiek, tylko te oczy dookoła głowy i za mało o co najmniej dwie ręce ;-)
Z gorszych wieści - nie dostałyśmy się do żadnego z trzech żłobków
Oczywiście mamy cierpliwie poczekać do piątku, kiedy to zamknięte zostaną listy z potwierdzeniami, ale nie liczę na nic, bo mętne toto, znaczy proces rekrutacji strasznie. No kto to widział, żeby w XXI wieku, w dobie internetu, ogólnej transparentności, listy były dostępne do wglądu wyłącznie zza rąk kierownika
Grrr. Aż, pachnie szwindlem na odległość...Miła Pani w naszym żłobku 2 wyboru "pocieszyła" nas, że za rok córcia się na pewno dostanie, bo będzie miała pierwszeństwo, jasne, a do tego czasu róbta co chceta...
Jestem nie tyle zła ile zniesmaczona całościową formą owej rekrutacji i całkowitym brakiem przejrzystości. I jeszcze te pseudo samotne matki co im do ślubu nie śpieszno z pierwszeństwem
Aaaaa! Gdzie MOPS, gdzie ZUS, gdzie jakakolwiek weryfikacja, czy mama aby na pewno samotnie mieszka i wychowuje, czy może tylko bez ślubu! Dlaczego u nas wszystko na głowie postawione?!
No nic, to się wyżaliłam. Lepiej mi
Co do depilacji i golenia...Nie znoszę, utrapienie, bo muszę codziennie skądś sobie włosie usuwać.
bejbi super, że rocznica się udała
Miłego wieczoru :*