reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

reklama
ja tez sie witam niedzielnie z kawalkiem babki i soczkiem marchewkowym :) to kto ma pierwszy wizyte serduszkowa?? ja w piatek dopiero ide do gina...
 
Jejuu już sierpień a dopiero gratulowałam sentymentalnie lipcówką:-) Kochane GRATULUJE z całego serca i życzę spokojnych, nudnych, bezobjawowych kolejnych miesięcy ciąży:-)

Pozdrawiam
Lipcowa mama 2011
 
hej koleżanki ("stare" i "nowe" ;-) )
jak tam samopoczucie? ja chyba nad ranem miewam mdłości, piszę "chyba" bo w zasadzie to tylko chwila po przebudzeniu za to sny są do tego adekwatne - przedwczoraj całą noc piłam wino na przemian z piwem i śniło mi się, że zaraz zwymiotuję a dziś pół nocy paliłam papierosa za papierosem i obudził mnie odruch wymiotny! Przy tym chwilę zajmuje mi zanim załapię, że to był tylko sen (wczoraj rano z 5 minut myślałam jak ja mogłam w ciąży alkohol pić, miałąm się już prawie nad własną głupotą rozpłakać jak młoda zaczęła płakać z drugiego pokoju i doszło do mnie, że mi się to wszystko tylko przyśniło! - normalnie odetchnęłąm z ulgą!!) :-) Pamiętam, że w poprzedniej ciąży miałam takie szalone sny, że szok (np. śniło mi się, że prezydent komorowski ścielił łóżeczko mojej Natalce w żłobku ;-) )
 
Witam z rana. Ja ogólnie dobrze się czuję tylko senna jestem. I tego się obawiam bo pierwszą ciążę to po pracy cały czas spałam. A teraz niunia jest i nie będzie jak. Ale cieszę się że rodzę w sierpniu bo to chodzenie z brzuchem w zimie było koszmarem. Mąż musiał mi kozaki nakładać i zdejmować.
 
Witam niedzielnie:tak:

Katjusza77 fajne sny mialas w pierwszej ciazy:tak::-D:-D

Ja ogolnie dobrze znosze pierwsze tyg tylko w nocy sie budze ze 3 razy i zasnacnie moge:dry::crazy:
 
Hej dziewczyny:-) Ja chcialabym byc spiaca a tu niestety nosi mnie i ciagle sie zloszcze nie wiadomo czego W poprzedniej ciazy nie mialam takich humorow Maz sie ze mnie smieje Nie moglam spac w nocy Chodzilam ciagle na siku I co przysnelam to budzilam sie bo dretwialy mi rece i nogi Nigdy tak nie mialam Mala spi razem z nami w srodku i jest ciasnota ani sie przekrecic Za kazdym razem jak przeniose ja do lozeczka to budzi sie wstaje placze wiec niose ja do nas spowrotem Niewiem jak mam ja tego oduczyc Jakies te napisy na suwaczkach niewyrazne mam niewiem co zle zrobilam:no:
 
doti moze zrob od nowa... a robilas na suwaczkach com? moze tam zajrzyj...

widze ze nie tylko ja mam problem ze snem.. w nocy nie moge spac a w dzien jestem nieprzytomna.. dzis juz sie zdrzemnelam od 12 do 13.30
 
reklama
Dzien dobry :)

Ooo bezsennosc to moje drugie imie. W dzien chocby na stajaco..niestety nawet jak powalcze dzielnie,i nie zdrzemne sie to i tak noc mam chodzona... To moj objaw ciazy hahah

Doti jak ustawiasz suwaczek, powinnas miec opcje "tlo" ...

Kto pierwszy na serduszkowo?? Mmm ja w srode ide do gina po skierowanie do kliniki. Wiec podejrzewam ze za dwa tyg bedzie wizyta ok 15 grudnia...juz trzese gaciami..

Zmykam na spacer. Pan maz zadecydowal ze trzeba nas dotlenic. No to jak trzeba to trzeba. :)

Milej niedzieli zycze..
 
Do góry