reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Ja nie zapominałam, ciągle mi chodzi po głowie, że też powinnam Eddeimu posłanie wyprać:-) to może mi wody odejdą:-D Na razie umyłam schody, na każdą przyjdzie czas:-)
 
reklama
RatinaZ pocieszę cię u mnie to samo nagle wczoraj roz... się samochód dokładnie rozładowała się bateria od pilota centralnego zamka a po wymianie baterii kluczyk się rozkodował:wściekła/y: Mój Tomcio po pracy idzie do samochodu a tu dupa nie otwiera się. Kombinował sam tyle czasu ja trochę zniecierpliwiona ale zachowałam spokój... I (apropo naszych kochanych mamuś) nagle moja mamusia dzwoni:dry: co słychać?? a ja oczywiście że czekam na Tomka bo coś z samochodem itp. A ona już że pewnie ktoś pod pracą na parkingu majstrował przy tym samochodzie i żeby nie zostawiał samochodu bo pewnie wywiozą go na lawecie w nocy.... ja oczywiście zdenerwowana i w ryk:sad: a i jeszcze wywaliła z tekstem że po co jeździ samochodem do pracy powinien autobusem a ja już jej tylko wykrzyczałam że tak ja zacznę rodzić on będzie w pracy zadzwonię i pewnie w busa wskoczy co?? i rozłączyłam się. Ale chyba ojciec słyszał co matka mi nagadała i pewnie ją ochrzanił i zaraz zadzwonił mnie uspokić żeby się teraz nie denerwowała spokojnie Tomek coś wymyśli a matka jak zwykle przesadza bo takich starych samochodów się nie kradnie:-p no i jeszcze jak Tomek wrócił o 2 w nocy:szok: to okazało się że teściowa do niego dzwoniła żeby jak nie ma innej opcji to pod kamerą zostawił samochód.... Masakra jakaś. Wogóle uświadomiłam sobie że w dzieciństwie mówili że starszna panikara jestem a teraz się okazuje że to moja matka swoim gadaniem tak mnie wpędzała w panikę bo jakos teraz sobie radzę w takich sytuacjach chyba że ona znów rozsnuje swoje czarnowidztwo i mi nagada.
 
No złośliwość rzeczy martwych...ech u mnie odpadł wydech :):):) tyle razy go spawałam,że jeszcze chwilkę wytrzyma no i w końcu poleciał...w sumie należało mu się bo już 1,5 roku temu powoli nadawał się do wymiany,a rok temu się urwał...no tym razem już nie mam co spawać...a jeszcze z M się pocięłam o ten wydech bo dla niego wydech i tłumik to to samo i zamiast mnie słuchać to wymyśla jakies niestworzone wizje...tu mi każe pisać do stacji tiuningowe o wymiane wydechu...koleś mi rozpisuje wszystko,podaje koszty itd...za chwile dzwoni mój M i se pruje,że jemu nie o całośc chodzi tylko o koncówkę,to ja się pytam co dla niego jest "końcówką" a on,że tłumik...itd....i pyskówka niezła...w końcu mu wysłałam schematy układu wydechowego w MINI,napisałam z zaznaczeniem gdzie są dziury i co nalezy wymienić....pozaznaczałam mu o co chodzi stacjom tiuningowym w kosztorysach które otrzymałam i podałam namiary na sportowe tłumiki...i niech se robi baran co chce...

A dziewczyny zaczynają sie do mnie odzywac osoby które tez zostały oszukane przez ten sklep www.xkids.pl
kurcze
narazie sie 5 osob zebrało,ale jak policzyłam to kwota już około 3 tys.

Summerbaby buziaki i gratki...też mi właśnie kogoś brakowało...
 
A właśnie Ratina coś z policji się odzywali??



Oj nie kochana...nie liczę na szybkie załatwienie sprawy...jak czytałam na forach prawniczych itd. to mniej więcej rok, półtora może potrwać...darowałam sobie w sumie już ta kasę,ale uparcie kolesiowi zrobie koło tyłka...
A z policji to pewnie za jakiś miesiąc czy 2 przyjdzie zawiadomienie o wszęciu dochodzenia...czy cos takiego;-)
 
eHHH TO JEST POLSKA:baffled:
Ciekawe czy przed policją też się zapadł pod ziemię czy może go znaleźli. A te osoby, które się do Ciebie odzywaly też zglosiły sprawę na policję??
 
jejku. czyli jednak cie oszukali, Ratinaz...


dziewczyny, ja w ogole nie mam czasu by tu wchodzić, mała pochlania tyle czasu... dopiero co zdazylam sie ubrac, jadlam tylko sniadanie no i potem przegryzłam morele...bo ciagle cos, albo pielucha, albo jesc, albo ponosic na raczkach, potrzymac za lapke... a jak nie spi to ogarniac mieszkanie, prasowac, odsypiac...
masakra po prostu. no ale i tak, Malutka jest cudowna :) nieraz siedze nad jej lozeczkiem i placze ze szczescia, że ją mam...:happy2: niby zdecydowalam ze bedzie miala na imie Urszulka i tak wszystkim oglosilam...alee, chyba zmienie zdanie

nie do wiary ile juz sie nas rozpakowalo:)
 
to ja na pocieszenie wszystkim, ktorym wiatr w oczy - nam zapchal sie kibel. okazalo sie ze jakis je....ny koszyczek na kostke toaletowa wzial i sobie wpadl do odplywu. spedzilam uroczy poranek z dwoma hydraulikami, i to nie takimi, o ktorych glosno bylo we francji, zywcem wyjetymi z plakatu cheap&dales, tylko takimi z prawdziwego zdarzenia. byly wasy i sapanie pod nosem. no i, czego dodawac bym nie wolala, KUPA zabawy. po odkreceniu porcelanowego tronu udalo sie wydobyc zrodlo problemu - czyt. je...ny koszyczek, ktory bardziej wasaty w panow koniecznie chcial mi pokazac. made my day!
wlasnie sprzatam po nich :baffled:


mala.di, a jak nie Urszulka to jak? Ulka slicznie!
 
Ooo mała.di witaj spowrotem właśnie myślałam dziś o Tobie kiedy się odezwiesz;-) a Twoja córeczka jest prześliczna nawet mój Tomcio powiedział że nasza mogłaby taka ładna być;-)
 
reklama
heheh, weronkazz, u mnie tez wpadl ostatnio koszyczek taki z kostka domestosa do sedesu :-D u mnie dziadek to wyciagal jakims drutem...jak juz rozkminilysmy ze to on tam wpadl...

jesli nie Urszulka, to nie wiem... Hania, Gosia, Alicja?...

pamelcia, no pewnie ze jest najsliczniejsza ;p choc jak kilka dni przed porodem zrobili mi zdjecie usg jej twarzyczki to sie załamałam...wydawala sie na nim naprawde brzydka
na chwile wpadlam, bo jak potem mi sie uda tu wchodzic to nie wiem... raczej na biezaco juz nie dam rady byc
 
Do góry