reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Ratina kurcze szkoda, mam nadzieje ze tego faceta szybko udu..pia, nie smuc sie :*
k8libby niezle z tymi ciazami :) hehehe to jednak ciaza jest roznoszona droga kropelkowa ;) yy albo krzeselkowa ;)
doti uwazaj na siebie, moglas powiedziec zeby na pismie Ci daly ze nie przyjma

ja dzis bylam w miescie chwilke i mi tak dziecko sie wbilo nagle ze az mi oczy wyszly z orbit, promieniowalo az na kregoslup, teraz caly czas czuje jak sie wwierca, brzuchol twardy, caly czas ciagnie w dol, jak tak czytam posty to juz tylko narzekamy ;)
 
reklama
bez sesnu jak mam miec regolarne twardnienie jeszcze kilka dni.... przeciez to jest chore.. dopiero dzis sie to zaczelo i myslalam ze to jakies niedobre znaki ze mam sie pakowac... no bo teraz robi mi sie tak co niecale 10 minut, nie boli tylko skala i tyle
 
a ja mam pytanie do tych co juz rodzily kiedys
od rana mialam twardnienie brzucha, skala, ciezki no takie niebolesne ale wkurzajace... potem zaczelam liczyc byly mniej wiecej co 10 min... potem co 10 min.. potem co 5 min mniej wiecej.. co 4 / 3 potem co 5 znowu, teraz tez caly czas mi twardnieje brzuch ale juz zadziej, mniej regolarnie ale przerwa nie jest wieksza niz niecale 10 minut... czy ja tak moge juz miec do porodu??? ile to moze trwac??? mnie to nie boli ale czuje napiecie, ucisk, skale... no tak niefajnie ;/

Błonka mnie lekarz powiedział,że można nospę łykać,żeby się brzuch rozluźnił bo jak tak trzyma cały dzień napięta macica to niedobrze i powinna się jechać na IP...a nospa i tak nie zatrzyma akcji porodowej,jak sie zacznie i tak więc spokojnie do 3 razy dziennie można.

I ogólnie powiedział żebym sie zgłaszała w 3 przypadkach:
-jak odejdą wody (albo się robi kałuża,albo się zaczynają sączyć jak niekontrolowane posikiwanie się
-jak bedzie widać krew lub brązową maź na papierze toaletowym
- no i jak zaboli tak,że nigdy w zyciu takiego bólu nie czułam

Po tych instrukcjach już jestem spokojniejsza...a jak się mała tak rozpycha,że czuję się jakby mi skora zaraz miała pęknąć to poprostu staram się to wytrzymać...nie jest to miłe uczucie ,ale trzeba wytrzymać...

Dzięki dziewczyny za miłe słowa apropo tego sklepu...pomyślę o tym jutro jak mąż w róci bo dzisiaj już się nie chce denerwować...popłakałam sobie troszkę bo mi nerwy poszły,ale głową muru nie przebije...
 
Ostatnia edycja:
Błonka nawet dłużej niż kilka dni może to potrwać:-( ale dziś możesz mieć więcej potem rano spokój i znów po południu, różnie a Ratina ma rację ból na IP to taki, że oczy wyjdą z orbit
 
”RatinaZ” pisze:
Milionka już wszędzie gdzie mogłam zostawiłam negatywny ślad o tym Panu...kurcze naprawdę przy małym dziecku 800zł piechotą nie chodzi... same wiecie...smutno mi bo naprawdę jak można jeszcze nienarodzonego dzidziusia okraść...podłe te ludzie strasznie....
I bardzo dobrze robisz. Dzięki temu ostrzeżesz innych a jemu już nic nie skapnie. A choćby to było tylko 50,00zł a nie 800,00zł to to jest TWOJE 50,00zł i wara innym od nich. Nieważne czy jest dziecko czy nie. Złodziej jeden :angry:.

Już się chwaliłam w innym wątku, ale muszę i tu :-D. Mój M jest cudotwórcą :rolleyes:. Ja wczoraj przez telefon prawie nic nie załatwiłam w sprawie lekarzy dla Tymka. A on pojeździł i wcisnął się do wszystkich czterech specjalistów. Oczywiście w rejestracji wszędzie od razu słyszał „nie ma terminów na ten rok”. Ale w rozmowie z lekarzami jakoś się udało :-). Całe szczęście, bo nie mamy kasy na prywatne wizyty…:eek:
 
Ostatnia edycja:
Błonka mnie lekarz powiedział,że można nospę łykać,żeby się brzuch rozluźnił bo jak tak trzyma cały dzień napięta macica to niedobrze i powinna się jechać na IP...a nospa i tak nie zatrzyma akcji porodowej,jak sie zacznie i tak więc spokojnie do 3 razy dziennie można.

I ogólnie powiedział żebym sie zgłaszała w 3 przypadkach:
-jak odejdą wody (albo się robi kałuża,albo się zaczynają sączyć jak niekontrolowane posikiwanie się
-jak bedzie widać krew lub brązową maź na papierze toaletowym
- no i jak zaboli tak,że nigdy w zyciu takiego bólu nie czułam

Ja słyszałam taką wersję:

1. Zielone wody- jechać natychmiast
2. Normalne wody- prysznic, posiłek i w drogę
3. Skurcze silne i regularne co 5 min- w drogę...

Nic nie mówili mi o krwawieniu (jak czop odchodzi to chyba nie trzeba jechać nie?)
Jak to jest? Bo nie chce spanikować i pojechać z byle powodu, a nie chce też przegapić czegoś ważnego.
Doradźcie...
Pisze w tym wątku bo do innych jakoś mi nie pasuje...
 
do szpitala jechać jeśli:
-są skurcze silne i regularne, częściej niż co 10min, są takie przynajmniej od 30min i każdy skurcz trwa ponad 30sek
-minie 12godz od odejścia czystych wód i nie ma skurczów- jeśli wody są czyste, można do 12godz czekać na pojawienie się skurczy
-odejdą zielone wody
- wystąpi silne krwawienie jasną krwią
- nie czuje się ruchów dziecka
To tyle z mojej położniczej wiedzy;-)
 
reklama
ifena ja juz zgupialam... nie jade nigdzie ide spac :) emek wroci za 30 minut i pojedziemy do domku bo u mamy siedze... wezme prysznic.. jak by co dam znac hehehehe
lece pa :*:*:*
 
Do góry