Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Hello
ja dopiero teraz, bo podczas krótkiej drzemki Gabi koleżanka wpadła na kawę.
No i przekazała, że taki klubik żłobkowo-przedszkolny u nas otworzyli i robią zapisy od stycznia 2011. Niestety dzieci od 2-5 lat. Ale jest światełko nadziei że idzie ku lepszemu, bo na żłobek państwowy nie mam co liczyć.
A co do Gabi to smarki lecą ale kaszel po dniu syropku przeszedł i spać już może. Gorzej że mnie koleżanka pocieszyła że u swojego syna się cieszyła, że katar przechodzi a się okazało że ma zapalenie płuc. Także jutro z rana idziemy do lekarza się osłuchać.
ANET dobrze że coś z twoją migreną robią ale podejście do pacjenta to marne mają. Moja mama musiała 35km jechać osobiście się zarejestrować do endokrynologa bo panie sobie telefonu nie odbierały cały dzień. Na szczęście jutro ją zawiozę na wizytę, ale ile się musiała nadenerwować to jej. Ech polska służba zdrowia...
ja dopiero teraz, bo podczas krótkiej drzemki Gabi koleżanka wpadła na kawę.
No i przekazała, że taki klubik żłobkowo-przedszkolny u nas otworzyli i robią zapisy od stycznia 2011. Niestety dzieci od 2-5 lat. Ale jest światełko nadziei że idzie ku lepszemu, bo na żłobek państwowy nie mam co liczyć.
Sempe ja nie rozumiem. Wychowawczy jest płatny z MOPS i tylko wtedy gdy ktoś spełnia kryterium dochodowe. Chodziło o to że ona zanim się zatrudniła to nie miała prawa do wychowawczego, bo nie pracowała przed zajściem w ciąże?Kasia w tej chwili Ci dokładnie nie powiem ale zdecydowanie mniej!!
1/4 etatu to jakies 250zł ze wszystkimi kosztami pracodawcy, będę wiedziec za parę dni jak to wychodzi by było jak najmniej
kolezanka zadrudniła się u kuzyna na 1/2 etatu płaciła składke przez 4 miesiące a potem "poszła" na wychowawczy PŁATNY:-):-)
To ja taka naiwna Rubi;-)wiecie co.... Moni w ciagu 2 tygodni tak stopa urosła ze dziś rano nie mogłam jej bucików w złobku założyć - dobrze ze paluszki są odkryte to jej nic nie uwieralo... 2 tygodnie.... która to miała nadzieje ze w jedne buty starcza i na jesien i na zimę??? ehhhh
Malinka takiego kabaczka można zetrzeć na tarce.Dzięki dziewczyny za rady!!Ale wyszło na to że robie spagetti bo w kabaczka nawet noża wbić nie mogłam normalnie twardy jak głaz!!!pierwszy raz mi się taki trafił!!!
no i popisałam Tomek sie drze...
Andariel kochana znajomi mają rację!!! Ja bym to zrobiła oficjalnie jeżeli kierownik to twój kolega. Nie kryłabym się w ogóle, bo jak wrócisz w marcu to brzuch i tak będzie widać. A po co mają zmiany odkładać do twojego powrotu jak i tak go nie będzie?izabela jestem na wychowawczym do marca; tak, mam umowę o pracę na czas nieokreślony; chciałabym w marcu wrócić na "chwilę" do pracy, jeśli zdrowie i kondycja ciąży pozwoli, żeby mieć przywrócone świadczenia i pensję; i tak kurcze wyszło wszystko o jakieś 3 m-ce za wcześnie, ciężko będzie z tymi wszystkimi wizytami u lek., że o różnych pastylkach czy innych globulkach nie wspomnę; no ale cóż począć, tak miało być najwidoczniej znajomi mnie wyśmiali, że jestem glupia, że powinnam teraz skrócić wychowawczy i wrócić do pracy na chwilę, a zaraz potem pójść na L4, ale ja tak nie potrafię;
Mju toś mnie pocieszyła. U nas żłobki 90zł + wyżywienie to 250-275zł miesięcznie ale zarobki dziesięciokrotnie mniejsze. Jak ostatnio usłyszałam że w Biedronce na kasie 1680zł zarabiają to postanowiłam się przekwalifikować bo to o 1/3 więcej niż ja zarabiałam Ogólnie doła załapałam strasznego, bo ja już też chyba bym popracowała.Dziewczyny 650 zł za żłobek w Wawie to taniocha!:-szok: U nas najtańszy bez wyżywienia 1000zł za miesiąc - z wyżywieniem 1200 i też tylko słoiczki. My właśnie się wahamy co zrobić bo ja troche bym chciała iść do pracy licząc z ciążą Anieli to już 5 lat w domu siedzę i ostatnio zauważyłam, mże mni np. słów zaczyna brakować jak chcę coś sensowniejszego
Co do niani to minimalna stawka tu to 10 zł za godzinę. Ale ja się zastanawiam czy żłobek nie lepszy - w sensie czy nie bezpieczniejszy (poza chorobami oczywiście) bo mój Anton to jest taka "wszędobylska włazidupka" - wczoraj ściągałam go z regału włazi na konika bujanego... i można by mnożyć - a nie wiem czy taka niania nie weźmie sobie gazety i nie będzie grzać tyłka, a młody będzie sobie guzy nabijał.....
ANDARIEL moja koleżanka otwarcie powiedziała jaką ma sytuację swojej szefowej (zaszła w ciążę na wychowawczym), wiadomo było, że musi być w domu bo miała krwiaka i firma nie zrobiła żadnych problemów - poszła na zwolnienie (miała jeden fikcyjny dzień w pracy). Bo to jest jakoś tak, że potem i tak zus płaci. może otwarcie porozmawiaj jak się uda to jesteś z kasa do przodu a jak się nie uda to nic nie tracisz bo i tak "z nieudaniem" jestes pogodzona. trzymam kciuki
Kasiu współczuje zęba. Trzymaj się jakoś.Witam tak w ogóle. Okazuje sie ze mam zeba do leczenia kanałowego 3ka to przysługuje darmo z NFZDobre choc i to boli diabelec ale mama mi z dzieciakami nie chce zostac narazie no to ćpam prochy
Efe jak Gabi?
A co do Gabi to smarki lecą ale kaszel po dniu syropku przeszedł i spać już może. Gorzej że mnie koleżanka pocieszyła że u swojego syna się cieszyła, że katar przechodzi a się okazało że ma zapalenie płuc. Także jutro z rana idziemy do lekarza się osłuchać.
ANET dobrze że coś z twoją migreną robią ale podejście do pacjenta to marne mają. Moja mama musiała 35km jechać osobiście się zarejestrować do endokrynologa bo panie sobie telefonu nie odbierały cały dzień. Na szczęście jutro ją zawiozę na wizytę, ale ile się musiała nadenerwować to jej. Ech polska służba zdrowia...
Ostatnia edycja: