reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

ja również się witam. Ciotkom które poszły dziś do pracy powodzenia życzę, a dzieciaczkom które do żłobka samych przyjemności.

My w sobotę mamy imprezę roczkową, teściowa mam w chacie od niedzieli i generalnie jest jeden wielki bajzel. Jestem już chyba za stara zeby miec dodatkowych ludzi w domu. Po prostu nie lubię jak mi się ktoś kreci 24h a domku. Ale na szczęście tylko do soboty, potem wraca do siebie.

Miłego dnia wszystkim życzę, tym bardziej że u mnie piękne słonko świeci :)
 
reklama
Hej
Rubi biedactwo nawet nie wyobrazam sobie jak musisz sie biedna czuć, współczuje...a mała przyzwyczai sie, choc z poczatku bedzie jej trudno i jej i tobie...
 
witam z rana:-D
u nas deszczu ciag dalszy:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
a ja znowu mam bieganie po miescie:no::no:
na zastrzyk, potem do lumpka bo odziez jesienno zimowa a potem wlosy na slub farbowac bo to juz w przyszlym tygodniu:szok::szok::szok:
jeszcze fryzura probna...mojemu koszule wyprac.. garnitur do stanu doprowadzic:-D:-D:-D
to ucieka... juz wrzesien... zleci rok jak nie wiem:-D:-D:-D
wszystkim zlobkowiczom i szkolniakom szczescia w pierwszym dniu:-D:-D
a mamusiom milego dnia pracy:-D:-D:-D
 
hejka, u nas oczywiście znów deszczowo i 13 stopni :-(

Rubi, trzym się, kurka, szkoda mi Was, mam nadzieję, że Monia zrobi Ci suprajsa i szybko się zaklimatyzuje....

Marcel świruje... wyspał się do 8 i pewnie rannej drzemki nie będzie...
A mi się maaarzy łóżko, ciepła kołdra i film, kurka, nawet niech bajka :-D ale MArcela nie będę naciagać na taki plan no i przecież nie uleży ze mną ani minuty hehe :-)

znikam bo mi ucieka po całej chałupie
 
Witajcie!!!!!!!!!
Mąż skołował jakiś monitor więc wreszcie mogę do Was zaglądać:-)
Składam najsłodsze życzenia roczkowe wszystkim solenizantom!!! Żeby dzieciaczki rosły zdrowe na pociechę mamusiom:tak::tak:
Oj brakowało mi was przez ten czas, szczególnie że jakiś niefajny okres miałam....jakieś doliny mnie dopadły chyba przeciążenie:zawstydzona/y:
A dziś też mam stresujący dzień, moja Jula poszła pierwszy raz do przedszkola........
No i najpierw się Jaś strasznie rozpłakał jak wychodziłam z nią, a przecież u taty był......
No a Jula w przedszkolu to już szkopkę straszną odprawiła, czekałam na korytarzu aż się uspokoi, no straszne to było:-:)-(Ale po kilku minutach jej przeszło i mi zameldowały babki że się poszła z dziećmi bawić więc jest ok;-)
A ja z tego wszystkiego nie wiem gdzie posiałam kluczyki od auta (najprawdopodobniej zatrzasnęłam w środku) i musiałam na piechotę wracać...dobrze że mam blisko;-)
No i leje u nas strasznie, wczoraj już wyły syreny że zagrożenie powodziowe i teraz mąż do siostry dzwonił i juz całą piwnicę ma zalaną:-(ech......
 
Ja swoją gwiazdę próbuje położyć spać ale coś kiepsko to widzę.
Też musiałabym wyjść na miasto ale jakoś ta myśl mnie nie cieszy. Poziom cukru mi spadł albo kofeiny za mało.

Jeżu żeby mi się chciało jak mi sie nie chce:rofl2:

Hej Magdziu fajnie że jesteś. Widzę dzień dzisiejszy nerwowy taki. Kiedyś się śmiałam z koleżanki że tak przeżywała a teraz, jak sama mam dziecko, to nie wiem jak ja bym się zachowała. Kurdę muszę ją zacząć z kimś zostawiać, bo będzie ciężko:(
 
Ostatnia edycja:
i ja się melduję:)

Ojej...jak tak czytam o tych powrotach do pracy złobkach....podziwiam Was dziewczyny i wasze dzielne dzieciaczki:). Ja sobie nie wyobrażam oddania Natki do żłobka...Boże jak dobrze,ze sytuacja mnie do tego nie zmusza...choć pewnie przydała by sie dodatkowa kasa,ale trudno. Dajemy na razie rade,wiec siedze w domu z Młodą i działam,żeby jakieś rodzeństwo się pojawiło.:):)

Całusy i trzymajcie się w tym pierwszym chyba najtrudniejszym dniu rozłąki...potem juz bedzie tylko lepiej i łatwiej:)
 
cześć laski ;-)
u nas zimno, ale na szczęście bez deszczu, no i dobrze bo niedługo wybieramy się na szczepienie :tak: oj będzie płacz :-(
rubi, współczuję ci tej rozłąki, ja to bym się chyba poryczała :-(
tobie magda również, ja póki co się cieszę, że siedzę z Mają w domu :-) do czasu...
powodzenia wszystkim mamom i dzieciaczkom w tym trudnym dniu :tak:
p.s. efe, dzisiaj suwaczek dobrze pokazuje :blink:
to ja uciekam, miłego ;-)

No na ospę też ta Varilrix i 12 paź. druga dawka. Zadzwoń do przychodni i się dowiedz. A na świnkę, ospę i różyczkę w ramię:)wszystko w ramię.
poczytaj sobie tego linka, tam jest napisane, że dzieci w wieku naszych otrzymują tylko 1 dawkę!!! więc dziwię się, czemu masz dwie???

VARILRIX dawkowanie i sposób podawania
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No widzisz...niby od 13rż. są dwie dawki, nie rozumiem już nic z tego. Zadzwonię do przychodni jasna ciasna, żeby tu coś nie pokręcili.

No a u nas dziś bieganie i krzyki, a ja zaraz do dentysty o zgrozo!!!
 
Do góry