Witam dziewczynki;-) Wiecie,ze mna dzieja sie dziwne rzeczy...Ostatnio po wieczornej toalecie wzielam moja brudna bielizne i skarpetki i wychodzac z lazienki chcialam to wrzucic do pralki(mam pralke w kuchni) a wrzucilam do kosza na smieci...Wyszlam z kuchni i dopiero do mnie dotarlo co zrobilam...
A dzisiaj rano...Zawsze rano po sniadaniu lykam witamine i dzisiaj tez lyknelam tyle,ze inna tabletke-na alergie...i tez dotarlo to do mnie dopiero jak wyszlam z kuchni.Ja wszystkie czynnosci wykonuje po prostu automatycznie...zazwyczaj wychodzac z lazienki wrzucam cos do kosza na smieci i zawsze lykam witamine biorac ja z tego samego miejsca...tylko,ze ja ostatnio wcale nie mysle.To chyba przez niedobor snu...
A dzisiaj rano...Zawsze rano po sniadaniu lykam witamine i dzisiaj tez lyknelam tyle,ze inna tabletke-na alergie...i tez dotarlo to do mnie dopiero jak wyszlam z kuchni.Ja wszystkie czynnosci wykonuje po prostu automatycznie...zazwyczaj wychodzac z lazienki wrzucam cos do kosza na smieci i zawsze lykam witamine biorac ja z tego samego miejsca...tylko,ze ja ostatnio wcale nie mysle.To chyba przez niedobor snu...