reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

hejka

Iza zdrówka dla ciebie i Maji, oby szybko wam przeszło

Fajowo że Adasiek już na dniach do domku jedzie :-) Może sie jakiś fotek rodzeństwa doczekamy :-)

ja bym chciała na wakacje pojechać pod koniec czerwca, ale jeszcze nie obgadałam z męzulkiem szczegółów, no ale w przyszłym tyg trza by urlopy zaklepać...

pozdrawiam cieplutko!!
 
reklama
Witam,witam.....ale tu pusto:szok:...to ja zasiadlam z kawa i ciachem do lektury czytania,a tu pol strony przez tydzien...ale co sie dziwic,jak taka sliczna pogoda:tak::-)

A ja mam dobre wiesci od mojej siostry.....w sobote o 22.30 przyszla na swiat moja chrzesnica-Zosia,waga-2.750; dlugosc 54 cm....wiec ciotka sie cieszy jak glupia:-D:-D:-D


A tak pozatym,to wszystko ok,upal na dworze wiec duzo czasu siedzimy poza domem....ale z moja Karolcia to nawet w ogrodku nie moge poplewic,bo to wulkan energii:tak::happy2:...nie posiedzi 2 minut w miejscu:dry:...wiec ja nie wiem jak ja w tym roku ziola oplewie ,2h mamy:szok:...chyba ja wywioze do mojej mamy,ale to dopiero w wakacje razem z Gosia,bo sama to nie wiem czy zostalaby

Dziewczynki dalej zakatarzone,chociaz u Gosi widze poprawe,a Karola dalej gile zielone,a cos jeszcze kaszel sie przuplatuje od czasu do pory....ehhhhh
Mnie tez gardlo pobolewa,ale wczoraj zjadlam 2 lody na raz i cos jakby mniej bolalo....hi,hi.....wiec Iza polecam na bol gardla :-D:-D:-D

Widze ze wy juz o wakacjach....ehhh...ja to sobie pomarzyc tylko moge...........:baffled:
Ale ciesze sie bardzo ze z Adasiem lepiej i ze do domku juz niedlugo wraca....Andariel to miala podobny termin porodu do mojej sis...a tu Adas juz ponad miesiac ma:szok:

Iwonko,a ja zdrowko u ciebie? Wy juz po komunii,czy jeszcze przed? Bo juz nie pamietam kiedy mialyscie miec....:sorry2:
Cos mialam jeszcze napisac i mi ulecialo:confused: chyba z tego upalu....:-)
 
Hej dziewczyny

przepraszam, że się długo nie odzywałam.Adaś niestety choruje: obecnie przechodzi mu grypa zołądkowa, wcześniej dopiero co miał zapalenie spojówek no i ze dwa tygodnie męczył sie z zapaleniem oskrzeli :-( W pracy zdarza mi się siedziec po godzinach z powodu częstych urlopów na Adalka, bywa też u nas teściowa jako opieka dla małego: cięzko mi znaleźć ostatnio czas dla siebie. Poza tym jesteśmy w trakcie kupowania mieszkania : etap -rozglądanie się zaawansowane.

dla wszystkich chorujących duzo zdrowia

no i bardzo się ciesze ze Adaś Adarielowy jest już bedzie niedługo w domku.
Mały dzielniczek :-)

Gratulacje dla Twojej siostry Anet. Moja dopiero na poczatku drogi- 5 tydzień. :-)

Pozdrawiam Was wszytskie serdecznie!
 
Bry ;-)

kochane...dostałam SMSa od andariel ;-)


"Nadszedł szczęśliwy dzień- wychodzimy wreszcie do domu ;-)"
 
no to wspaniała wiadomosć :-)

a moj Adaś spi od 8ej nieprzerwanie, boje się ze się odwodni, najważniejsze jednak ze od rana nie wymiotował- straszna jest ta grypa zołądkowa, dziecko nie ma siły nawet siąść na dłużej
 
witam
Rubi super wieści przekazujesz,ależ sie cieszę ze Ania z Adasiem w końcu do domku ida,a to sie ninka napewno ucieszy ,że w końcu bedzie mieć w domku mamusie i braciszka

Anet my juz po komunii i po majowym w końcu luźniejszy tydzien mam, w drode tylko jeszcze jadę na pielgrzymkę z dziećmi do Kalwarii,a w czwartek ide w końcu do lekarza,bo nie czuje sie ostatnio najlepiej mimo czestych odpoczynków

na spacerki tez chodzimy,ale sama raczej żadko wychodze bo nie czuje sie na siłach,bo jakby cos sie stało,to co z Alą,wiec raczej albo z córami,albo na meża czekamy
ale za to weekend cały na polku spedzamy od rana do wieczora
 
anet, gratulacje dla siostry i ciebie ciociu ;-)
mewa, dużo dużo zdrówka dla Adasia, oby mu szybko przeszło no i życzę szybkiego znalezienia własnych czterech kątów :tak:
andariel, super że już w domku jesteście, czekamy na relacje z tych 6tyg Adasia, w skrócie oczywiście :-) buziaki dla dzieciaków
u nas mała poprawa, tzn mnie już gardło nie boli tylko katar i kaszl trochę męczą, Majka także gile w nosie ma i przez to, że spływają do gardła to strasznie kaszle :wściekła/y: byłyśmy dziś u lekarza, osłuchowo czysto i jeśli kaszel nie przejdzie to mam Majce podać antybiotyk, ale raczej nie będę tego robić :no:
zdrówka chorym życzę no i korzystajmy z tego lata w końcu ;-):-)
 
witajcie kobietki:-D
u nas zdrowe choc Nati troche charczy w nosku:-D:dry:
nas tez malo co w domku:-D:-D:-Dale pogoda super:-D:-D:-D

Izabela zdrowka przesylamy:-D:-D
Mewa i dla Was tez:-D:-D:-D
i oczywiscie i dla Piwoni:-D:-D
super wiesci ze Adas bedzie juz w domku:-D:-D:-D

KOBIETKI MAM PYTANIE. CZY MA KTORAS Z WAS POZYCZYC NOSIDELKO?
BO JA SAMA Z NIMI NIE WYJDE.BO WOZEK A OLI UCIEKA.
A NIE KUPIE BO BRAK KASY NA CHLEB A CO DOPIERO NOSIDELKO.

takze z gory dziekuje jesli mnie ktoras podratuje:-D:-D:-D:-Dnosidelkiem rzecz jasna:-D:-D:-D
 
reklama
Hej!
Witam na chwilkę, podobnie jak więszkość nie mam teraz czasu, ciągle siedzimy na dworze, spacery i inne takie ;)
Zdrówka dla chorowitków! i całusy dla Adasia dzielnego, andariel czekamy na jakieś foty :))))

Basia, ja miałam nosidełko, też dostałam od kogoś i chętnie Ci przyślę jeśli tylko znajdę bo nie wiem gdzie go posiałam, pewnie na strychu :/
jak coś to będę na privach pisać

Buziaki dla wszystkich przesyłamy i pędzimy jeść obiad
 
Do góry