reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

Witam
No i dupa z mojego wypoczynku.
Zadzwonił mąż, i powiedział że wraca dopiero we wtorek. A ja juz się cieszyłam że jutro będzie w domu i troche odpocznę.
Jagódka chyba lepiej, nie da mi zaglądnąc do cipeczki, nigdy nie dawała i zawsze mam dylemat czy wszystko tam jest w porządku. Wasze też takie niechętne? Smaruję cały dzień sudokremem, zobaczę jutro rano czy zrobiło sie lepiej. W sumie nie ma gorączki, sika prawie normalnie, to znaczy nie zawsze zdązy na nocnik, nie drapie się, to chyba nic groźnego?
Kasiu, nie martw się zacznie chodzić, nie ma wyjścia! A co do myszki, to ja musze z moją walczyć o myszkę albo klawiaturę, i nie wiem skąd ona zna te wszystkie skróty na klawiaturze, bo zawsze coś mi zamknie, cofnie albo zmniejszy-zwiększy obraz i nie wiem jak z tego wrócić. Ostatnio sobie sama włączyła muzykę na You Tube, nie wiem jak, skończył się kawałek, podeszła do kompa, poruszała myszką i muzyka zaczęła grać od początku, jeszcze jeden raz jej się tak udało, ale to na stówę przypadek.
Kurcze, ciekawe po czym te zaburzenia hormonalne? Małgoś, koniecznie daj znać co i jak.
A wiecie coraz częsciej myslę o Taszce, zaginęła zostawiając nas bez odpowiedzi.
Andariel, ja w ciąży nie jestem, ale bym tak samo postąpiła, nawet mi sie zdarzyło opierdzielic babki w aptece w niedzielę, że nie mogę kupic w tej cholernej anglii leków które potrzebuję.
 
reklama
hej dziewczyny:-D:-D:-D
milo nam dzien zlecial... dzieciaki sie wybawily na maksa:-D:-D:-D:-D
kumpela zadowolona bo jej mala coraz bardziej chodzi jak jest u nas:-D:-D:-D

dzieci sie wylataly i spia:-D:-D:-D
jutro Syla ma jechac na 2 dni di szwagierki ale nie bardzo mi sie to usmiecha... wole ja miec w domu:dry:
ona nawett soba nie umie sie zajac:dry::dry::dry:

zgaga mnie meczy niemilosierna az mi nedobrze:baffled::baffled::baffled:
a tak poa tym obejdzie:-D:-D:-D
Agus wielkie gratki za dofinansowanie:-D:-D:-D

Kasiu moja Syla pierwsze kroki stawiala majac 16 miechow... 1 listopada...za pilka pobiegla:-D:-D:-D
takze spkojnie... swoim tepem pojdzie:-D:-D:-D

lece poczytac inne watki i zycze milej nocki:-D:-D:-D
 
witajcie wekendowo....
Znow mam zaleglosci na BB:baffled:
ale nie dalam rady zajzec wczesniej.....caly tydzien zabiegany mialam.....na szczescie dziewczynki do zdrowka mi juz wrocily,ale ja znow skoki,cisnienia mam:-(,bylam u lekarz i dostalam nowe leki,mam nadzieje ze pomoze,ale do kardiologa sie musze tez pokazac,porobic badania,moze wykarze od czego mam te skoki,no bo chyba nie ze starosci:confused:
w domu ,jako tako,ale wreszcie hydraulicy skonczyli prace i juz mam cieplo w domu i wode cieplutka w kranie....ale ile kasy poszlo na to wszystko:szok:
Milego wekendu zycze:tak:;-)
 
Hejka!!!
Miranda mam nadzieje że Jagodzie już lepiej.!
Kasiu bądź cierpliwa jeszcze troszke i za Miłoszkiem biegać będziesz!!!
Franiowa super wieści!!Spokojnej podróży i owocnej pracy!!!!
Anet zdrówka dla Ciebie!

My się dziś lenimy mam wszystko posprzątane obiad ze wczoraj i normalnie siedze od rana bawie się z Tomkiem i oglądam tv i tak cały dzień.Ale za to wczoraj 2 godziny szorowałam dywan na kolanach.
Pogoda jakaś dziwna.....i nic się nie chce....

dziewczyny Tomek mi zjadł troche kremu bambino!!!!!!!Nic mu po tym nie będzie???Raju na do kibelka wyszłam tylko na chwile!!!
 
Ostatnia edycja:
oj, to szkoda, miranda:( z tym odpoczynkiem; co do pokazywania "klejnotów" to u Ninki nigdy problemu nie było, bo rozwala się jak żabka i można dokładnie się przyjrzeć; też jej wczoraj coś czerwone się pokazało, przez noc nie zniknęło, ale zbledło;
anet niedobrze z tym Twoim ciśnieniem! myślę, że obecna aura też wspomaga "ciśnieniowców"... dobrze, że choć dziewczątka Ci z choróbsk powychodziły, no i cieplutka woda płynie:)
Kasia a ja Ci robię wirtualne nu-nu! dajże spokój Miłoszkowi! ma jeszcze czas, a Ty go tak pospieszasz! nieładnie, nieładnie; chłopak wie, co robi - pójdzie jak będzie gotowy i już, a Ty jeszcze zatęsknisz za niemobilnym kluskiem:) spójrz, co pisze Basia - a teraz jej Sylwia śmiga, aż miło!
Basia współczuje zgagi - ja nie wiem co to jest (aż sie boję zapeszyc, bo ta ciąża jakaś taka... inna:) )

a my z Ninką byłyśmy wczoraj same, tatuś wrócił w nocy, zadowolony:) jak ja mu zazdrościłam tego siedzenia w knajpie przy piwie, ech... ale jeszcze się odkuję, jak tylko odkarmię drugiego bąbla:) pójdę w długą i zaszaleję:))) i pewnie padnę po pierwszym piwku, hehe:]

miłego weekendu!
 
hej dzisiaj.
wyobraźcie sobie, że pół godziny temu wstałam, bo Maryśka wczoraj w nocy o 12 się obudziła
i szalała do 4!!!! Potem pospała do 7 i dalej wariowała. Dopiero co jej przecier z malin dałam
i położyłam spać. Już jej temperaturę mierzyłam, bo chyba te zęby wyłażą, ale ma ciągle 36
mimo, że zdaje się być ciepła. ufff co za dzień se zapowiada i pogoda paskudna - leje jak z cebra.
w domu doopska kisimy, bo małżon wyjeżdża:(((
 
Troche doczytalam co u was ale nie wszystko jeszcze :sorry2:
Kasia,andariel dobrze pisze,nic na sile z Miloszkiem,jeszcze zatesknisz na raczkujacym maluchem....ja swojej to teraz na sekunde samej nie moge zostawic,bo sie wszedzie wspina,ostatnio cos cicho w pokoiku sie bawila,a ja wchodze a ona na krzesle stoi i cos buszuje w gosi ksiazkach....na regal tez juz sie wspina,szyby otwiera i we szkle mi porzadkuje:szok:,no mowie wam mala psotnica :-D
Ze strychu znioslam konia na biegunach(taki stary drewniany,na nowego mnie nie stac:baffled:) i wiecie ze skubana wlazi na niego sama i sie buja:szok:,nogami do podlogi nie dostaje ale sama wlazi...boje sie ze spadnie i musze jej pilnowac jeszcze...ehhhh....
Teraz spi,a ja pierogow nalepilam i czekam za woda sie zagotuje....wiec zagladam do was:-)
 
reklama
haha chyba tak andariel ;-):-D
dobry wieczór tak w ogóle :-)
u nas jakoś leci, wczoraj Maja pobawiła się trochę na placu zabaw w centrum handlowym, takim gdzie są baseny z kulkami, zjeżdżalnie itp, a najbardziej podobała jej się trampolina :tak: za tydzień idziemy do Mai kuzynki na urodziny, które będą właśnie na takim placu zabaw, także ma już jakiś przedsmak ;-)
i kupiliśmy w końcu kamerę i dzisiaj troszkę testowaliśmy :happy2: ale niedługo chyba jednak i tak się pokusimy na lustrzankę :tak:
zdrówka chorym życzę i udanej niedzieli ;-)
 
Do góry