reklama
maggie85
Mama M.
Heloł
No widać że niedziela :-)
Ja po koszmarnej nocce, ledwo zipie, ale jest taka pogoda pikna że spacerunek długi będzie i tak.
Idę obiada zrobić, zieff
No widać że niedziela :-)
Ja po koszmarnej nocce, ledwo zipie, ale jest taka pogoda pikna że spacerunek długi będzie i tak.
Idę obiada zrobić, zieff
witam niedzielnie, wczoraj miałam dobry dzien, mąż został z dzieciakami a ja pojechałam na zakupy potem na ćwiczenia potem znowu na zakupy a wieczorem mielismy isc na KULT ale dupaaaaa, męza ścieło chory jest, zawalone zatoki wiec nie miałam sumienia zabierać go tam a sama to raczej bym nie poszła bo my super bawimy się w swoim towarzystwie.
piękne kozaki i pół kozaczki sobie kupiłam, normalnie zakochałam się w nich!!!!!
Napiekłam placków ze az mi ślinka cieknie ale twarda będę i nie zjem ani jednego kawałka!!!!!!!!!! o 15tej goscie przyjadą i niech jedzą słodkiego ile wlezie a mam: sernik pieczony z brzoskwiniami, sernik na zimno z truskawkami i galaretką oraz królewca z orzechami, jak juz poktoje to pstrykne fotki i z chęcią Was poczęstuje:-)
Pozdrawiam
piękne kozaki i pół kozaczki sobie kupiłam, normalnie zakochałam się w nich!!!!!
Napiekłam placków ze az mi ślinka cieknie ale twarda będę i nie zjem ani jednego kawałka!!!!!!!!!! o 15tej goscie przyjadą i niech jedzą słodkiego ile wlezie a mam: sernik pieczony z brzoskwiniami, sernik na zimno z truskawkami i galaretką oraz królewca z orzechami, jak juz poktoje to pstrykne fotki i z chęcią Was poczęstuje:-)
Pozdrawiam
andariel
mama super dwójki :]
sempe jesteś okrutna...
krokietami też bym nie wzgardziła!
ale my dziś mamy obiad w gościach, więc nie gotuję wieczorkiem wstawię tylko bigos na jutro, bo chodził za mną już dłuuugo;
krokietami też bym nie wzgardziła!
ale my dziś mamy obiad w gościach, więc nie gotuję wieczorkiem wstawię tylko bigos na jutro, bo chodził za mną już dłuuugo;
Kasiu u nas była półtoradniówka :-) dobrze że już ta gorączka sobie poszła bo nie mogłam patrzeć jak się moja Kruszynka męczyła.. teraz ma karat bo zaraziła się ode mnie i też nie jest za fajnie bo ją wkurza że nie może swobodnie oddychać. ale z tym to sobie poradzimy :-)
dzień dobrzy tak w ogóle ;-)
wczoraj i dziś nie wychodzimy z domku.. grzejemy się i leczymy ;-) co chwile ktoś nas odwiedza ;-) wczoraj wpadli teściowie i zrobili mi zakupy no i teściowa obiad przywiozła nam na dziś wiec mam labe hihih :-) dziś moi parentsi przyjadą z workami na smieci bo mi się skonczyły :-)
pijemy z Zosia sok z cebuli (tzn ja piję a Zoś nim pluje ale z łyżeczkę połknęła ;-)) i śmierdzi w chałupie od tego że hoho :-) ale mnie to giloooo :-) chcemy być zdrowe..
lece poczytać co u Was puki Mała dosyć spokojna w łóżeczku siedzi - chcę żeby zasnęła bo marudkowa..
aaa!! nie chwiliłam się dziecko dzis dało matce się wyspac i pospałysmy do 9!! szok normalnie szok!! o 5 pobudka wrzaskowa bo głodny brzusio się zrobiła ale wtrąbiła mleko i poszła dalej spać :-) normalnie rozpusta dziś :-)
dzień dobrzy tak w ogóle ;-)
wczoraj i dziś nie wychodzimy z domku.. grzejemy się i leczymy ;-) co chwile ktoś nas odwiedza ;-) wczoraj wpadli teściowie i zrobili mi zakupy no i teściowa obiad przywiozła nam na dziś wiec mam labe hihih :-) dziś moi parentsi przyjadą z workami na smieci bo mi się skonczyły :-)
pijemy z Zosia sok z cebuli (tzn ja piję a Zoś nim pluje ale z łyżeczkę połknęła ;-)) i śmierdzi w chałupie od tego że hoho :-) ale mnie to giloooo :-) chcemy być zdrowe..
lece poczytać co u Was puki Mała dosyć spokojna w łóżeczku siedzi - chcę żeby zasnęła bo marudkowa..
aaa!! nie chwiliłam się dziecko dzis dało matce się wyspac i pospałysmy do 9!! szok normalnie szok!! o 5 pobudka wrzaskowa bo głodny brzusio się zrobiła ale wtrąbiła mleko i poszła dalej spać :-) normalnie rozpusta dziś :-)
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Sempe!! Chciałam napisac dokładnie to samo co Andariel
Okrutna jesteś
U nas pogoda zgiła, cały dzień w osrodku przesiedzimy - już powoli na głowę dostajemy I kolejny atak gili u Frania I tak go jutro do basenu wrzucę.
Spokojnej i zdrowej niedzieli dziewczyny
Okrutna jesteś
U nas pogoda zgiła, cały dzień w osrodku przesiedzimy - już powoli na głowę dostajemy I kolejny atak gili u Frania I tak go jutro do basenu wrzucę.
Spokojnej i zdrowej niedzieli dziewczyny
królewiec z orzechami...królewiec z orzechami... królewiec z orzechami... sempe...zapodaj chociaz przepis....
nie moge sie na niczym skupić przez te ciacha... u mnie ze słodyczy to ino paluszki i oliwki... goscie najczesciej przyjezdzaja ze swoimi słodyczami bo ja musiałabym isc do sklepu 10 minut przed ich przybyciem... inaczej się nie załapią...
dobra... królewiec z orzechami.... mniiiiiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam ;-)
nie moge sie na niczym skupić przez te ciacha... u mnie ze słodyczy to ino paluszki i oliwki... goscie najczesciej przyjezdzaja ze swoimi słodyczami bo ja musiałabym isc do sklepu 10 minut przed ich przybyciem... inaczej się nie załapią...
dobra... królewiec z orzechami.... mniiiiiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam ;-)
reklama
Mewa29
mama Adama
hej dziewczynki, witam sie niedzielnie
cos dziwnego, bardziej mi ślinka leci na bigos Andariel niz ciasta Sempe
pogoda piękna wiec i spacerk zaliczony a nawet mały katolik był na mszy, tzn zbierał patyczki koło kościoła
cudownie Adas ozdrowiał wczoraj, zero kataru od rana, czyli to byl taki 2 dniowy tylko
widze ze Miłoszek tez sie szybko wykaraskał cokolwiek to było- super, tak mi sie przypomnaiło Kasia ze w ulotce angielskiej o szczepieniach o tej dotyczacej odry , rózyczki i świnki jest napisane ze odsetek dzieci ma reakcje goraczkowe jak uwalnia sie szczep odry chyba 6 tygodni od szczepienia, moze to włanie to było? a szczepiłaś małego?
Megaczka- Adas tez tany urządza przy muzyce, paść mozna he he
no i o ile dobrze pamiętam to Domiczka wczoraj ślub wzięła- najlepsze życzenia ode mnie Dominika-szczęśliwego pożycia małżenskiego i niech Wam sie darzy :-)
cos dziwnego, bardziej mi ślinka leci na bigos Andariel niz ciasta Sempe
pogoda piękna wiec i spacerk zaliczony a nawet mały katolik był na mszy, tzn zbierał patyczki koło kościoła
cudownie Adas ozdrowiał wczoraj, zero kataru od rana, czyli to byl taki 2 dniowy tylko
widze ze Miłoszek tez sie szybko wykaraskał cokolwiek to było- super, tak mi sie przypomnaiło Kasia ze w ulotce angielskiej o szczepieniach o tej dotyczacej odry , rózyczki i świnki jest napisane ze odsetek dzieci ma reakcje goraczkowe jak uwalnia sie szczep odry chyba 6 tygodni od szczepienia, moze to włanie to było? a szczepiłaś małego?
Megaczka- Adas tez tany urządza przy muzyce, paść mozna he he
no i o ile dobrze pamiętam to Domiczka wczoraj ślub wzięła- najlepsze życzenia ode mnie Dominika-szczęśliwego pożycia małżenskiego i niech Wam sie darzy :-)
Podziel się: