reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2009

;-( ;-( taka suknia jest ale rozmiar 36 a zeby sprowadzic to 5 miesiecy sie czeka...no nic trudno sie mówi.

Rubi...właśnie mam wrażenie, że na każdym kroku wystepuja takie anomalie. Co innego zalecenia a co innego życie...niestety
 
reklama
rubi chore w tym żłobku,musze powiedziec,ze jednak ciesze sie,ze nie musiałam i nie musze dziecka oddawac do takiej instytucji jakim jest żłobek
ja sie sporo złego o nich nasłuchałam,ale moze tylko u nas tak jest
dominiczka piekna suknia,moge powzdychac
EFE zazdrosze Borów bo nigdy tam nie byłam,a bardzo chce je kiedys nawiedzic
Sempe a tobie pozazdrościć wypadziku sam na sam z męzem
my niedługo mamy rocznice,ale chyba nici z tego beda
a najlepsze jest to ze w sobote mamy isc na wesele,a ja nie mam nic i nie mam jak nawet isc cos przymierzyc czy nawet obczać

2 spacerki zaliczone,a potym jak weszłysmy do domku przyszła burza i lało,wiec nam sie udało
a teraz pora na kawke i czekam na pania która przyjedzie po wanienke,troszku gratów sie wyzbyłam
 
Witam
Wszystkiego najlepszego Julianko!!!
U nas jeszcze upaly,wiec nie wiem o jakim wy deszczu piszecie:szok:
a jeszcze sie nam kobajn zepsul i chlopaki stoja na polu i reperuja:-(,a pogoda ladna,pewnie jutro albo w pojutrze do nas deszcza dojda i znow nici z koszenia zboza:-(
Kurcze,dziewczyny to ja tez poprosze troche,albo duzoooooooooo tej "zarazy mezowej" moze na mojego by zadzialalo...hi,hi....chociaz i tak ciut lepiej-dzis sie nie drze jakos:sorry:
A co do zlobka,to moze jakos sie Monia jeszcze przestawi przez ten miesiac;-)

 
hejki!
NAJLEPSZEGO DLA SOLENIZANTÓW!!! Dla "wczorajszego" słodkiego Adasia i "dzisiejszej" ślicznej Julianki!!!! wielki przytulak ode mnie i od Zosi :-)

Basiu baaaaardzo się cieszę że się wyprowadzacie w końcu na swoje ;-)
Dominiczka...och...śliczna ta sukienka...z chęcią bym sobie jeszcze raz pochodziła i poprzymierzała suknie :-D może kiedyś zrobimy odnowienie ślubu to sobie kupię coś hihihihi :-D

czytam na bieżąco.. ale weny i czasu brak na pisanie..
żeby nie zanudzać powiem tylko że u nas ok poza strupem u Zosi na czole - otworzyła sobie szafkę i schylała się po szmatkę która była w środku i zasadziła czołem w tą półkę....:eek: no nic.. do wesela się zagoi:sorry:

ok idę leczyć doła... :oo: zjem sobie bobik popiję Karmi i może nie wybuchnę :sorry:
milusigo!!!!
 
Witam sie
Wczoraj miałam pisac ale młoda wyrabała głową w stół ,że myślałam :bez szycia sie nie obejdzie .Sliwa była i siniak ale posmarowałam arcalenem i dziś ledwo widac.No i ztego wszystkiego już mi sie odechciało nawet kompa palic .Dzis moja panna dała mi w kość ,pewnie przez pogode.Na szczęście spi już bo ja przetrzymałam ze spaniem i mam spokój .
No chyba jakaś zaraza mężowa jest bo moj dziś wypalił ,że może jak bedzie w weekend gorsza pogoda (czytaj nie nbedzie padac ) to może do zoo wyskoczymy bo jak super to nad jezioro hihihihihi.
Rubi co kraj to obyczaj.Jak byłam we Włszech to tam nic innego na śniadanie nie dostaniesz niż słodkie ,dzieci to też dotyczy.Tam dzieciaki na śniadanie dostają mleczne kanapki w różnych rodzajach i wydaniach ,popijają kolorowymi napojami albo czekoladowym mlekiem.Jak obiadu nie jedzą to też słodkie albo makaron z oliwą a o nadziewanych rogalikach z czekolada to nawet nie wsponmne tony.Włosi wogule chyba noworodka nakarmiliby czekolada i nie widza w tym nic złego.Ja tylko chodziłam i głowśno mówiłam ,że to sama tablica mendelejewa a oni tylko krzywo sie patrzyli na mnie i współczuli moim dzieciom ,że ja nie chciałam dawać tyle słodkości .Mówili ,że dzieci mam nieszczęśliwe :-)

Ach Julianko sto lat
 
Heloł

Rubi u nas w żłobku to samo co u was. Jeszcze oprócz mleka dzieci podobno paluszki słone dostają na przegryzkę. Nikt się nie certoli z alergiami i innymi takimi. Większość dzieci i tak choruje ciągle jedno od drugiego się zaraża więc wiecznie mają okrojony skład. A najmłodsze dzieci przeważnie w leżaczkach są. Suma sumarum jeszcze nie słyszałam żeby jakiemuś dziecku krzywda się w żłobku stała. Wręcz powiem że moją nadopiekuńczą koleżankę panie troszkę naprostowały. I synek jej chodzi jak w zegarku. Wszystkiego nauczyły a poszedł jak miał 7 m-cy. Więc nie ma tego złego...będzie dobrze! Monilla szybko się zaaklimatyzuje.
Choć zajęcia u nas są w marzec-maj a nie we wrześniu!

Co do pogody to u nas jak pada od 10 to do teraz cały czas.
Dwie kawy wypiłam a i tak ledwo się kulam.
Pierwszy raz dałam Gabi obiadu normalnego naszego (czyt. gołąbka z ziemniakami) i czekam na rezultat. Może i ja się wyleczę z nadgorliwości. W końcu to już roczniak prawie:-D
 
Wpadlam powiedziec dobranoc....mala juz lezakuje w lozeczku i cos jeszcze gada...o juz sie drze nawet,wiec spadam juz...a myslalam ze zasnie szybko,bo pierogi ruskie mam jeszcze dzis lepic...ehhhh....zawsze jak cos uplanuje to tak mam....:-p
wiec dobrej,chlodnej nocki zycze!!!
 
Dominiczko, zazdroszczę Ci troszkę wybierania sukienek, i zaczynam trochę żałowac ze nie miałam prawdziwego wesela, ale z drugiej strony...
A co do sukienek to znajoma która tu miesza brała ślub w Polsce, a sukienkę zamawiała z Chin ma ebay. Ja ją mierzyłam, podawała całe dokładne wymiary i sukienka była szyta na miarę. Nie widziałam jej, tylko na zdjęciach ale mówiła że trzeba było tylko przerobić długość. A wszystko kosztowało grosze. Nie wiem ile czekała.
Naprzykład White Wedding Dress Bridal Gown Custom SZ:6-16 on eBay (end time 01-Sep-10 20:13:33 BST)
white/ivory wedding dress size 6-8-10-12-14-16 on eBay (end time 31-Aug-10 16:29:13 BST) tu pisze że do miesiąca się czeka na przesyłkę i wysyłają wszędzie na świecie.
I dużo innych.:tak:
cmd=ViewItem&pt=UK_Wedding_Clothing&var=&hash=item800f2761b2
 
Ostatnia edycja:
reklama
ehhhh...

ja to wszystko wiem..., że jej się krzywda nie stanie, ze się wszystkiego nauczy, ze z głodu nie umrze...

myślę, że łątwiej byłoby mi gdybym ją oddawała do złoba jak miała pół roczku... leżący bobasek, ledwo próbujący siadac... a teraz muszę się rozstać z kobietką, która zaczyna chodzic i mówić...

co do alergii to moge sobie zastrzec zeby jej tego mleka nie dawali..., mleka czy czegokolwiek co ją uczula...
pogadam jeszcze z alergologiem i pediatra...

aaaa...za kazdym razem jak Moni nie bedzie w żłobku 3 dni to musze miec kwit od pediatry ze jest zdrowa... może dzięki temu nie bedzie tyle chorob co w przedszkolu bo tam dzieci z gilami do pasa to norma :-(

dobra...spadam cos zjesc i przystępuje do akcji "odgruzowanie chaty" coby jutro jak u ludzi wygladało :-)

kolorowych i sierpniowych ;-)
 
Do góry