reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

Ja mówię też dobranoc
Jak będzie mi net działał przenośny to będę jak nie to do zobaczenia w poniedziałek :-)
 
reklama
A jeszcze zajrzałam Magda on Mateusz Miłoszkowi wyjada deserki, zupki, bawi sie na jego macie, paluszki sobie nawet tak samo do buzi wkłada:eek::eek::eek:Normalnie mam dwa niemowlaczki w domu:laugh2::laugh2:
Mewa tez bym sie bała:tak::tak:;-)
 
Witam sie z rana ja już po kawce coś źle spałam:-(Bzdury mi sie sniły:wściekła/y:
Magda cudnie mieszkasz ja mam teściową w górach ale ona jest nie teges...
Kaska no to masz bliźniaki do odchowania .Nic sie nie martw mój ma zaraz 10 lat i też nieraz ma odpały jak u maluszka a podjadanie Alicji specjałów to norma tylko potem mówi ,że to nie on .Obżartuch jeden.A jak mała dostanie czy kupimy zabawki to pierwszy dzień on sie bawi.Potem zresztą też jak mówie popilnuj Ali to zaraz widze ,że dziecko sobie a ten jej zabaweczki obraca
 
Ostatnia edycja:
Hej
ja od 6:30 na nogach i staram się nadrobić
mój osesek przesypia już całe noce (tfu, tfu żeby nie zapeszyć) ale rano obowiązkowo dwa (.) (.) zjada i kupę robi :-D
przestawiliśmy się na aktywność trzygodzinną, czyli mamy 2-3 drzemki dziennie
i zasypia tylko przy (.) albo herbatce, no coś musi pociągnąć
i ciągle trze mi oczy

wczoraj koleżanka przyniosła dla mojej Gabi maskoteczkę z Ikea (króliczek oczywiście) z wielkimi metkami i teraz mała jest zafascynowana
 
Hej:-:)-(U nas paranoja ząb mnie boli dzwonie do przychodni a ta wyskakuje ze mam przyjechac z wazna legitymacja ubezpieczeniowa:szok:Nigdy nie sprawdzali i co teraz mąż ma jechac 30km podbic książeczke:szok::szok:I tak siedze i dumam, przejdzie nieprzejdzie:crazy:
Efe pochwal sie króliczkiem
 
Hej:-:)-(U nas paranoja ząb mnie boli dzwonie do przychodni a ta wyskakuje ze mam przyjechac z wazna legitymacja ubezpieczeniowa:szok:Nigdy nie sprawdzali i co teraz mąż ma jechac 30km podbic książeczke:szok::szok:I tak siedze i dumam, przejdzie nieprzejdzie:crazy:
Efe pochwal sie króliczkiem

U nas Kaśka juz od jakiegos czasu to wymagaja nawet jak z dzieckiem na szczepienie to musisz pokazac ,że zgłoszone do ubezpieczenia .My jutro szczepienie mamy i dziś maż wojuje z kadrowa (bo to stara panna wiecznie zajęta),żeby choc zeskanowała i na maila wrzuciła bo bez tego to będzie gadania ,ze nie wiem .Ja naleze do małej, osiedlowej przychodni to jak nie masz ubezp. to albo płacisz (chyba za wizytke 30 zł ,albo musisz doniesc to jeszcze źle nie jest).
 
reklama
Mała właśnie zasnęła po butli kaszki a ja mam czas zjeść śniadanie w końcu.

Kasiu jak tylko wstanie to zrobię jej zdjęcie z nowym przyjacielem, bo nie ma go na stronie Ikea'i. A z tym ubezpieczeniem to mnie rozwaliłaś. W ciąży podbijałam, bo też się bałam takiego tekstu i miałam druk ubezpieczenia przy przyjęciu do szpitala. Bo sprawdzali. Ale to szpital nie lekarz.
 
Do góry