reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

Witam wieczornie,
My walczymy o powrót do normalności. Oliwcia po trzydniówce jeszcze nie wróciła do siebie. Tak jak zasypiała ładnie wieczorem tak teraz trzeba ponosić, a w dzień to już nie mówię mam ARMAGEDON oderwać się nie chce ode mnie i bardzo dziwnie je, ale ciesze się że w ogóle je, bo już wczoraj miała dostać kroplówkę, ale na szczęście wyniki wyszły dobre. :(((. Zasypia na rączkach i nie pozwala się odłożyć. Więc jak zdążę zjeść rano to później dopiero na wieczór jak mój wróci.


Uciekam, bo Mała wzywa.
 
reklama
no my bylysmy na dlugasnym spacerku,odebralysmy tatusia z pracy i do domku na biegu bo sie syrena glodowa wlaczyla a w autobusie balam sie ja karmic:zawstydzona/y:
Mewa ja sie doczytalam ze kolor oczu moze sie zmieniac nawet do 9 mcy:shocked2:Amelka na poczatku miala niebieskie(szare moze bardziej) a teraz powoli robia sie piwne-po mamusi hehehe:-D
Amelka w kapieli jest niemozliwa.plywala dzisiaj jak rybka hehe znowu ze mna byla w wannie-chyba musze sie gdzies na basen zapisac bo syrenka ariel z tej mojej Amelki rosnie hihihi:-D:-D:-D:-D
no a teraz znikam nadrobic reszte watkow i spac.dobranoc mamuski :tak::-)
 
no moja tez ma takie niebieskoszare oczka, ciekawe na jakie się w końcu zmienią

a co do pływania to ostatnio własnie usłyszałam od położnej ze juz takie maluszki mozna brac na basen :eek:, nawet nie trzeba czekac na szczepienia :eek:
ale ja chyba poczekam az mojej kolki miną zupełnie bo nie wiem czy jak sie nałyka chlorowanej wody to jej dobrze zrobi :no:

deli współczuje, na pewno jestes wyczerpana po całym dniu

dobranoc wszystkim
 
Ja chcialam Was zapytac kochane czy jezdzicie na zakupy z maluszkami?Ja jak pojechalam pierwszy raz to wlozylam fotelik do wozka(tego na zakupy) bo nie moglam go tak na gorze ulozyc jak widzialam u innych...ale dzisiaj bedac w hipermarkecie mnie oswiecilo...ze przeciez sa specjalne wozki juz z siedzonkiem dla dzidziusia:-D no i usadzilam mala i bylo mi duzo wygodniej...przynajmniej zakupy mialam gdzie ladowac...Tylko najgorzej na parkingu,strasznie lalo,wiec mala szybko do auta,pozniej zakupy...i ja cala mokra.A pozniej te torby na gore wniesc...wejde raz to mam dosyc a jeszcze musze druga runde zrobic.Przerabane.

Moja malutka zjadla i pieknie zasnela sama w lozeczku...tylko oczywiscie bez smoka sie nie obeszlo.Wiec i ja znikam.
Dobranoc,slodkich snow na noc.:-)
 
a co do pływania to ostatnio własnie usłyszałam od położnej ze juz takie maluszki mozna brac na basen :eek:, nawet nie trzeba czekac na szczepienia :eek:
ale ja chyba poczekam az mojej kolki miną zupełnie bo nie wiem czy jak sie nałyka chlorowanej wody to jej dobrze zrobi :no:

a ja z koleji słyszałam ze od 3 m-ca mozna na pływalnie i juz nie moge się doczekac...napewno bedziemy chodzic - tylko na poczatek trzeba zapisac się do jakiejs grupy na takie specjalne zajecia gdzie pokazuja jak nurkowac takiego niemowlaczka itd. bo tak sama to bede się bała oczywiscie:-p

ale póki co to przedwczoraj nasza Mała kąpała się z nami w wannie - nawet bąbelki jej na chwilunie zrobilismy - al enei za długo bo juz jej się nosek zacząłpocić - ale jej sie podobało - tak cieplutko było:-Di w koncu mogła troszke dłuzej posiedziec niz w wanience swojej. No i bardzo wygodnie a nie tak się schylac nad wanienką:-)
 
witam sie z kawka:-D:-D:-D
mojej malej codzinnie o 16 wlancza sie marudnik i tak do 8 az idzie spac:dry::-D
ale ogolem po szczepionce wczoraj spala jak susel... obiad zrobilam, posprzatalam normalnie sukces:-D
wstala jak jadlam obiad... zawsze jje z nami... my obid ona cyca:-D:-D:-D:-D:-D
pokazalam mojemu zdjecia co na forum wrzucilam to malej nie poznal:laugh2::laugh2::laugh2::rofl2:
sie z niego smialam co za tatus jak cory nie poznaje..., a on ze calkiem inaczej wyglada:-D:-D:-D
 
Dziś piątek weekendu początek cudownie:-)
My po nocce ok .Kurcze przestałam małej dawać ten Debridat bo zaparcia jeszcze gorsze były wrrrrrrrr:crazy:.Robiła jedną wielka kupę ale zamiast spokoju to stękała juz cały dzień a nie tylko nad ranem:crazy:.Jeździłam ze stękającym wózkiem.
Małej chyba wyszedł ten trądzik niemowlący smarowałyscie czyms dziewczyny?
Ja w poniedziałek mam szczepienie to się dowiem co i jak ;-) z tymi pryszczykami.
Miłego dnia dziewczyny
 
Dziś piątek weekendu początek cudownie:-)
My po nocce ok .Kurcze przestałam małej dawać ten Debridat bo zaparcia jeszcze gorsze były wrrrrrrrr:crazy:.Robiła jedną wielka kupę ale zamiast spokoju to stękała juz cały dzień a nie tylko nad ranem:crazy:.Jeździłam ze stękającym wózkiem.
Małej chyba wyszedł ten trądzik niemowlący smarowałyscie czyms dziewczyny?
Ja w poniedziałek mam szczepienie to się dowiem co i jak ;-) z tymi pryszczykami.
Miłego dnia dziewczyny
witam piątkowo,zła bo sama,byle tylko mała dzisiaj była lepsza niz wczoraj
ja na trądzik mam tormentalum i tym smarujemy
spróbuj małej na ten brzuszek podać BioGaie moze jej pomoże u nas pomogło,a teraz jeszcze daje jej wode koperkowa i robi takie kupki,że już dzis dwa pajace musiałam prac
 
witam piątkowo,zła bo sama,byle tylko mała dzisiaj była lepsza niz wczoraj
ja na trądzik mam tormentalum i tym smarujemy
spróbuj małej na ten brzuszek podać BioGaie moze jej pomoże u nas pomogło,a teraz jeszcze daje jej wode koperkowa i robi takie kupki,że już dzis dwa pajace musiałam prac
Juz pisze do małża smsa niech kupi w aptece zobaczymy bo juz lepiej załatwiała sie po Plantexie.Wczoraj zrobiłam sobie ta owsianke -mi tez smakuje ale chyba błonnik jeszcze nie działa -zobaczymy .Bo ja mam słuchc od 4 rano do 8 jak ona stęka pręzy się itd. to serce pęka normalnie:-(
 
reklama
Witam się z małą przy cycku, jak zwykle ostatnio.
Noc minęła spokojnie. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. Mam nadzieje, że Iwonka z Alicją też sobie dały radę.
Mewa dzięki za pocieszenie. Najgorsze, że jeszcze nie wiem dlaczego ona płacze. Po kolei eliminuje każdy czynnik.
U nas pogoda super. Ani jednej chmurki na niebie. Jest nadzieja, że wyjdziemy na spacer i do lekarza na ważenie i kontrolę. Oczko nam przeszło już po dwóch zakropleniach ale pleśniawki mamy nadal. Już sama nie wiem co robić! Jak długo leczy się to paskudztwo?
 
Do góry