Efe1980
Sierpniowa mama Gabrysi
Witam się z mała przy cycku.;-)
My dziś w nocy też mieliśmy 2 godziny stękania, karmienia i zmiany pieluch (3 pełne!) ale jak już moja mała się nastękała to zasnęła w końcu. Wczoraj wieczorem po kąpaniu poraz pierwszy się najadła moim cyckiem i już nie chciała butelki. Cieszyłam się jak głupia. Te częstsze karmienia rzeczywiście napełniają lepiej jej brzuszek. Tylko te budzenie...brrr :-(
Jeżeli chodzi o chusty to jak ta kieszonka mi się sprawdzi (chodzi mi głównie o ideę) to pomyślę o kupnie (lub uszyciu) porządnej. Na razie malutka waży mało, więc taką kieszonką mogłabym spróbować się pobawić. Grunt że nie trzeba jej wiązać
Oki lecę, bo moja kruszynka coś nie chce spać a najedzona jest. Chyba to jej czas zabawy, bo to któryś dzień z rzędu.
Miłego dnia laski
My dziś w nocy też mieliśmy 2 godziny stękania, karmienia i zmiany pieluch (3 pełne!) ale jak już moja mała się nastękała to zasnęła w końcu. Wczoraj wieczorem po kąpaniu poraz pierwszy się najadła moim cyckiem i już nie chciała butelki. Cieszyłam się jak głupia. Te częstsze karmienia rzeczywiście napełniają lepiej jej brzuszek. Tylko te budzenie...brrr :-(
Jeżeli chodzi o chusty to jak ta kieszonka mi się sprawdzi (chodzi mi głównie o ideę) to pomyślę o kupnie (lub uszyciu) porządnej. Na razie malutka waży mało, więc taką kieszonką mogłabym spróbować się pobawić. Grunt że nie trzeba jej wiązać
Oki lecę, bo moja kruszynka coś nie chce spać a najedzona jest. Chyba to jej czas zabawy, bo to któryś dzień z rzędu.
Miłego dnia laski