reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

Wszystkie mamuski juz spia???:-)Ja czekam...bo moja zjadla o 20:00...wiec zaraz bedzie sie znowu upominac i wtedy mam nadzieje,ze da mi pospac ze 3 godzinki bo na 4 to raczej nie licze.A ja to mam jeszcze nerw...bo poloze sie i zasnac nie moge...Wiec mala spi 3 godziny powiedzmy a ja z tego tylko dwie.Ok. Dobranoc wszystkim i spokojnej nocki zycze.:-p
 
reklama
Witam, zobaczę na ile
Dziewczyny jesteście wielkie:tak::tak::tak:, gdyby nie Wy to chyba schowałabym cycki i kręciła sztuczne mleko- mamy 6 tydzień i jazdę na maksa:szok:. Normalnie mam w domu Dojarkę;-), a było tak dobrze...
Mały wisi na piersi godzinami,ledwie siku wyskoczę, jem i piję to już z nim na cycku. W nocy nawet go nie odkładam do łóżeczka, bo co 1,5godz alarm. Jedno co dobre, to zasypia po wypuszczeniu piersi i nic mu się nie ulewa:laugh2:, więc spię "jednym okiem".
Dziecko cofnięte w rozwoju:szok:, a już się uśmiechał do mnie i do znajomych twarzy, do swojego liska, bywało z dzwiękiem....i dżo by pisać, bo byłam w szoku, co robi

Ja też kładę Piotrusia na boczkach na zmianę, ale on woli na wznak i sam sie przekręca,blokady do du.., więc kładę mu rogala i wtedy nie ma przynajmniej główki skręconej na płasko.
Koleżanka wozi codziennie córeczkę samochodem i to po wertepach, tylko to u nich działa na kolkę:szok:
 
Ostatnia edycja:
Witam sie rowniez,moja mala zjadla o 23 pobudka byla 15 minut po 3 i do piatej moja gwiazdeczka oczka nie zmruzyla...obudzila mnie znowu godzine temu i nie spi a myslalam,ze pokimam.Zaraz tez moj szwagier przyjedzie po mojego psa i bierze go na obciecie...ktos sie w koncu zlitowal mi pomoc:-DNie mogac juz chyba patrzec na mojego psa co ma klaki prawie do ziemi.Krzyz panski tez mam z tym psem...wzielismy go w pazdzierniku tamtego roku jak jeszcze w ciazy nie bylam.Gdybym wiedziala to bym se na glowe problemu nie brala...:no: Bo teraz deszcz czy nie deszcz mala w nosidelko i z psem trza wyjsc.
 
a ja cos spac nie moglam....podobno raki tak maja jak jest pelnia;-)ale chyba nie wszystkie bo maz i Amelka spali slodko:eek::sorry:mala tez zjadla jakos ok 22 a pozniej o 4.45 mnie zwlokla z lozka:tak:i jak na razie spi jeszcze:eek:
a u nas pada juz od paru dni.heh edinburgh ma to do siebie ze jak zacznie padac we wrzesniu to slonce zobaczymy pewnie dopiero w kwietniu albo w maju:-:)crazy:
chyba sie do australii przeprowadzimy w jakies cieple miejsce-tylko ze ja mam arachnofobie(jak widze pajaka to mdleje:zawstydzona/y:) wiec chyba odpada hehe
 
A my po pierwszym nawale. W nocy jeszcze jako tako, ale nad ranem laktator i pierwsze śniadanko z butelki z moim mleczkiem, bo Gabi ma jeszcze problemy z ssaniem. Ale drugie śniadanko już normalnie. Uff...
Niestety nie mogę jeszcze siedzieć :( Szwy ściągną dopiero we wtorek (do tego czasu to ja chyba padnę).
Kupiliśmy wit. K i CebionMulti. Wit. D3 dostanę receptę od lekarki jak przyjdzie?
 
Ostatnia edycja:
nasza malutka ładnie dziś spała, przerwy między karmieniami prawie 4 godziny, więc się wyspałam:tak: za to nad ranem dała już koncert, bo po karmieniu oczywiście za kwadrans domagała się jeszcze, a smoczek był dobry jedynie przez 10 minut; potem noszenie na rękach przez tatusia i babcię, nie wiem co będę robić jak mama już wyjedzie a mąż będzie w pracy:eek:
ale niesamowite jest to, jak te maleństwa się zmieniają praktycznie z dnia na dzień; jak oglądam zdjęcia małej sprzed tygodnia to nie mogę się nadziwić jak szybko się jej zmieniły rysy twarzy, jak nabiera pełnych kształtów itd. I zaczyna dostawać pełnych udek i parę słodkich fałdek się już pojawiło:-)
 
reklama
Hej.
U nas ciut lepiej. Ranki sie goja, nowych nie przybywa, odpukac:tak::tak:
Dzis nawet sie wyspalam bo dyzur nocny nad Mateuszkiem przejal tatus. Szkoda tylko ze jutro juz wyjezdza ech i znow zostaniemy sami:confused2::confused2:No i wlasnie maz do mnie zadzwonil z apteki ze ziola mlekopedne wycofuja z obrotu bo nie sa zalecane:eek::eek::eek::szok:Chcialam dzis kupic i dupa nie kupil bo maja tylke te z hippa a tych nie chce chcialam w torebkach, z Matim pilam i wsio ok bylo nie wiem o co im chodzi:eek::eek:
Jakos glowa mnie dzis boli chyba sobie pozwole na jakas lurkowata kawke;-)
 
Do góry