reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

Ja już termin z usg mam za sobą. Mężowi zapowiedziałam już wieczorne przytulanko! No kurcze musi sie coś ruszyć..... Przecież mnie jesień zaraz zastanie!!
 
reklama
no i rozczaruję was bo nadal w dwupaku jestem,choc skurcze nadal mam,nawet czop odchodzi
ale jestem zła na mojego wiec pewno nie urodze dzisiaj,bo on stwierdził,że to nie mój czas,bo on urlop ma dopiero od 24 i chodze wściekła na niego:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy:
 
Wpadlam powiedziec dobranoc.....bo maz kompa bedzie teraz okopowal.....:-D:-D:-D
Ja juz przestalam liczyc na wczesniejszy porod....a po terminie to swira pewnie dostane.....hi,hi.....nawet przytulanie z mezem nie pomaga....buuu:szok:.....i juz tez mi sie nie chce......:crazy:
Wiec czekam sobie na ile mi cierpliwosci starczy....:sorry2:
Wlasnie ciekawe co z Piwonia?

Zajze jutro rano.....
DOBRANOC!!!!
 
Witam sie dziewczyny!!!! Ja tez dzis wciekla jestem:wściekła/y::wściekła/y: Przez caly dzien mi niechodzil internet... Rano weszlam i jak chcialam sie przywitac to mnie rozlaczylo i do tej pory nie mialam wogole neta:angry::angry::angry:
A to jest straszne jakktos jest uzalezniony od tego:crazy::crazy:
Chogata przepraszam ze nieodpisalam co z tymi drozdzami ale nie mialam jak:baffled::baffled: Ale widze Efe pomogla:-) Jestem ciekawa jak Ci wyszly!
Zastanawiam sie co z Mitemil????? Nic sie nie odzywa???
 
Kinia to istnieje duza szansa ze razem we wtorek urodzimy:-DTrzymam kciuki:tak:
Zobaczymy co będzie z tym wtorkiem. Ja już na nic sie nie nastawiam, aczkolwiek nie pogniewałabym sie, gdyby Hubercik zechciał wyjść do wtorku, bo od czwartku mój mąż ma urlop i chciałabym, aby spędził go już z synkiem. Czas pokaże.... Ale życzę nam, aby ten wtorek był owocny w dzieciaczki:-)
 
No Kinia zapowiada sie:-)Ja, Mitemil, moze ty a no i Aniaso mi obiecala ze w jeden dzien rodzimy:dry::dry:
Oleńka przykro mi z powodu neta wiem jak to jest sama jestem uzależniona:sorry2::sorry2:
Iwonko nie rób mi tego myślałam że już na porodówce jesteś:baffled:A mężem się nie przejmuj najwyżej urlop weżmie wczesniej:tak:A czop to dobra oznaka chociaż mi odszedl 2 dni temu chyba i nadal cisza w eterze. No ale ja jestem wyjątkiem od reguły;-)
Dobranoc dziewczynki i rozpakowywania ciąg dalszy proszę. ;-)


 
:angry::angry::angry:uffff:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Chyba dzis nie posiedze sobie! Co chwilke mnie rozlancza.... Ale jestem wsciekla:angry::angry::angry:
Nawet nie wiem czy uda mi sie wyslac wiadomosc:angry::angry:
Jezeli tak to zycze dobrej nocki bo nie wiem czy jeszcze dzis mi aie uda wejsc! A jutro jak dalej tak bedzie to sie przejde do sklepu....
Dobranoc Kochane!
 
I ja wpadłam powiedzieć dobranoc.
Iwonka - ty kochana nie świruj i czekaj na mnie!! Nie zostawiaj mnie samej!! Tremin wspólny zobowiązuje!! U mnie też skurcze jako takie, ale nic poza tym!:crazy:
Wkurzają mnie telefony - czy juz urodziłam - i dziś w ramach protestu miałam wyłączony kom, to do małża wydzwaniali, że napewno jestem już po porodzie i odpoczywam. Bo jak inaczej wyjaśnić wyłączony telefon.... :wściekła/y::wściekła/y: Grrrrrrrr znowu będę jak z Kubą 10 miesięcy w ciąży chodziła!!!!
 
ja tez myślałam,że moze dzis sie uda,bo lekarka mówiła do 3 razy sztuka,a tu co dupa:wściekła/y::wściekła/y:
a co do czopu mnie w sumie odchodzi juz od tygodnia,ale dzisiaj jakos więcej tego było
i znając życie to we wtorek zalicze kolejną wizyte u lekarza,bo mój sie uparł,a ja mam dość juz

dobranoc
 
reklama
Do góry